|
|
|
|
|
|
Konwój [Neuroshima] |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 |
Autor Wiadomość |
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 21:32 |
|
|
-Jak ten świat upada...- westchnęła Sharon z doskonale udawanym smutkiem w głosie- widzisz faceta, słyszysz faceta, a tak na prawdę to ni h...- urwała jednak stwierdziwszy, że kobiecie tak nie wypada. Ale zaraz potem warknęła wściekle- jak ty się boisz, to pojadę pierwsza i usmażymy się wszyscy razem, bo nie zamierzam cię informować o stanie mojego zdrowia. Widzisz- dodała z przekąsem- tajemnica wojskowa. ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:04 |
|
|
Zeke uśmiechnął się słysząc ciętą ripostę Sharon.
- No to wszyscy pomżemy w tym śmierdzącym słońcu pustyni. Ale na coś takiego potrzebuje więcej syfu w płucach... Może się uodpornie na te molochowe toskyny [w momencie w którym to pisałem, przechodzący obok brat pierdnął... serio serio ] - powiedział Zeke i zapalił kolejnego papierosa. Potrząsnął paczką i zobaczył ile ich tam zostało. tylko jakieś 12... Nienawidził jak mu się kończy paczka. Fakt że miał w plecaku drugą niewiele pomógł. Trzeba będzie kupić w tym Vegas zapas na dłuższy czas...
- Ale wiesz piękna - rzucł Zeke do krótkofalówki - Jak usłysze jakieś skwierki spalonej skory, czy krzyki odnośnie ręki wystającej z dupy to chyba się domyślę że tam lepiej nie jechać. ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:12 |
|
|
Sharon fuknęła pod nosem, ale nie zareagowała na słowa Zeke. Już nie musiała.
-To co robimy? -podjęła rzeczowo- Zdołaliśmy ustalić, że nikt nie ma ochoty przerobić się na skwarki, świetnie. Natomiast jedyna osoba z nas która zna drogę nie jest... -urwała nagle- no właśnie, co z Jackie? Co jej się stało? ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:28 |
|
|
- Za młoda jesteś by wiedzieć takie rzeczy. Ale patrząc po żyle na czole, Jackie jakąś chwilę z nami nie będzie. - rzucił Zeke do mikrofonu - Ale wsumie usmazyć się z tego powodu nie mam ochoty. - dodał i po chwili namysłu zaczął zatrzymywać jeepa - Zarządzam droga brygado postój, na czas aż nasza kochan przewodniczka dojdzie do siebie. Mógłbym przysiąc że na naczepie ciężarówek słyszałem stukot jakiś butelek od piwa. ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:31 |
|
|
Nie powinniśmy się zatrzymywać. Nie tu i nie teraz. Po pierwsze nie mamy czasu, a po drugie okolica stała się jeszcze mniej bezpieczna niż kiedyś. Nie poradzimy sobie z całym gangiem, jeśli będzie tędy przejeżdżać. To nie miejsce, ani czas na piknik.
Powiedział Abdul pesymistycznie, acz zdecydowanie. ____________
|
|
|
|
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:33 |
|
|
-To mam nadzieję, że lubisz grzaniec, bo nic innego chyba tam nie znajdziesz. Jeśli o mnie chodzi, też jestem za postojem. Ten skwar mnie dobija, chce mi się pić. -zwróciła się do Zeke. Potem powiedziała do Abdula- przecież nie wiemy jak mamy jechać. Osobiście wolę spotkanie z gangiem niż z radioaktywną chmurą. ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:37 |
|
|
- Musisz się Abdul oduczyć odzywać niepytany jak mądrzejsi gadają. - rzucił Zeke przez krótkofalówke i zatrzymał Jeepa. - Ja i nasza piękna, zaćpana przewodniczka zatrzymujemy się, chcecie jedźcie dalej. Tylko potem nie przybiegajcie jak wam coś zacznie ku*wa rosnąć w dziwnych miejscach. Nawet jeżeli po raz pierwszy i na kroczu panowie. - Rzucił i zostawiając samochód na chodzie, wysiadł i zapalił papierosa ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:45 |
|
|
Też jestem za postojem-wyłączam silnik i wysiadam. Postanawiam jeszcze sprawdzić, czy moja prowizorka na silniku trzyma-I niech ktoś zajmie się Jackie. Ten ich przywódca rady nie ucieszy się, kiedy jego córka nam tu wykituje. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:47 |
|
|
- Nie rób draki, od tego są rumaki buraku - rzucił Zeke do Drake'a. - Piękna przewodniczka żyje i ma się dobrze, pewnie jest teraz w lepszym miejscu niż my, siedzący po uszy w gównie. - Ale mimo wszystko Zeke postanowił sprawdzic puls Jackie. Oczywiscie tak by tamten tego nie widział.
[powiedz mi że żyje, Darkuś ] ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise...
Ostatnio zmieniony przez DarthVanat dnia Sobota 21 Sierpień, 2010 23:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:49 |
|
|
Udało nam się przebyć sześć kilometrów. Myślę, że to zbyt wcześnie na postój. Poza tym nie mamy pewności, czy Jackie rzeczywiście zna drogę. Sama na początku zaprzeczyła, jakoby była bardziej uświadomiona od nas w temacie podróżowania.
Zeke:
Lekarz powiedział to dość wyraźnie, abyś wiedział, że możesz mu skoczyć. Wydaje się być zupełnie niewzruszony twoim tekstem.
Po chwili dodał:
Nie radzę zostawiać włączonego samochodu. Paliwo jest teraz droższe i trudniej dostępne niż kiedyś. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 22:56 |
|
|
- Ty chyba jeszcze czarnuchu nie wiesz że nie znaczy twoje zdanie dla mnie więcej niż latająca koło ucha mucha. Troche pobrzęczy, ale i tak je zaraz zaj*bie. - wycedził Zeke przez zęby sciskające papierosa. - A samochód zostawiłem na wypadek gdyby ci Twoi gangerzy nagle postanowili wpaść. A nie mam zamiaru ryzykować tym że ten rzęch nie będzie chciał wtedy odpalić. ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:05 |
|
|
Nie możemy się tu zatrzymać. Jeśli jutro nie wrócimy do Osady może być już za późno.
Kontynuował Abdul ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:06 |
|
|
-Kiedyś wyrwę jęzor temu trepowi...-mówię to tak, by Zeke nie słyszał. Następnie głośniej:
-A tak w ogóle ile jeszcze jest do Vegas? |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:11 |
|
|
- Ja pier*ole stary, 15 minut Cię nie zbawi. A ja nie mam zamiaru w ciemno ruszać. Ale widzisz, gdybyś trzymał jęzor za zębami, nie wiedzielibyśmy o napromieniowaniu i nadal jechali. Więc jezeli nie masz pomysł na ten problem lepszego niż postój, to stul dziób - rzucił już zdenerwowany Zeke do lekarza.
Dodane po 3 minutach:
- Hmm Drake'uś... Skoro było od wiochy 60 mil... i przejechaliśmy już 6... to naprawdę jest prosta matematyka, nie przemęczysz tym swojego móżdżku. - rzucił do Drake'a Zeke. ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:16 |
|
|
Zeke:
Myślę, że postój piętnastominutowy nie wystarczy Jackie na dojście do siebie. Zazwyczaj trwa to kilka godzin, jeśli nie cały dzień. Poza tym stojąc tu i czekając na śmierć z rąk gangersów nie stworzymy planu ominięcia radioaktywnych punkcików. No, na pewno nie stworzymy go z twoją pomocą. ADHD zapewne uniemożliwia ci normalne funkcjonowanie z odrobiną zastanowienia się. Jakby nie patrzeć nie wieziesz nic cennego, więc nie jesteś tu niezbędny. Albo ruszysz dupę, albo przepakuję Jackie do mojego wozu i ruszę dalej bez ciebie.
Abdul brzmiał spokojnie, a ty wiedziałeś, że ma sporo racji. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:34 |
|
|
Więc jak planujesz ominąć te radioaktywne punkciki? Nie mamy czasu na jeżdżenie w kółko. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:42 |
|
|
- Weź mi tu stary nie wal w ch*ja i nie zgrywaj kozaka. Żeby nie było że rządzę tą wesołą kompanią to głosowanie na chwile postoju było 3 do 1. Więc zamknij ku*wa wreszcie ryj, albo Ci w tym pomogę. - tekst Abdula widać nieźle wkurzył Zeke'a. A jego broń lubiła szybko wskakiwać do dłoni w odpowiednim momencie. Póki co jednak podszedł do Jackie i zaczął nią potrzsać.
- Obudź się ku*wa bo na razie same problemy sprawiasz - wypalił do ledwie żywej blondyny. ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 21 Sierpień, 2010 23:56 |
|
|
Co ty sobie ku**a wyobrażasz!?-podchodzę do Zeke'a i biorę go za fraki-Jeśli masz jakiś problem, bierz jeepa i stąd wy****aj! Ni potrzebujemy tu takiego s***syna jak ty!-Następnie uderzam go z całej siły w szczękę. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 22 Sierpień, 2010 0:05 |
|
|
[nie wiem stary czy wiesz że Zeke to ostatnie mówił do Abdula Ale fajnie, lejemy się!]
Zeke widząc że Drake do niego podchodzi przygotowuje się do obrony ciosu. Widząc że ten chce go złapać za fraki z calej siły kopie delikwenta z kolanka w jaja.
[teraz czekać aż DarkPotato zdecyduje kto uderzył pierwszy, czy obroniliśmy się, czy moze obydwu z nas udało się uniknąć ciosu itp itd i nie obrażajcie się na mnie, ale taką postać wkurzającą sobie wymarzyłem ] ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 22 Sierpień, 2010 0:11 |
|
|
[No a moja postać łatwo się denerwuje ] |
|
|
|
|
|
Forum Mythai
-> Sala Pamięci |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
Strona 3 z 14 |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|