[kero]

E no bez takich !!!!     Ja tu nie chcę spojlerów        Jak już tyle czasu czekałam to nie życzę sobie zdradzania akcji bo sama sobie niedługo przeczytam      

[Inszy]

Nie no, żartowałem
A może nie?
Nie dowiecie się, dopóki nie przeczytacie  
____________
Surrounded by an endless sky
Listen to its heartbeat echo

[Lady Dragon]

Jaka znowu Semirhage? Przecież Rand ją ukatrupił ogniem stosu, z tego się nie odradza. Ale nie nie, to nie jest zaproszenie do dyskusji   Nie chcę nic wiedzieć, żadnych spoilerów  
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[kero]

A kysz maro przeklęta            niech Cię taran Trolloków goni  

[Inszy]

Z takim charakterem, to chyba ja bym poganiał te trolloki

[Lady Dragon]

A to podyskutujmy, czysto hipotetycznie oczywiście. Nie będziemy psuli zabawy Kero, albo żeby się dziewczyna stresowała wejść na forum  

Z tego co pamiętam to Moridin sam przyznał, że nawet Czarny nie może odrodzić kogoś kto został wymazany ze wzoru przy pomocy ognia stosu. I rzeczywiście do tej pory nie pojawił się żaden przeklęty zabity w ten sposób, Rahvin dajmy na to, i Be'lal.
Poza tym, nie powiedziałabym, że wyrywa ze wzoru, ale wypala z istnienia działając do tyłu. Im silniej, tym dalej wstecz, czyli znika wszystko co dana osoba miała zrobić, urodzić, wymyślić. Wydaje mi się że to coś innego niż wyrwanie ze wzoru, do czegoś takiego bardziej mi pasuje przypadek Birgitte, która została rzucona bez sensu w sam środek zdarzeń. Po prostu nagle pojawiła się jej nić życia, nie wpleciona nigdzie. Nie urodziła się i nie była powiązana z żadnym wątkiem bezpośrednio. To że Elayne ją związała, ocaliło jej życie, związało z jej nicią życia, bo w innym wypadku Birgitte przestała by istnieć tak jak wilki zabite w wilczym śnie.
Co do Prawdziwej Mocy, jak to jest u nas tłumaczone, to zawsze się zastanawiałam nad istotą tej mocy, dlaczego Czarny ją posiada a Stwórca nie? Saidin i Saidar napędzają Koło więc do czego potrzebna mogła by być prawdziwa moc? Mi się zawsze kojarzyło, że to Saidin i Saidar jako jedność, wykorzystywana razem. Ale to tylko takie moje gdybanie  

I ostatnia sprawa, co do Stwórcy - w Kole istnieje równowaga i moim zdaniem Stwórca po uwięzieniu Czarnego sam musiał się usunąć w niebyt, może uwięzić?, bo sama jego obecność we Wzorze sprawiłaby, że Czarny byłby wolny. To ta teoria chaosu o której mówiła Verin.
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[Inszy]

Ale Czarny się uwalnia. Jego dotyk rośnie praktycznie z tomu na tom, a jakoś obecności Stwórcy brak (nie licząc kwiatków rosnących wokół Randa). Może to coś na wzór podziału Zachowanie i Zniszczenie w Mglistym Sandersona?

Z tym niszczeniem ścieżki wzoru do tyłu, jaką robi ogień stosu, niby racja, ale skoro wzór zatacza koło i z zewnątrz jest widoczny, nie wiem dlaczego Czarny i Stwórca nie mieliby możliwości jego zmian nawet po częściowym zniszczeniu (choćby przez metodę wytnij-wklej).
A że Moridin coś mówi, to bym się nie przejmował, w końcu to jednak tylko pionek. Potężny, owszem, ale raptem paź dla Czarnego. W końcu wielokrotnie było wspominane, że jak ktoś złego szefa mocno zawiedzie, to nie dość, że nie daje mu następnej szansy, to jak się da, mocno jeszcze karze delikwenta.

[kero]

Lady Dragon jestem wzruszona Twoją troską        Dziękuję bardzo     Co jak co ale tyle czekania na ostatni tom nie może być zakłócone rzucanymi spojlerami bo cała przyjemność z czytania bardzo wtedy spada     Ale podyskutować można czemu by nie  

[Inszy]

Przynajmniej się nie wydało, że zabójcą jest kamerdyner
____________
Surrounded by an endless sky
Listen to its heartbeat echo

[Lady Dragon]

Och, coś mi się widzi, że to może być moja sztuka. Piękna, nieprawdaż?  

https://www.facebook.com/zyskiska/photos/a.375864248481.158159.337868988481/10154438587618482/?type=3&theater
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[kero]

Przepiękny i taki duży    Tom już zamówiony a do poniedziałku jeszcze tyle czasu  

[Lady Dragon]

Już pojutrze  
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[kero]

To już jutro  

[Lady Dragon]

Moje 1182 strony szczęścia już podróżują w kierunku Krakowa   Lady Dragon już zaczyna gdakać i znosić jajko. Chcę już iść spać i obudzić się jutro rano  
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[kero]

W empiku już jest niedostępna co się dzieje ? Miała być w sprzedaży i niema,  całe szczęście że zamówiłam szybciej  

[Ing]

Z empikiem tak jest (niestety) to że premiera jest danego dnia nie znaczy że będzie dostępny od razu w księgarniach, z poprzednim tomem tak się naciąłem, chodziłem od premiery co dziennie do księgarni przez tydzień a książki ani widu ani słychu, więc zamówiłem w Matrasie (miałem w 3 dni).

Myślałem że przy zamówieniach online będzie szybciej ale mam:

Przewidywana data dostarczenia:
23.08.2016 - 24.08.2016

[Lady Dragon]

W żadnym stacjonarnym Empiku w całym Krakowie nie ma. W Matrasie też. Zamówiłam przez Empikowy sklep internetowy, ale anuluje zamówienie jak tylko znajdę gdzie indziej. Tylko, że na razie to nawet w Zyskowym sklepie nie ma. Dzisiaj chyba kicha z tego będzie A Ty gdzie Kero zamawiałaś?
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[kero]

Też w Empiku  

[Lady Dragon]

Cóż... Pocieszające jest to, że nie muszę cierpieć w samotności, tylko w Waszym towarzystwie. Rozumiem, że Ing też nie czytał w oryginale? Ing to od Ingtara?  
____________
“Let the Dragon ride again on the winds of time.”

[kero]

Co za partactwo żeby zawalić datę premiery    i czego ja się spodziewałam że nie dadzą plamy a dali niestety  

Dodane po 4 minutach:

Lady Dragon też cierpię z tego powodu