Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Piątek 07 Marzec, 2008 22:41 |
|
|
Mamy napisać, jak poznały sie postaci? A nie zapodasz tu jakiegoś wstępu? I chyba lepszym pomysłem byłoby, gdyby zachować opis na moment w którym spotkają się w sesji?
Np: Do przedziału wchodzi taki a taki człek, o takich a nie innych kudłach.
'Zenek jestem.'- powiedział zajmując miejsce obok kota.
Co ty na to? ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 07 Marzec, 2008 22:48 |
|
|
Może być, ale myślałem o czymś takim: gracze już razem wychodzą z pociągu. Twój pomysł też jest dobry, ale jednak zastosuję mój. A to z błahego powodu: nie chce mi się za bardzo organizować spotkania. A tak po prostu powiem, że się rozpoznaliście.
Chyba, że bardzo chcesz ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 07 Marzec, 2008 23:48 |
|
|
Nooo... takie 'znacie się, idźcie zabić tego i tamtego' jest trochę jakby nudnawe. Proponuję jednak wprowadzać graczy tak, aby nie mileli wrażenia, że jak najszybciej chcesz ich wtłoczyć w scenariusz .
[i nie zapominaj, ze nie wszyscy muszą dojechać pociągiem ] ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 08 Marzec, 2008 16:23 |
|
|
Mitris niestety nie będzie grała, bo znowu jej odbija i uważa, że nikt jej tu nie chce.
Gilbert, grasz w końcu? Nie wiem, czy zaczynać.
Darkpotato: historia może być, chociaż mam nadzieję, że tych gnatów z obrazka nie będzie w grze ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 08 Marzec, 2008 16:31 |
|
|
Tia Po prostu nie mogłem znaleźć obrazków bez gnatów, a nie chciało mi sie ich usuwać . ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 09 Marzec, 2008 17:42 |
|
|
Jasne, Domius. Sorry. ____________ "Żyjąc być użytecznym dla innych, inaczej bowiem nie żyć" - Ignacy Domeyko
Życie to nic innego, jak ciągłe umieranie - Ja
Czy człowiek, który nie jest potrzebny już nikomu, nikomu na całym świecie, które nie ma żadnego celu w życiu nadal jest człowiekiem?
Oddajcie cześć wielkiemu przedwiecznemu!!! |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 11 Marzec, 2008 20:17 |
|
|
To jak...? Ustalilimy cóś? Bo ja tu zaglądam raz na jakiś czas i czekam, aż się coś zacznie dziać, ba na razie spokojnie tu zbyt.
A ja bym chciał, żeby było spokojnie jak na wojnie.
Tak więc... jest MG? gracze? wprowadzenie jakieś? wytyczne? cokolwiek? ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 11 Marzec, 2008 20:20 |
|
|
Cytat: | Tak więc... jest MG? gracze? |
----> 'Dom kogośtam', to temat z sesją ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 11 Marzec, 2008 20:57 |
|
|
Tak, są, wystarczy poczytać przed napisaniem posta (aż się Mitris przypomina, och! )
Chętnie cię przyłączę, ale przeczytać uważnie poprzednie posty i zrób postać. Wtedy cię wciągnę do sesji.
PS. Billingtona... Dom Billingtona... ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Marzec, 2008 21:46 |
|
|
Uwaga, sesja "Dom Billingtona" została zakończona. Na razie nie zamykam jeszcze tematy ORG:, po trosze dlatego, żeby można było się jeszcze wypowiedzieć, po trosze dlatego, że miałem nadzieję na przeprowadzenie większej ilości takich sesji. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Marzec, 2008 22:27 |
|
|
Ogh... żal ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Marzec, 2008 22:33 |
|
|
Co żal? To wy mieliście pomysł "co z tego, że jeden zabił człowieka, a potem do siebie strzelali i kuli skalpelami w biały dzień (i jeszcze rozbili samochód), położymy się, udamy, że śpimy, policja grzecznie zapuka, zobaczy, że już po kłótni i będzie hepi-end"... ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Marzec, 2008 23:42 |
|
|
żal. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Marzec, 2008 23:55 |
|
|
Wiem, żal, nie napisałem "Policjanci weszli, ale zobaczyli, że śpicie, więc nie chcieli wam przeszkadzać"...
Więc tak: żal, że mieliście tak [cenzura: człowiek inteligentny inaczej :]ą technikę, mimo, iż dawałem wam wskazówki: "idą", "nadchodzą", "wciąż nadchodzą", "widzicie krew", "było wielu świadków" itp.
Ale nie... Najlepiej to wymyślić coś idiotycznego, a potem mieć pretensje do MG, że postacie musiały zakończyć sesyjkę przymusowym pobytem w więzieniu. No, chyba, że zamierzał ktoś z was jeszcze się obronić, pchnąć skalpelem itd. Tylko, że zapewniam was - parę osób ze spluwami podziurawiłoby was w kilkanaście sekund. Wtedy to byłby dopiero żal.
Żal, że zgrywacie bohaterów, biegacie za samochodami, jeździcie tymi samochodami wołając o pomoc, odnosicie "pyrrusowe remisy" (a tak w ogóle to ten strzał, jaki zadał ci Karion powinien ci oderwać rękę, zgodnie z zasadami, Darkpotato)...
A przede wszystkim żal, że ukrywacie się na szczycie kamienicy i udajecie śpiących braci po bitce. Takich, co pchają się skalpelami, strzelają (niechcący), a potem zamiast zadzwonić po pogotowie to opatrują rany rwanym ubraniem (każdy wie, że zawsze skutkuje).
Żal, że gdy ja wam dawałem kolejną wskazówkę ("okno wychodzi na dach sąsiedniej kamienicy") to wy dopracowywaliście swój plan ("śpijcie to nikt się nie skapnie").
Więc... macie rację. Żal. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Marzec, 2008 10:54 |
|
|
żal. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Marzec, 2008 17:15 |
|
|
żal...
Okna oczywiście otwierały się w latach 20. bezszelestnie, a policjanci nie domyślili by się, że tam jesteśmy choćby po śladach krwi.
Syndrom starego piernika powraca. Lol ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Marzec, 2008 17:21 |
|
|
Nie, w latach 20. okna skrzypiały przeraźliwie, bo były stare (jakieś 80 lat, nie?), a wy mielibyście mniejsze szanse przeskakując przez tych parę dachów, niż czekając z ekstra planem.
Ponadto mogliście już na początku trochę sprawę przemyśleć i uciec.
Co do "syndromu" - następne takie posty będę kasował, a dodam tylko, że jeśli owym "syndromem" jest fakt, że nie zlitowałem się nad biednymi graczami, z "takim fajnym" planem - to podziwiam cię za podwójną dawkę inteligencji w temacie. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Marzec, 2008 17:26 |
|
|
Co za mod. Zamiast zachęcać graczy do gry na Mythai, tylko im tę przygodę psuje. Nagroda Darwina dla Domiusa! Mitris już odeszła, ale widzę, że tobie to nie wystarczy. Godne pochwały. Gratuluje. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Marzec, 2008 17:29 |
|
|
Zaraz... A więc wytłumacz mi na czym polega przygoda? Na "MG nie wtrąca się, gracze nigdy nie giną, zawsze im dobrze idzie, mają pełne prawo veta, gdy nie zdadzą testu, a MG jest zły, gdy napuści za mocnych wrogów"?
Nagroda Darwina dla Lizarda!
Notabene nie rozumiem, na czym polega porównanie mnie do Mitris. Bo jeśli ona wyznaje podobnie jak ja teorie, że w RPG liczy się również inteligencja graczy to, kurczę!, przeproszę ją za wszystko złe, co kiedykolwiek o niej powiedziałem.
A co do gratulacji (i pochwał) to ja już wam gratulowałem tzw. "mondrości" i "inteligentnego" podejścia do przygody, czy nie? ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Marzec, 2008 17:33 |
|
|
Jak wygląda porządny MG? Popatrz na Raziela. Na jego miejscu bym już wszystkich powybijał, ale to by było bez sensu.
Omg. Tak to jest jak dziecko zostaje modem tylko dlatego, że ma dużo postów. ____________
|
|
|
|
|