Rejestracja
Rejestracja
FAQ
FAQ
Szukaj
Szukaj
Kup efekty
Efekty
My wszyscy
My wszyscy
Grupy
Grupy
Profil
Profil
Poczta
Poczta
Zaloguj
Zaloguj
Dzieje Mythai: Zmierzch Dynastii (RAZROS)
Idź do strony   1, 2, 3, 4, 5, 6
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Mythai -> Sala Pamięci
 (« Zobacz poprzedni tematZobacz następny temat »)

Autor
Wiadomość
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 12 Kwiecień, 2007 21:32 Odpowiedz z cytatem

Znalazł się w długim korytarzu zakręcającym w prawo po kilkuset metrach, potem nagle kończącego się dwuczęściową ścianą z dziwnym czerwonym zymbolem po środku. Wyglądało to trochę jak rozsuwane drzwi, ale jak się je otwierało...?
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 12 Luty, 2008 17:35 Odpowiedz z cytatem

Podszedł do "drzwi" i przyjrzał się im, marszcząc czoło. Następnie spróbował rozsunąć je, wpijając palce w szczelinę (jeżeli takowa była).

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 13 Luty, 2008 21:00 Odpowiedz z cytatem

Drzwi przedzielała w pionie cienka linia, jednak ta szczelina była zbyt wąska, aby cokolwiek w nią wbić... Za to Razros zauważył, że ów czerwony symbol wisiał jakiś centymetr przed drzwiami, nie dotykając ich powierzchni. Oprócz tego był lekko opalizujący.
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 13 Luty, 2008 21:04 Odpowiedz z cytatem

Przyjrzał się bliżej symbolowi, jakby chciał go poruszyć wzrokiem. Ewentualnie oddechem. Potem spróbował go nacisnąć, niby dziwny przycisk.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 15 Luty, 2008 4:42 Odpowiedz z cytatem

Symbol zmienił kolor na zielony i dało się słyszeć głośne beepnięcie, a wielkie wrota rozstapiły się i wsuneły w ściany. Razros ujrzał korytarz podobny do tego, w kórym się znajdował. W odległości jakichś 40 metrów znajdowały się kolejne wrota z identycznym sumbolem.
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 15 Luty, 2008 13:48 Odpowiedz z cytatem

Westchnął bezgłośnie i przeklął w myślach wszystkie korytarze, wszystkie rozsuwane drzwi i wszystkie jaskinie.
Powoli ruszył w stronę następnych drzwi. Gdyby doszedł do nich bez przeszkód, zrobiłby to samo, co przy pierwszych.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 16 Luty, 2008 0:28 Odpowiedz z cytatem

(Temat muzyczny tych korytarzy... http://www.divshare.com/download/3795434-e73)

Gdy Razros wkroczył do nowego korytarza, drzwi za nim zamknęły się bezszelestnie, a znany mu symbol pojawił się po tej ich stronie. Zauważył przy tym nagłe rozjaśnienie się an niebiesko konturów drzwi i ścian wokół nich, jednak znikło ono równie szybko, jak się pojawiło, pozostawiając po sobie tylko ledwo słyszalne bzyczenie, które również zamarło po kilku sekundach. Potem wampir 'słyszał' już tylko prawie idealną ciszę... Prawie, gdyż coś buczało nisko, coś za ścianami korytarza, prawdopodobnie coś znacznie oddalonego.

Gdy szedł przez korytarz, poczuł się troszkę dziwnie... Jakby lekko kręciło mu się w głowie, a naraz jego zmysły były dziwnie wyostrzone. Musiał zatrzymać się na chwilę i oprzeć ręką o pokrytą lekko opalizującymi liniami ścianę.

Po chwili jednak dziwna sensacja zniknęła i Razros mógł znów iść naprzód. Czuł się jednak nadal trochę nieswojo... No cóż, w końcu miał za sobą ciężką walkę i cholera wie co ta metaliczna maszkara z nim zrobiła, gdy tak leżał nieprzytomny... Na razie mógł jednak tylko być dobrej myśli i pragnąć, by wszystko było w porządku.

Gdy jednak miał dotknąć symbolu na drugich drzwiach, usłyszał nagle zza siebie głos owego metalicznego maszkarona, mówiący:

"Czy naprawdę chcesz tam iść, insekcie...?"
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 16 Luty, 2008 0:48 Odpowiedz z cytatem

[rozumiem, że "corridor", right?]

Przez chwilę stał nieruchomo, z ramionami spuszczonymi wzdłuż ciała. Nienawidził tego głosu. Szczerze i do bólu.
Przez kilka sekund oddychał głęboko, by nie wybuchnąć gniewem i odzyskać swą zwykłą zimną krew. Potem odwrócił się powoli i spojrzał spode łba na to dziwadło.
- Zawsze myślałem, że to ja jestem inny - powiedział niespodziewanie, bo myśl ta pojawiła się tak nagle, że musiał ubrać ją w słowa.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 16 Luty, 2008 1:08 Odpowiedz z cytatem

(No, tak...)

Jednak... Razros nie ujrzał za sobą nikogo, tylko pusty korytarz i zamknięte drzwi, przez które przed chwila przeszedł...
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 16 Luty, 2008 1:15 Odpowiedz z cytatem

[pasuje do klimatu ^ ^
a tak w ogóle - sorry, że niezbyt się trzymam strony technicznej [zapisywanie dialogów, myśli etc.], przyzwyczajenie z innych forów, huh ^ ^' w każdym razie, mam nadzieję, że można mnie rozczytać xP]

Jego oczy rozszerzyły się w niemym wyrazie zdumienia. Zacisnął zęby, po czym gwałtownie odwrócił się i otworzył drzwi.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 16 Luty, 2008 3:30 Odpowiedz z cytatem

(Przeżyję... Ale ty NIE! :3)

Gdy Razros odwracał się w stronę drzwi, znów usłyszał głos tej dziwnej maszyny... Tym razem był to cichy chichot, jakby dobiegający zewsząd i znikąd... Znikł on jednak równie szybko, jak sie pojawił i, tak jak z poprzednimi słowami, wampir nie był pewny, czy naprawdę to wszystko usłyszał, czy może był to efekt działania jego wyobraźni wspartej o osłabienie wywołane dwiema walkami, które niedawno, przynajmniej o ile mógł stwierdzić, przeszedł...

Wampir wzruszył w końcu głową i 'nacisnął' wiszący w powietrzu napis... Ten rozpłynął się jak poprzednie. Jednak potem coś poszło nie tak i wrota poruszyły się tylko o jakiś centymetr, tworząc wąziutką szparę między swymi skrzydłami. Przez nią Razros zobaczył malutki fragment wielkiej, chyba kulistej sali, ze ścianami pokrytymi pulsującymi wzorami z czystej energii... A na jej środku, na wysokości podłogi korytarza, w którym się znajdował, wisiała półprzezroczysta platforma... Nie widział jej pełnego kształtu, ale, w którymś momencie, ujrzał Fae wchodzącą na widziany przez niego wycinek. Na jej ramieniu dalej siedział Silvizio.

Buczenie, które wcześniej słyszał, najwyraźniej pochodziło z tej sali, a dokładniej - z jej dziwnych ścian.
____________



Ostatnio zmieniony przez Raziel-chan dnia Niedziela 17 Luty, 2008 1:22, w całości zmieniany 1 raz

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 16 Luty, 2008 22:24 Odpowiedz z cytatem

[aaa! nie krzywdź! xD]

- Co do cho... - zaczął, lecz urwał, widząc Raile. I Silvizio.
- Raile! - krzyknął, do dziewczyny, zbliżając głowę do szczeliny.

[btw, razros nie ma broni?]

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Raziel-chan
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1947
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Niedziela 17 Luty, 2008 1:49 Odpowiedz z cytatem

(Ma. Nic mu nie zabrano :3 I pomyliłem się, bo postać Raile to Fae, a nie ona sama XD

I teraz musimy czekać na resztę... Sad)
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Wyświetl posty z ostatnich:   

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Mythai -> Sala Pamięci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 6 z 6 Idź do strony   1, 2, 3, 4, 5, 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 
  
Strona glówna | Mapa serwisu | O stronie | Podziekowania | Kontakt
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich


© 2004 -2016 Mariusz Moryl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - modified by Mythai Team

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ulatwienia identyfikacji uzytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawien Twojej przegladarki oznacza, ze beda one umieszczane w Twoim urzadzeniu koncowym. Pamietaj, ze zawsze mozesz zmienic te ustawienia.