|
|
|
|
|
|
Ofiara |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 |
Autor Wiadomość |
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 16:20 |
|
|
Więc nie przejmując się niczym, przynajmniej pozornie tak wygląda, Holly ma zamiar dobiec do auta i użyć otwieraczek, a potem uruchomić to cudo techniki. Jak już to zrobi, to wtedy się pomyśli. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 16:27 |
|
|
[ ej, cieszę się, że bohatersko ktoś próbuje mi pomóc, ale jednak mam złamany nos i nikt nic nie zdziała]
Morgan czuje metaliczny smak w ustach. Stara się jakoś wstać. Ból w nosie wyciska z jej oczu łzy.
Przeklęty gnojek... żeby dziewczynę po mordzie?! ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 16:30 |
|
|
Keith:
Udało Ci się przewrócić przeciwnika. To dość dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że nie dokonało tego ani krzesło, ani stół, a butelka wbita w plecy jakoś go nie przeraziła.
Teraz leżysz na nim pod zachodnią ścianą, a on po prostu gapi się na ciebie z nieukrywaną radością. Zaczynasz widzieć otoczenie ze zmniejszoną ostrością. Czyżby pierwsze efekty utraty sporej ilości krwi?
Słyszysz strzał na zewnątrz.
Morgan:
Dochodzisz do siebie. Ból jest straszny, ale wiesz, że najgorsze dopiero przed Tobą, gdy minie szok. Nie jesteś w stanie walczyć. Przynajmniej przez jakiś czas.
Dodane po 1 minutach:
Holly:
Otwierasz samochód, włączasz silnik. Sahir siada na fotelu z przodu, obok kierowcy. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 16:59 |
|
|
// no nieee..! Mój Sahiiirek w saamooochooodziee.?! >.<
Sahir chyba stracił nerwy, co było do niego ani trochę nie podobne. Zaraz, co ja, kurwa jego mać, robię?! Przecież Morgan i Keith...! [cenzura] to! Czarnowłosy otworzył drzwi auta, trzaskając nimi donośnie i biegiem rzucił się w drogę powrotną, do baru. Otworzył drzwi główne, nie bawiąc się próbami przeskoczenia przez rozbite okno. Od razu w oczy rzucił mu się bałagan panujący w pomieszczeniu, a po kilku krokach w środku dostrzegł leżącą na podłodze Morgan.
- Cholera, Morgan, tak mi przykro... - Mężczyzna uklęknął przy dziewczynie. Nie wiedział, jak jej pomóc, nie znał się na medycynie... Kuźwa jego mać..! - Przeżyj mi tylko, to dam ci tą twoją książkę o indiańcach za darmo, dobra..? - Podniósł głowę, szukając wzrokiem Keitha. - Gdzie Keith? |
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:04 |
|
|
Holly zrobiła facepalm. Nic więcej nie mam, jak na razie, do napisania. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:04 |
|
|
Obok. Jakieś 57cm obok... ____________
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:14 |
|
|
[dla nie wtajemniczonych to Keith leży lub siedzi na gnojcu, który do niego się uśmiecha... ]
- Sahir, to tylko nos - obruszyła się Morgan - ale książkę biorę - uśmiechnęła się.
[ Morgan ponadto już jest na nogach, chwiejnych, ale nie leży] ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:14 |
|
|
Keith z całej siły wbił kolano w miejsce tam gdzie przeciwnik powinien mieć jaja. Następnie spróbował wstać z ziemi, widząc Sahira krzyknął:
- Przygnieć go stołem. Łapiemy Morgan i wychodzimy...
"Uciekamy..." pomyślał. Nienawidzil tego słowa. "To tylko chwilowe wycofanie się. Nie mam teraz szans z nim, ale kiedyś, obiecuje sobie że zapłaci za wszystko co nam dzisiaj zrobił." ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:21 |
|
|
[cenzura: po angielsku też cenzurujemy...], przygnieć go stołem, tak?! Z moją wielką zręcznością, przygnieć go stołem?! Wrzasnął na Keitha w myślach, kiedy, bądź co bądź, nie co zaskoczony tym, że coś się tu jednak rusza, dostał jakże prostą i klarowną komendę...
Czarnowłosy zerwał się na nogi (obym się o nic nie potknął...) i przesunął jakiś stół, chcąc go zwalić na dziwnego mężczyznę w garniturze.
Przygnieć go stołem i łapiemy Morgan, tak?! Nie no, genialny plan, nie ma co... |
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:23 |
|
|
Uciekają! Dobry pomysł, wreszcie!
Holly postanowiła jednak dać szansę przyjaciołom i, starając się zignorować majaczącego na horyzoncie człowieka, podjechać pod zbitą szybę. Niech chociaż jedno z nich wydostanie się stamtąd żywe. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:24 |
|
|
Morgan nie chcąc być ciężarem dla swoich osobistych "łapaczy" kieruje się ostrożnie do samochodu. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:31 |
|
|
Morgan:
Idziesz w stronę samochodu. Jesteś już przy szybie.
Keith:
Przeciwnik zdaje się nie odczuwać bólu. Leży spokojnie. Zauważasz coś. Znów liczy. Tylko, że nie robi tego głośno
-6...5...4...
Sahir:
Udaje Ci się przewrócić stół na przeciwnika. Potem zaczynasz się zastanawiać po co... ____________
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:34 |
|
|
Morgan zamierza wsiąść do samochodu i mieć wszystko gdzieś. Ból nosa coraz bardziej dokucza. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:35 |
|
|
Morgan:
Gdzie siadasz? ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:35 |
|
|
Sahir spojrzał na mężczyznę, na jego poruszające się usta i ciarki przeszły go po plecach. Boże, co to za świr?!
- Keith, idziemy... - Szepnął tylko, łapiąc przyjaciela za fraki i biegiem ciągnąć ku drzwiom, ku stojącemu na ulicy autu. Coś mu mówiło, że lepiej nie czekać, aż facet doliczy do końca... A może lepiej poczekać..? Czarnowłosy pchnął Keitha w stronę samochodu. W gruncie rzeczy dobrze się stało, że nie widział wszystkiego, co się tu wyprawiało... A może źle..? Tylko po cholerę było to wywrócenie na faceta stołu..? |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:49 |
|
|
Morgan siada na tylnym siedzeniu, bardziej po prawej stronie, ale nie całkiem przy szybie. Siedząc wyjęła sobie Apap. Zażyła go popijając coca colą zero. Potem obie rzeczy schowała i wyjęła chusteczkę higieniczną by choć troszkę oczyścić usta i noc z krwi. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 17:58 |
|
|
Keith spojrzał na kumpla, i odsunął od siebie jego rękę
- Ku*wa, nie musisz mnie ciągnąć. - powiedział i podszedł w stronę samochodu. Usiadł z tyłu. Zastanowił się do czego facet tym razem odliczał.
[stół btw był sumie po to by go nim przygnieść znaczy, zawsze jakieś dodatkowe sekundy na wycofanie się i sposób na chociazby chwilowe zatrzymanie przeciwnika ] ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 18:01 |
|
|
[Czyli: Holly: kierowca, Sahir: przód, Morgan: tył po prawej, Keith: tył po lewej ?]
Zauważacie, że ulice są całkowicie puste. Prawie. Jakiś człowiek idzie w waszą stronę z wyciągniętym pistoletem (od strony parku). On też ubrany jest w garnitur. ____________
|
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 18:04 |
|
|
Nie pozostaje nic innego jak spier…spadać.
- Wszyscy zapiąć pasy... – mruknęła ironicznie, po czym z piskiem opon wrzuciła wsteczny, w celu wjechała na ulicę, po czym ma zamiar jechać przed siebie tak długo… Aż nie skończy się paliwo. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 20 Czerwiec, 2010 18:06 |
|
|
Od razu Morgan obniża się, by mieć głowę poniżej szyby samochodu.
- Do jasnej cholery! Czy jest dziś jakaś akcja: ubierz garnitur i strzel komuś w mordę?! - Morgan zazwyczaj była opanowana, ale traciła resztki cierpliwości do obecnej sytuacji. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
|
Forum Mythai
-> Sala Pamięci |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
Strona 7 z 15 |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|