|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Sobota 27 Styczeń, 2007 17:29 |
|
|
Skoro moze mieć szklane oko, to niech to będzie pół drow pół maszyna ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Styczeń, 2007 16:32 |
|
|
dobra - niewidomy. howgh.
rasa: |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Styczeń, 2007 16:39 |
|
|
pół krasnolud, pół elf ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Styczeń, 2007 16:41 |
|
|
Hehe... Dobra... Broń czy cóś? ____________ Żyję więc walczę...
Żyję więc śnię...
Żyję więc kocham...
Żyję bo chcę...? |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Styczeń, 2007 16:44 |
|
|
Niech walczy wieeeeelkim młotem.
Pancerz: ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 19:36 |
|
|
A ja bohaterów tworzę na potrzeby historii - wtedy wiem, że są dokładnie "na miejscu".
I wybaczcie, ale trochę nie rozumiem idei wspólnego tworzenia postaci, jak również zajmowania się takimi drobiazgami jak pancerz czy broń. Co z tego wynika? Stworzycie postać-hybrydę, na siłę udziwnioną, której ciężko będzie znaleźć jakieś miejsce w świecie. Poza tym, jeśli tworzyć - dlaczego nie zacząć od psychiki bohatera? Ot, wyznaczyć jakiś ważny punkt w jego życiu, pokazać, co go zmieniło, co na niego wpłynęło... Pokazać, jaki jest. A nie tworzyć go na zasadzie wypełniania rubryczek w wymyślonym RPGu. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 20:05 |
|
|
A czemu mielibyśmy tego nie robić? Nikt się nie wyrywa z milionem własnych wymyślonych postaci więc wymyślamy swoją. Może to i nie ma sensu i trzeba było zacząć od psychiki ale... kto powiedział że nie można tego nadrobić później? Och... I kto powiedział że znajdzie miejsce w świecie? Już ma Tu na tym temacie. Wszystko jedno kim będzie i co będzie robić, wszystko jedno czy ktoś ją do czegoś wykorzysta, liczy się fakt że będzie
To są jakieś rodzaje pancerzy Domius? ____________ Żyję więc walczę...
Żyję więc śnię...
Żyję więc kocham...
Żyję bo chcę...? |
|
|
|
fleckerMieszkaniec Krain
Płeć: Posty: 15 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 20:30 |
|
|
Pół krasnolud, pół elf - jego rodzice musieli sie troche namęczyć...
Ja też na ogół tworzę bohaterów do historii, którą piszę, ale czasami mam na przykład wizję postaci, i potem ten pomysł aż sie prosi, żeby go gdzieś wykorzystać. Niestety najczęściej nie ma gdzie.
Bardzo rzadka zdarza mi sie zaczynać tworzenie od psychiki, jakiegos celu czy kierujących postacią pobudek(częściej wypisuję sobie cechy jakie ma posiadać osoba i potem jej zachowanie dostosowuje do nich)... Ale zdarza się. A więc psychika?
Chłopak (chłopak, nie mężczyzna) z jednym okiem ciemnoniebieskim (Sheila była pierwsza co do koloru) a drugim szklanym (ja koloru nie definiowałem, a nikt nie mówił że postać musi być zdrowa jak koń i w 100% sprawna ), ewentualnie niewidomy, kruczoczarne włosy. I wielki młot.
Skoro młot to proponuję by był pomocnikiem kowala. Do tegoż kowala trafił uwolniony z niewoli goblińskiej podczas wielkiej wyprawy na obóz zielonych maszkar - tam z kolei trafił, ponieważ jako dziecko został porwany przez oddział goblińskich czempionów, którzy napadli na dyliżans którym podróżowała jego rodzina (matka przeżyła, ale straciła nadzieje, że syn żyje - moze kiedys go odnajdzie...). Gobliński konstruktor broni i maszyn wojennych zatrzymał go jako pomocnika, i zamiast oka straconego podczas napaści wstawił mu szklaną kulkę, aby rana się nieco zaleczyła. Po kilku miesiącach ciężkiej pracy obóz został rozbity przez oddział żołnierzy-ochotników z pobliskiego miasta, w którym był takze kowal, który przygarnął chłopca.
Młodzieniec będzie na pewny nieufny, przez trudne przeżycia w dzieciństwie moze sie jąkąć, może być też zapominalski, ale młotem potrafi uderzyc gdzie trzeba, czasem nawet lepiej niż jego mistrz. Może być miły, uczynny... Żarty będzie miał kiepskie, ale znakomite wyczucie czasu. I będzie naprawdę uczciwy, wobec siebie i innych. Dorzućcie cos jeszcze... ____________ quicquid Latine dictum sit, altum videtur - cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Ostatnio zmieniony przez flecker dnia Wtorek 30 Styczeń, 2007 20:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 20:38 |
|
|
Wow! Kurcze... Przy takiej historii to nawet mój blog wypada słabo No dobra może nie za słabo Co ja tu mogę dorzucić? Nie wiem. Pomyślę i może jutro coś napiszę... W każdym bądź razie... Niezły pomysł Flecker ____________ Żyję więc walczę...
Żyję więc śnię...
Żyję więc kocham...
Żyję bo chcę...? |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 21:16 |
|
|
Melfka napisał: |
I wybaczcie, ale trochę nie rozumiem idei wspólnego tworzenia postaci(...) Stworzycie postać-hybrydę, na siłę udziwnioną, której ciężko będzie znaleźć jakieś miejsce w świecie. (...) |
To stworzymy jej taki świat do którego będzie pasowac |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 22:21 |
|
|
To nie zawsze spełnia zadanie. ____________
We are capable of doing miracles |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 22:36 |
|
|
Sijelh napisał: | To nie zawsze spełnia zadanie. |
Dlaczego? Jesli stworzymy swiat, w którym żyją tylko takie potwory to wszystko bedzie na swoim nowo stworzonym miejscu. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 30 Styczeń, 2007 23:04 |
|
|
Melfka napisał: | I wybaczcie, ale trochę nie rozumiem idei wspólnego tworzenia postaci, jak również zajmowania się takimi drobiazgami jak pancerz czy broń. Co z tego wynika? Stworzycie postać-hybrydę, na siłę udziwnioną, której ciężko będzie znaleźć jakieś miejsce w świecie. Poza tym, jeśli tworzyć - dlaczego nie zacząć od psychiki bohatera? Ot, wyznaczyć jakiś ważny punkt w jego życiu, pokazać, co go zmieniło, co na niego wpłynęło... Pokazać, jaki jest. A nie tworzyć go na zasadzie wypełniania rubryczek w wymyślonym RPGu. |
Wiesz, że przesadzasz? To po prostu zabawa, nie trzeba się martwić, że będzie mu się źle żyło
Cytat: | To są jakieś rodzaje pancerzy Domius? |
Hehe, no, np. skórznia, kolczuga, płytówka (bardzo uogólnione).
Co do historii, to jeszcze dopiszmy, że w czasie pobytu u goblinów był w szoku, ledwo rozumiał co do niego mówią (albo i nie rozumiał w ogóle, bo nie ten język? ) i był zamknięty w sobie. Teraz ma czasem koszmary z goblinami w roli głównej, na samo wspomnienie o swoim pobycie u nich drży, gdy ktoś mówi o goblinach zaczyna się strasznie jąkać, rozgląda się nerwowo, a czasem nawet krzyczy ze strachu, a gdyby zobaczył gobliny znów, to albo by zwiał, albo stał sparaliżowany. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 31 Styczeń, 2007 15:49 |
|
|
jeden z jego prapra dziadkow był goblinem |
|
|
|
AvEDowódca Oddziału
|
Wysłany: Środa 31 Styczeń, 2007 20:39 |
|
|
Ja się przyznam, że mam wiele postaci [bo powiedzieć musze, że są nimi nie tylko kobiety jak to bywa, że płeć autora równa się z płcią głównego bohatera, ale także mężczyźni ] i sporo ich postaci, z czego wiele nie spisanych, bo wiem, że nie bede potrafiła idealnie ubrać ich w słowa i 'dać' im życie.
A co do wydawnictw... jak na razie też nie próbowałam, ale szykuję się... tylko z poezją...
Tak czy siak:
To ja bym jeszcze dodała, że ten bohater to ma kozie rogi i jest berserkerem i w szale robi z nich użytek... |
|
|
|
fleckerMieszkaniec Krain
Płeć: Posty: 15 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Czwartek 01 Luty, 2007 2:53 |
|
|
Dobra, to teraz wymyslmy skad ma te rogi i jak one wpływają na jego psychikę... ____________ quicquid Latine dictum sit, altum videtur - cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 01 Luty, 2007 10:19 |
|
|
Wynik spaczenia Chaosu, na ziemiach Saurona, przez ugryzienie przez strzygę
PS. Chyba trochę pomieszałem ulubione światy ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 13 Luty, 2007 22:23 |
|
|
sir Domius
miał extra pomysł z tym pół-krasnoludem pół-elfem; tylko jak się ten podział przejawia?
Może to krasnolud uwięziony w ciele elva lub na odwrót? Może było dwu rycerzy fortuny: jeden elf a drugi krasnolud, którzy mocno zaleźli za skórę jakiemuś mrocznemu czarnoksiężnikowi tak iż skazał on ich na
niewyobrażalne katusze zamieniając magicznie ich umysły ciałami?
Czyż może być coś straszliwszego dla krasnoluda niżli przebudzenie jako elf - przynajmniej 'z wierzchu'?
Wyobraźmy go sobie powracającego w rodzinne góry i w bramie kopalni wołającego 'Odłóżcie topory to ja Balin - w środku jestem nadal krasnoludem!"
A może byl to eksperyment wspomnianych goblinów, którzy pojmawszy dwu swych najpotężniejszych wrogów dokonali okrutnej pomsty z ich ciał tworząc monstrum na miarę Potwora Frankensteina, a teraz owa istota rozdzierana przeciwnymi popędami,nienawidząca sama siebie stanowi wielką niewiadomą dla świata z którym musi się zmierzyć ?
Każdy najdziwniejszy pomysł ma wielki potencjał i mocno dziwię się kwaśnym słowom Melfki-Zrzędy. |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 14 Luty, 2007 10:15 |
|
|
Po prostu pokazali krasnoludowi krasnoludkę, zawiązali mu oczy i podetknęli elfkę
PS. Uuuu, dostałem tytuł szlachecki ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 20 Luty, 2007 2:30 |
|
|
Każda historia, inni bohaterowie. Ale mam jednego ulubionego. Syriano, wampir, który początkowo miał być zwykłym złodziejem, a zmienił się w zwiadowcę, walczącego o sprawiedliwość między rodami. I niesety, choć to może dziwnie brzmi, jego rola cały czas się zmienia, bo opowiadanie o nim stale mi się rozrasta.
Drugim takim bohaterem zawsze był pewien mag, który, choć stary wiekiem, ma w sobie jeszcze dość ikry by zniszczyć karczmę tornadem, lub rozpętać sztorm, nawet o tym nie wiedząc, przez sen. ____________ Wojownik Światła, jak mnie nazwał Paulo Coelho.
Cień, jak sam mówię o sobie.
Czy można to pogodzić ?? |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|