Autor Wiadomość |
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 17:51 |
|
|
A ja opowiem coś ciekawego. Dawno temu kupiłem sobie 3 małe kaktusiki. Podlewałem je co miesiąc, czasami zapominałem aż w końcu zapomniałem je podlewać na pół roku... Co się okazało? Jeden nawet mi zakwitł. Ale kwiat niestety już złożył się w taką kuleczkę... |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Czwartek 29 Lipiec, 2010 19:35 |
|
|
Kocham kaktusy, nawet te bardzo kolczaste. Niestety, nie mam do nich ręki, nigdy się u mnie nie chowają, niezależnie od wybryków mojej kociej rodziny. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 31 Lipiec, 2010 20:47 |
|
|
U mnie jakoś się trzymają ale będę musiał ziemi im dosypać, albo nawet je przesadzić... |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 07 Sierpień, 2010 10:10 |
|
|
Ostatnio wymyśliłam, jak zabezpiecztć moją muchołówkę przed kotami - wsadziłam ją do małego akwarium i teraz nie mogą jej dosięgnąć. Pożyje roślinka małowiela... ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 07 Sierpień, 2010 20:36 |
|
|
Ja lubię wszystkie rośliny, ale hodować mogę tylko kaktusy. Inne tego nie przeżyją. Ale odniosłam jeden sukces. Dowiedziałam się że jak kaktusów nie podlewa się przez rok (w każdym razie bardzo mało) to kwitną. Udało się! Obrzydliwy, naprawdę okropny kaktus który mam na korytarzu chyba tylko z żalu (taka słabość) zakwitł, ale jak! Miał po prostu przepiękny kwiat. Dawno nie widziałam piękniejszego. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 04 Wrzesień, 2010 6:46 |
|
|
Moja śliczna muchołówka oddała ducha Panu Wszelkich Roślin. Po prostu uschła. I żebym to ja chociaż wiedziała, czemu... Dbałam o nią jak o własny z przeproszeniem wianuszek, i co? Szlag mnie trafi. Tak to się ma z roślinami doniczkowymi. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 04 Wrzesień, 2010 18:22 |
|
|
Temat o roślinkach..
To ja powiem, że kilka dni temu dostałem bambusa od koleżanki...
ponieważ jego właścicielka bardzo go kochała... a niestety zabrali ją na zakład ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 04 Wrzesień, 2010 19:09 |
|
|
Zabrali na zakład? Znaczy jak, bo moje skojarzenia są dość przerażające. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
SzimaWędrowiec
Płeć: Posty: 138 Chowaniec30 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 04 Wrzesień, 2010 20:02 |
|
|
Właśnie mi też muchołówka się dziwnie miewa. Może to z powodu dosyć jesiennych już warunków za oknem - czyżby nadszedł przedwcześnie czas zimowania? ____________ Chan Krum pijał wino z czerepu nieprzyjaciela - zupełnie jak królowie Longobardów w Italii. Car Kałojan tego już nie robił, ale był srogi. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 05 Wrzesień, 2010 9:25 |
|
|
Rośliny owadożerne są, zdaje się, dość trudne w hodowli. Od byle czego usychają - nie to, żeby więdły, jak przyzwoita roślina, ale właśnie usychają. Jak suszony bukiet się robią. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|