|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 28 Listopad, 2010 8:33 |
|
|
Aj, Mitris, nie wiem, co powiedzieć na tak subtelny komplement ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Listopad, 2010 13:28 |
|
|
W moim wypadku poznawaniu nowych ludzi nie towarzyszą jakieś szczególne stresy, chyba, że to to jakiś znajomy znajomych, o którym wcześniej dużo słyszałam, że jest taaaaki świetny - wtedy czuję lekką presję, że powinien mnie polubić, bo moi znajomi go lubią etc., więc jest lekka spina. Ale jeśli poznaję kogoś ot tak, to jest mi w zasadzie wszystko jedno co o mnie pomyśli i nie mam problemów z zachowywaniem się naturalnie. Problem pojawia się czasem kiedy kogoś poznaję lepiej, już wiem, że lubię i przejmuję się, że zrobię jedną z tych idiotycznych rzeczy, które mi się wiecznie przydarzają i wyjdę na idiotkę ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 05 Styczeń, 2011 14:49 |
|
|
Kiedyś też byłam taka nieśmiała, ale postanowiłam, że będę robiła rzeczy, przed którymi się chowałam np. nawiązywanie kontaktów z rówieśnikami i dzięki temu teraz nie jestem taka nieśmiała jak kiedyś. Choć muszę przyznać, że całkiem fajnie się przyjaźni z osobami nieśmiałymi, bo jesteś pewna, że nie wygadają twoich tajemnic, jeżeli im je powierzysz. Zresztą bycie pewnym siebie też czasami ma minusy, zresztą jak wszystko. |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 31 Styczeń, 2011 21:41 |
|
|
Niestety pewność siebie obecnie ma więcej plusów niż nieśmiałość.
No, ale trzeba pamiętać, że swoją osobą nie zadowoli się wszystkich. Zawsze się znajdzie Maruda lub Zrzęda
Dodam także, że bycie nieśmiałą i milczącą osóbką ma jeden ogromny minus: jak tama puści (dzięki jakiejś irytującej duszyczce) to człowiek gada, gada, gada.... Serio, jestem teraz jedna z większych gaduł ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 31 Styczeń, 2011 21:52 |
|
|
Ja sam nie wiem, czy jestem bardziej śmiały, czy nie. Wiecie jakie to uczucie, gdy kreujecie w sobie poczucie czegoś, co daje Wam przewagę, ale nie wierzycie w te uczucie? Właśnie tak jest u mnie z odwagą. Ponoć jestem spontaniczny, wygadany... Ale z drugiej strony kontakt z nieznaną osobą wydaje mi się gorszy niż spotkanie Klingońskiego statku, gdy skończyły się torpedy...
Mitris masz całkowitą rację- jeśli się skłoni osóbkę nieśmiałą do wyzwań, to najlepiej się zaopatrzyć w kozetkę i stopery. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|