Autor Wiadomość |
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 11:50 |
|
|
- To czemu z nami podróżujesz? - spytał druid akcentując "ujesz". |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 11:51 |
|
|
- Wszyscy wiemy, że ten sztylet Cię przede mna nie obroni jeżeli naprawdę będę chciał zrobić Ci krzywdę- Robert patrzył na Mitris bardzo długo- Jeszcze do niczego mnie nie sprowokowałaś, pamiętaj jednak, że nie jestem taki jak wy i należy traktować mnie nieco inaczej.
Teraz przeniósł wzrok na Bio.
- Ja od początku wiem, kto jest odpowiedzialny za śmierć Twoich współbraci z kręgu, dlatego właśnie mnie tam wysłano. I gdybym dotarł tam przed Tobą nigdy byś się nie dowiedział co ich spotkało, bo to moja praca, usuwanie śladów naszego istnienia na tym świecie. Zadowolony?
- Skrzynia jest czysta, można ją śmiało otworzyć jeśli interesuje was co jest w środku. Nie zależy mi na jej zawartości. A ten cały teatrzyk miał na celu sprawdzenie, czy ktoś mi tutaj wogóle ufa. Widzę, że nie. I bardzo dobrze, tak powinno być. Takim jak my nie powinno się ufać moi drodzy.
Wampir odwrócil się i powiewając szatą podszedł do najbliższego drzewa, oparł się o nie i z pewnej odległości obserwował dalsze poczynania towarzyszy. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 11:56 |
|
|
Druid tylko parsknął. Arogancki wampir...
- Mitris, otwórz tą skrzynię i ruszajmy w drogę! |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 12:01 |
|
|
- Wyjęłam srebrny sztylet, bo oboje wiemy drogi Robercie, że ten metal jest potrzebny do wielu zaklęć - uśmiechnęła się rozbrajająco - Czyli mam traktować Cię wyjątkowo? - spytała kuszącym tonem.
Jednak zaraz po tym się roześmiała. Nie wiadomo skąd wzięła się jej w dłoni czarna tasiemka, którą spięła sobie śnieżne włosy.
- Ja Bio po prostu się bawię. Czuję się tak samotnie - zrobiła dwa gesty dłonią i do skrzyni przykleiła się czarna pajęczyna. Potem przedmiot zniknął - I tak muszę czekać na pełnię księżyca. Więc przez dwa najbliższe dni mogę robić co mi się podoba. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 12:10 |
|
|
- W takim razie rób co ci się podoba dalej. - odparł druid - nie mam pojęcia co chcecie dalej robić. Jechać za mną wam nie bronię, tak samo jak nie bronię wam odejść w tej chwili.
Bio popędził konia i pojechał w stronę kregu. |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 12:15 |
|
|
- Verna - szepnęła, a jej klacz zbliżyła się. Mitris wzięła płaszcz z grzbietu wierzchowca trajkocząc do niego w jakimś nieznanym języku. Wprawnym ruchem założyła odzienie zakrywając skórzany strój. Dosiadła konia i z niemal dziecięcą ciekawością spojrzała na wampira.
- Czemu po prostu go nie zabijesz? ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:09 |
|
|
- Bo wtedy stałbym się taki sam, jak ci po których muszę sprzątać, a poza tym- usmiechnął się zaciskając wargi- lubię patrzec jak Ci dokucza ____________ Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:
http://lacroix1112.bloog.pl/
Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:13 |
|
|
Mroczna elfka udała, że tego nie słyszy. Spojrzała na oddalającą się sylwetkę druida.
- Wskakuj, bo ten Twój koleszka jeszcze się zgubi - rzuciła do wampira - I niech lepiej niech Ciemność ma Cię w opiece Robercie. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:22 |
|
|
Wampir ostrożnie podszedł do konia
- Jesteś pewna, że nie będzie z tego problemu? Zwierzęta rzadko tolerują mój dotyk...
Ostatnio zmieniony przez Robert Gierasimiuk dnia Środa 28 Lipiec, 2010 13:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:25 |
|
|
- Verna nie jest zwykłą klaczą - uśmiechnęła się promiennie - tak na prawdę to nie jej prawdziwa forma. Wskakuj, ale bez żadnych głupich sztuczek proszę. Staram się być miła przecież. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:38 |
|
|
-Dobrze, już dobrze.
Wampir najpierw ostrożnie dotknął klaczy, nie czując zadnej wrogiej reakcji wskoczył lekko na jej grzbiet i razem z Mitris ruszyli wślad za druidem Bio.
Kilka razy wampir miał szczerą ochotę zeskoczyć z konia i iść piechotą. Dotarłby do kręgu szybciej używając swoich zdolności, jednak uznał, że nie ma sensu marnować energii na sprint po lesie.
Poza tym nie chciał jeszcze bardziej zniechęcac do siebie elfki. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:55 |
|
|
Bio obejrzał się. Wampir i drowka... Czemu zawsze musi pracować z jakimiś złowrogimi odmieńcami! Druid zwolnił trochę, aby mogli go dogonić. Kiedy już jechali wszyscy razem odwrócił się do Roberta.
- Znasz tego wampira który to zrobił? Czy wiesz że to był po prostu wampir i nie obchodzi cie to kim był? - zapytał. |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 13:59 |
|
|
Mitris nie miała pojęcia kiedy ostatnio tak dużo z kimkolwiek rozmawiała. To była prawda. Ostatnio odczuwała samotność. Niestety nie mogła z żadnym ze swoich współplemieńców się spotkać przed skończeniem tego głupiego rytuału. W szczególności, że jej informatorzy dowiedzieli się o sojuszu Trzech Gwiazd. Nie mogła ryzykować. Przynajmniej przy tym wypadzie na Powierzchnię czegoś się dowie więcej o wampirach i druidach.
- Zamierzamy zabić tego wampira? - ucieszyła się Mitris. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 14:15 |
|
|
- Nie wiem jak mu na imię jeśli o to Ci chodzi. Staram się nie przebywać w pobliżu kogoś, kto zbytnio zwraca na siebie uwagę... do czasu aż wszedłem do "Złotego Kufla" szło mi całkiem nieźle.
Wampir westchnął.
- Należę do cywilizowanej części naszej społeczności, jak zapewne zdążyliście zauważyć. Nie obchodzi mnie kto i dlaczego zabił, nie mam zadania zidentyfikować i zniszczyć sprawcę. Do moich obowiązków należy podtrzymywanie maskarady, cienkiej kurtyny oddzielającej nasz swiat od waszych. Po dotarciu na miejsce mam zabezpieczyć ślady, zebrać dowody, pozbyć się świa...- urwał nagle- ...wyjaśnić osobom postronnym, że to co widzieli nie jest prawdą i odejść w nieznane w poszukiwaniu następnego zadania.
Robert zamyślił się na chwilę jakby zastanawiał się czy jeszcze coś dodać, w końcu jednak się nie odezwał. |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 14:44 |
|
|
- Nie masz zbyt entuzjastycznej pracy - stwierdziła mroczna elfka - Przynajmniej płacą Ci dobrze? ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 15:27 |
|
|
- A więc szukać wampira będę sam? - mruknął Bio udając ulgę. Nie był dobrym aktorem, więc pewnie jego towarzysze wykryli to. Nie wiedział dlaczego, ale lubił ich towarzystwo. Chciał to ukryć, druidowi nie przystoi cieszyć się nim. Może dlatego ich lubił, bo przez całe życie był samotny? Może byli to jego jedyni przyjaciele na tym świecie? O ile można nazwać ich przyjaciółmi... Druidzi wychowywali go, nigdy nie byli jednak dla niego rodziną. Byli czymś w rodzaju... nauczycieli, tak... nauczycieli których teraz ktoś wyrżnął! |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 16:14 |
|
|
- Nikt mi nie płaci Mitris, wykonuję czynność, która przyczynia się do jako takiego przetrwania mojego gatunku. Nie potrzebuje zapłaty.
Słuchając Bio wampir nie czuł współczucia, żalu, checi zemsty. Dla niego było to kolejne zadanie. Jednak tym razem zadanie komplikujące się od samego początku. Robert nie czuł niczego, on wiedzial, że tym razem musi postąpić inaczej niż zwykle, bo obecne zadanie przestało być zwykłe. Stało się czymś więcej, przygodą. Pierwszą prawdziwą przygodą w jego życiu.
- Wiesz co druidzie? Nie pomogę Ci szukać zabójcy. Ale wiedz jedno, jeśli po załatwieniu swoich spraw w kręgu będe przypadkiem zmierzał w tym samym kierunku ci Ty, niemiałbym nic przeciwko podróży w jednej kompanii. A jeśli przypadkiem natknęlibyśmy się na sprawcę rzezi w kręgu chętnie zamienię z nim kilka słów. Co o tym myslisz? |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 16:21 |
|
|
- Nie będę miał nic przeciwko. - mruknął druid. |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 16:33 |
|
|
Nikt mu nie płaci! Mitris była w szoku. Nie mogła w coś takiego uwierzyć. Za każdą jej usługę trzeba było dużo zapłacić. A kto nie płacił, bo trafiali się tacy samobójcy, bardzo krótko żył. Mroczna elfka jednak wolała jednak nie wspominać o jej tzw. usługach.
Mitris znieruchomiała na chwilę. Wyczuła znajomy zapach.
- To niemożliwe - wyszeptała do siebie - No to ruszajmy - rzuciła do towarzyszy szorstko. Można by było przysiąc, że jej twarz się zmieniła. Teraz nie było na niej żadnych emocji. Tylko pełne skupienie. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 28 Lipiec, 2010 16:42 |
|
|
Bio spojrzał z zaciekawieniem na drowkę. Nagła zmiana zachowania? Przez całą drogę druid obserwował elfkę. |
|
|
|
|