|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Wtorek 27 Lipiec, 2010 11:38 |
|
|
Mam kilka pytań. Zazwyczaj na sesjach to ja jestem MG i coś i mi nie pasuje.
1. Testowanie walki - jest tak ,że kto a wyższą walkę, ten zadaje cios. Ale w takim razie w we wszystkich walkach oprócz takiej w której gracz zdecyduje się tylko bronić padnie cios. Czyli nie da się sparować uderzenia?
2. Poziom ZDR zwykłych ludzi. Jeśli bohaterowie mają na początku około
16 ZDR to przyjąłem że inni ludzie maja podobnie (góra 20). No i Gracz atakuje np.Zbója (ZDR 16, Wytr.3) Maczugą bojową (k12)k4+6 + S.ciosu 4+ różnica w walce=pezciętnie około 14 obrażeń. Czyli zostaje zbójowi 5 ZDR czyli jest na skraju śmierci. Bardzo często zdarza się, że wrogowie padają za jednym ciosem. Jak to rozwiązać? |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Lipiec, 2010 19:31 |
|
|
Witaj,
Ad.1
Polecam przeczytanie uważnie tego.
Z tego rozdziału wynika, że jeśli już rzucamy kostkami to cios pada. Jeśli nie rzucamy to cios nie trafił, lub został sparowany.
Ma to swoje oczywiste wady, ale też zaletę - walki są szybkie.
Ad. 2
Nie wiem czy nie zapomniałeś o protekcji?
Po za tym walki nie są takie jak pokazują je w kinie. Zwykle otrzymanie ciosu ciężką okutą bojową maczugą wymierzonego przez człowieka który potrafił taką udźwignąć pozbawiał przeciwnika tchu, niszczył zbroję.
Akurat żywotność w Mythai w przeciwieństwie do komputerowych RPG jest bardzo "realna."
Zmiażdżenie, złamanie kości człowiekowi, duża rana zwykle wyłącza go z potyczki.
BTW.
Tak samo jest z postrzałami. W filmie BG otrzymuje kilka trafień i żyje nadal, ba, nawet walczy, ucieka, skacze.
W rzeczywistości zwykły człowiek postrzelony, nawet w rękę, upada i nie za bardzo może się ruszyć.
Jeśli taki stan rzeczy Ci nie odpowiada możesz zmniejszyć siłę broni, ewentualnie powiększyć cechę ZDR. Pamiętaj że to Ty jesteś Mistrzem Gry, a system to jedynie wskazówki dla Ciebie.
EDIT:
Ha, wyprzedziłem Cie @Whitefire.
Ostatnio zmieniony przez Fliganos dnia Wtorek 27 Lipiec, 2010 19:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Lipiec, 2010 19:33 |
|
|
1. Jest to podkreślane chyba w kilku miejscach - parowanie ciosu może mieć miejsce, ale wyrzucanie takiego parowania koścmi to strata czasu. Parowania i inne podobne kosmetyczne zabiegi powinien opisywać MG, a rzuty są po to, żeby o czymś decydowały. Jeżeli różnica w rzutach Walki jest niewielka, to MG może się jak najbardziej pokusić o opis w stylu: 'atakujesz, zadajesz cios, ale zostaje odbity, zaczynacie krążyć wokół siebie jak dwa koty, chowasz się za drzewem, nagle wyskakujesz i uderzasz ponownie...' itd
2. Tak jest (wielu przykładowych ludzi znajdziesz tutaj).
Jeśli Ci to nie odpowiada, dawaj zbójom zbroje lub większe wytrzymałości, nic to nie zaszkodzi a nikt w zasadzie nic nie będzie wiedział (=Gracze . Ale zastanów się. To co piszesz, jest bardzo celowo wprowadzone. Bo tak właśnie wygląda prawdziwa walka. Nie tak jak jest w grach komputerowych, gdzie tłuczesz i tłuczesz, a zdrówko spada powolutku. Gdzie strzelasz tysiąc strzał, a świnia i tak ucieknie. System Mythai pod względem walki jest bardzo brutalny i jeśli MG nie rozwodzi się przy opisach to może się ona toczyć błyskawicznie. Tak jak mówisz, jeden cios, nawet nożem, i można paść.
Jak w życiu.
Dodane po 1 minutach:
Ha ha, dzięki Fliganos ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Lipiec, 2010 19:54 |
|
|
Wielkie dzięki za pomoc.
Macie rację, może za dużo w gry gram...
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|