Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Czwartek 08 Wrzesień, 2011 20:37 |
|
|
Bio napisał: | Temat troszeczkę w celu ożywienia forum |
Bio... tylko Ty założysz temat powiązany ze śmiercią w celu ożywienia forum
Wiecie kogo wam brakowało w tym temacie?
Tak... tak romantyka.
Jeśli bym wiedział, czuł że śmierć jest blisko ostatnie chwile spędziłbym z ukochaną osobą. Kupiłbym jej kwiaty, zabrał na późną kolację, do jakiegoś klubu potańczyć.
Zrobiłbym wszystko żeby sprawić jej jak najwięcej radości w tych ostatnich chwilach.
Dziwne, że nikt o tym nie pomyślał. ____________ Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:
http://lacroix1112.bloog.pl/
Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Piątek 09 Wrzesień, 2011 16:34 |
|
|
Mogłaby potem Ci te kwiatki na grobie położyć : Zaoszczędziłaby na wieńcu.
Przepraszam, ja jestem cyniczna do szpiku kości. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 09 Wrzesień, 2011 19:46 |
|
|
Robercie Gierasimiuk, jestem pod wrażeniem. Poczułem się tak niedojrzały emocjonalnie jak nigdy przedtem, kiedy przeczytałem twoją wypowiedź. Nie, to nie jest ironia - po prostu uderzyło mnie, że faktycznie nikt przedtem o tym nie pomyślał. Bo tak na prawdę, to czym są te wszystkie osiągnięcia, o których piszemy, jeśli nie mamy obok bliskich? |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 09 Wrzesień, 2011 21:16 |
|
|
Eviva napisał: | Mogłaby potem Ci te kwiatki na grobie położyć : |
Mogłabyś?
Serio? Byłabyś do tego zdolna?
Dodane po 2 minutach:
protzner napisał: | Bo tak na prawdę, to czym są te wszystkie osiągnięcia, o których piszemy, jeśli nie mamy obok bliskich? |
Pytanie retoryczne. Zgadłem?
Dzięki, fajnie że mogłem dodać swoje trzy grosze i kogoś obeszło. ____________ Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:
http://lacroix1112.bloog.pl/
Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 10 Wrzesień, 2011 7:12 |
|
|
Nie no, chodzi o to, że skoro postanowił to zrobić, zanim umrze, to gdy już umrze, ukochana osoba mogłaby jakoś wykorzystać ładną wiązankę, no nie? ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 11 Wrzesień, 2011 10:40 |
|
|
Owszem, retoryczne Coś na zasadzie takiego egoizmu społecznika - co człowiek ma ze swoich celów i osiągnięć, jeśli nie ma ich z kim dzielić? Tworzenie i osiąganie dla samego siebie jest z gruntu bezsensowne. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Czwartek 06 Październik, 2011 18:21 |
|
|
Wielu twórców ma na uwadze innych tylko o tyle, o ile można im opchnąć swój produkt, albo zyskać poklask. To też forma egoizmu.
A dzisiaj zmarł Steve Jobs... Jego najsłynniejsza kwestia to:
- nie obchodzi mnie to, ze będę najbogatszy na cmentarzu. Obchodzi mnie natomiast, czy kładąc się spać mogę powiedzieć "Dziś zrobiliśmy coś ważnego dla świata". ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Czwartek 06 Październik, 2011 20:17 |
|
|
Napisałbym coś, ale nic mądrego ostatnio nie przychodzi mi do głowy... |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 10 Październik, 2011 10:58 |
|
|
W takich sytuacjach najlepiej podeprzeć się jakimś mądrym cytatem. Najlepiej po łacinie
Mógłbyś na przykład iść za przykładem Kartezjusza i napisać:
"Cogito ergo sum"
Wystarczająco mądre jak na tę porę dnia? ____________ Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:
http://lacroix1112.bloog.pl/
Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.
|
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 11 Październik, 2011 18:49 |
|
|
quidquid latine dictum sit, altum videtur?
____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Wtorek 11 Październik, 2011 19:52 |
|
|
choć najlepiej byłoby powiedzieć "ad rem", bo coś zeszło się nam z tematu:D
A z tego o pamiętam, to nikt chyba nie wspomniał o tym, że chciałby umrzeć z czystym sumieniem, ze świadomością, że nic nie chciałby zmienić w swojej przeszłości. Myślę, że poza tymi wszystkimi marzeniami, które chcielibyśmy zrealizować powinniśmy do tych "kilku rzeczach zanim kopnę w kalendarz" dopisać osiągnięcie spokoju ducha i zadowolenia z tego, że mieliśmy takie, a nie inne życie; zadbanie o to, żebyśmy bez żalu i strachu mogli odejść z tego świata:) ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Wtorek 11 Październik, 2011 19:59 |
|
|
O rany, to nie dla mnie. Ja bym tyle rzeczy zmienia w swej przeszłości, że głowa mała. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Wtorek 11 Październik, 2011 20:00 |
|
|
Powiedziałbym coś po łacinie, ale chyba nie wypada |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Wtorek 11 Październik, 2011 20:41 |
|
|
Po łacinie zawsze wypada, co łacina to nie podwarszawska greka, a zresztą nie jesteśmy w przedszkolu, wszyscy jak tu siedzimy niejedno już słyszeliśmy. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Środa 12 Październik, 2011 15:54 |
|
|
Wedle życzenia
Clava Curva Pie Vinco.
A propos tego czy wypada czy nie, w pociągu pełnym osób po 50-tce też nie wypada wrzasnąć ulubionego przekleństwa Polaków, mimo że one też nie jedno już słyszały |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 12 Październik, 2011 16:54 |
|
|
W takim pociągu można niejedno usłyszeć, i to od tych właśnie osób. Kiedyś podczas deszczu wpadłam z parasolka na 80-letniego na oko staruszka. Do tego, co mi wyczytał, nie dałoby się dodać ani jednego słowa, bo by się nie zmieściło. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 12 Październik, 2011 23:49 |
|
|
Nie sposób się nie zgodzić. Regularnie bywam w pociągach i posiadłem, mimochodem, całkiem spory zasób wulgaryzmów, jakimi obrzucają się wzajemnie i potajemnie pasażerowie. Ale tendencji wiekowej nie zauważyłem, wszyscy rzucają mięsem równo - tak dwudziesto, jak osiemdziesięciolatek, tak zwyczajny "synek z Gliwic", jadący na robotę, jak doktor z jakiejś wyższej uczelni. Widocznie wszyscy mają taką potrzebę A może to działa na zasadzie owczego pędu, czy jakiejś społecznej mody? Jak wszyscy klną, to ja też?
No i osobiście również, przyznaję, nie stronię od wyrzucania frustracji w formie słownej. Bo lubię |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Czwartek 13 Październik, 2011 17:04 |
|
|
Ja nie lubię. Po prostu nie lubię. Chociaż dzisiaj na poczcie byłam tego bardzo bliska, bo obsługa z mojego urzędu doprowadziłaby do pasji nawet anioła. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 16 Październik, 2011 12:09 |
|
|
A no widzisz, może dobrze byłoby sobie w takiej sytuacji ulżyć? Moim zdaniem można spojrzeć na to z drugiej strony: lepiej słowami niż butem, na przykład, radzić sobie z problemami |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 16 Październik, 2011 16:52 |
|
|
Niby masz rację, ale ja mam siłę fizyczną taką, ze żaby bym butem też nie uszkodziła Tak że nie ma żadnej szkody. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|