|
Wysłany: Środa 31 Październik, 2012 22:43 |
|
|
"Sabotażysta"
Gra planszowa/karciana, dla bodaj od 3 do 12 graczy. I od razu powiem - jest świetna.
Pokrótce - mamy dobre krasnoludy i mamy sabotażystów. Krasnoludy muszą poprowadzić tunel do złota, sabotażyści muszą w tym przeszkodzić. I tak chyba można streścić całą rozgrywkę... Całość zawiera się w nieco ponad stu kartach, zasady do poznania w minut góra dziesięć. Rozgrywka na 30-50 minut.
Najlepsze w tej grze jest to, że karty które mamy w reku stanowią połowę sukcesu. Druga część gry jest bardziej... socjalna - nikt nie wie kto jest tym sabotażystą/sabotażystami, czy błąd ktoś popełnił przypadkiem czy umyślnie, trzeba przekonywać wszystkich do swoich racji, kierować podejrzenia w inną stronę... i właśnie w tym całym mąceniu i knuciu kryją się największe emocje. W dodatku pomijając fakt, że sabotażysta jest głównym wrogiem dochodzi też rywalizacja o złoto - wygrywa osoba która zbierze najwięcej bryłek złota pod koniec gry. To sprawia, że czasem może okazać się bardziej opłacalne zwrócić przeciw bogatszym "dobrym" graczom by ich zablokować, pozbawić złota... i zostać wziętym za sabotażystę.
Jeśli ktoś szuka prostej, szybkiej i emocjonującej gry, ma pod ręką stolik i grupkę znajomych - może kupować bez wahania. Całość kosztuje poniżej 30 złotych i gwarantuję, że nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto. ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|