|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Czwartek 23 Kwiecień, 2009 10:03 |
|
|
Hm,tolerancje każdy pojmuje inaczej,tylko niektórzy mylą ją z akceptacją. Np. akceptuje wady bliskich mi osób-czyli nie wpływają one na moją sympatię do nich,ale to nie znaczy,że je toleruję-jeśli jest to poważna wada,wolałabym,by ta osoba jej nie miała. Ale np. akceptuję i toleruję ludzi z innych krajów,o innym kolorze skóry czy poglądach. Rasizmu nie znoszę,a jest to jeden z częstszych objawów nietolerancji. Mam znajomego,który pochodzi z Afryki i jest głęboko wierzący(jestem ateistką)-a to bardzo miły,sympatyczny i niezwykle wykształcony człowiek,a ludzie,którzy go obrażają,nie dorastają mu kulturą i wykształceniem do pięt. Tak samo nie znoszę nietolerancji dla innych religii-a to też jest niezwykle częste.
Tolerancja to dla mnie "pozwolenie" na istnienie czegoś odmiennego. Nie toleruję rasizmu,antysemityzmu i paru innych rzeczy-czyli nie daję im "pozwolenia" na ich istnienie. "Pozwolenie" to nie najlepiej brzmiące słowo,ale nie umiem tego inaczej ująć. ____________ Wiatr nie raz sypał mi piaskiem w oczy, ale teraz mam to już za sobą
Przyjaciele, jesteśmy mistrzami
Będziemy walczyć aż do końca |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|