Rejestracja
Rejestracja
FAQ
FAQ
Szukaj
Szukaj
Kup efekty
Efekty
My wszyscy
My wszyscy
Grupy
Grupy
Profil
Profil
Poczta
Poczta
Zaloguj
Zaloguj
Wielka Wojna: polowanie 2
Idź do strony   1, 2, 3, 4, 5  
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Mythai -> Sala Pamięci
 (« Zobacz poprzedni tematZobacz następny temat »)

Autor
Wiadomość
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 19:33 Odpowiedz z cytatem

Syltea chodziła w koło, gdy Naharth zajmował się napełnieniem bukłaków. Było już późno i rozglądał się, czy jakieś inne zwierzę nie zbliża się do nich.

- To co, pomożesz mi czy muszę się, biedny, męczyć sam?

Spojrzała na niego i powiedziała z udawaną rezygnacją, choć uśmiechając się i podając mu ręke:

-Chodź więc biedaku, nie mogę pozwilić żebyś się męczył.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 19:35 Odpowiedz z cytatem

-Chodź więc biedaku, nie mogę pozwilić żebyś się męczył.

Naharth podparł się na ramieniu dziewczyny i powiedział:

- Oj, jaka ty jesteś dobra... Jak ja ci się odwdzięczę?

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 19:44 Odpowiedz z cytatem

Kiedy wampir podparł się na jej ramieniu, ugięła się lekko pod jego ciężarem

-Heh, na cóż mi to przyszło - powiedziała z uśmiechem

- Oj, jaka ty jesteś dobra... Jak ja ci się odwdzięczę?

-Coś wymyślę, wierz mi. - roześmiała się

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 19:48 Odpowiedz z cytatem

-Coś wymyślę, wierz mi.

- Wierzę, wierzę...

Tym razem dopisało im niesamowite szczęście. Okazało się bowiem, że za jeleniem podążała łania, która niespodziewanie podeszła blisko łowców. Łuk Syltei znów załatwił sprawę.

- Jak zwykle celnie... - uśmiechnął się wampir i podszedł do trupa. - Tym razem muszę - powiedział poważnie. Chcesz odejść i nie patrzeć?

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 19:57 Odpowiedz z cytatem

- Jak zwykle celnie...

Przytaknęła.

- Tym razem muszę

-Rozumiem. - powiedzia z równą powagą

-Chcesz odejść i nie patrzeć?

-Chcę zostać i wrazie czego pomóc.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 20:17 Odpowiedz z cytatem

Netrath nic już nie powiedział tylko przyssał się do szyi ofiary. Wszystko wyglądało podobnie jak poprzednio.

Tym razem jednak gdy Naharth skończył, wyglądał całkiem normalnie. Powoli wstał uśmiechając się nawet, lecz po chwili zachwiał się i padł bez przytomności na ziemię.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 20:44 Odpowiedz z cytatem

Gdy wampir wstał, Syltea odwzajemniła jego uśmiech. Zdziwiło lecz i uspokoiło ją to,że jego twarz nie zmieniła się.

-Widzisz...- zaczęła lecz nagle jej towarzysz upadł. Podeszła i ukucnęła nad nim. Przestraszyła się, kiedy wampir miał zamknięte oczy.

-Naharth?... -powiedziała lekko potrząsajac jego ramieniem - Naharth! - klepnęła go delikatnie po policzku - Jeśli sobie żartujesz... - zaczęła rozglądać się na boki, jakby w lesie mogła znaleźć odpowiedź co powinna zrobić.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 20:51 Odpowiedz z cytatem

Jeśli sobie żartujesz...

Wampir nie odpowiedział - wyglądało na to, że nie żartuje. Co gorsza, Syltea dostrzegła, że jego dłonie znów zaczynają się zmieniać w pazurzaste łapy.

Niedaleko znajdowała się mała kałuża... Może woda go ocuci?

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 20:57 Odpowiedz z cytatem

-Naharth, twoje ręce... - Syltea raz jeszcze się rozejrzała i wtedy dostrzegłą kałużę. Ostrożnie rozłożyła ręce wampirowy tak, by przypadkiem nie nadział się na własne szpony, po czym podeszła do kałuży i zamoczyła w niej kawałek swojego płaszcza.
Wróciła do wampira, ostrożnie zbliżyła się do jego głowy tak, by znaleźć się jak najdalej pazurów i wyrzęła wodę z kałuży na jego twarz.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:00 Odpowiedz z cytatem

Wampir poruszył się lekko a jego pazury zaczęły się zginać i orać ziemię. Za chwilę jego ciałem podrzucił gwałtowny wstrząs. Żył.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:04 Odpowiedz z cytatem

Syltea odruchowo odskoczyła do tyłu, gdy wstrząsnęło wampirem. Przybliżyła się i położyła sobie jego głowę na kolanach ocierając mu nadal twarz wilgotny kawałkiem płaszcza.

-Naharth... - mówiła do niego

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:08 Odpowiedz z cytatem

Wampir zaczął gwałtownie łapać powietrze. Jego ręce powoli zaczęły wracać do normalnej postaci. Woda mu pomagała. Całe szczęście, że była tak blisko. Po dłuższej chwili Naharth otworzył cięzko oczy. Chciał coś powiedzieć lecz nie mógł.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:11 Odpowiedz z cytatem

-Nic nie mów - Syltea odetchnęłą z ulgą, kiedy Naharth otworzył oczy. - Poczekamy chwilę, aż dojdziesz do siebie. Tak mnie przestraszyć - wstydź się - uśmiechnęła się

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:15 Odpowiedz z cytatem

Naharth oddychał ciężko lecz siły wracały mu szybko. W końcu był wampirem. I to potomkiem wampira doskonałego. Po kilku minutach mógł się już podnieść, ale stwierdził, że na kolanach Syltei leży mu się bardzo wygodnie i powiedział z szerokim uśmiechem:

- Jakie miłe powitanie po krótkiej drzemce. Oj, tym razem chyba będziesz musiała mnie ponieść do leśniczówki.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:20 Odpowiedz z cytatem

- Jakie miłe powitanie po krótkiej drzemce. Oj, tym razem chyba będziesz musiała mnie ponieść do leśniczówki.

Roześmiała się i lekko klepnęłą go po ramieniu

-Myślisz, że po tym jak mnie tak przestraszyłeś będę w stanie cię unieść? Z resztą, to nie ja się pożywiałam pół nocy by stać się silną. - roześmiała się i pomogła mu wstać

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:22 Odpowiedz z cytatem

Z resztą, to nie ja się pożywiałam pół nocy by stać się silną.

Wampir uśmiechnął się i z zadziwiającą siłą i szybkością porwał dziewczynę na ręce.

- Tak może być? - zapytał wesoło.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:26 Odpowiedz z cytatem

Syltea była równie zdziwiona co zakłopotana. Odruchowo złapała sie kurczowo jego płaszcza na ramionach

- Tak może być?

-Taak... Coś czuję, że ciężko ci będzie dziś zasnąć, skoro jesteś pełen takiej werwy

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:32 Odpowiedz z cytatem

-Taak... Coś czuję, że ciężko ci będzie dziś zasnąć, skoro jesteś pełen takiej werwy

- Nigdy nie mogłem zasnąć po świeżej dawce krwi - powiedział Naharth i ruszył w stronę obozowiska. Czuł się świetnie. Wszystko się udało. Wypił mnóstwo krwi dzięki której będzie na tyle silny, by dotknąć Księgi... Przynajmniej tak sądził... A nawet jeśli nie, to po co się martwić na zapas... Chociaż nie miał o tym zielonego pojęcia, to wypił tak wielką dawkę krwi, że byłaby ona niebezpieczna nawet dla jego praprzodka.

Gdy już doszli prawie do starej leśniczówki, wampir zestawił Sylteę na ziemię ze słowami:

- Koniec darmowego przewozu... Umiesz naśladować sowę?

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
AvE
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 1287
Postać   Chowaniec

27 Miedziaków
2 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:36 Odpowiedz z cytatem

Syltea rozluźniła swoje kurczowo trzymające się Nahartha ręce i poczuła się bezpiecznie w jego ramionach.

- Koniec darmowego przewozu...

-No wiesz, nic by ci się nie stało, jakbyś mnie 'dostarczył' kawałek dalej - roześmiała się.

-Umiesz naśladować sowę?

Kobieta skinęła głową i zahukała naśladując puchacza

-Zadowolony? - spytała z uśmiechem

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Netrath
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2253
Postać   Chowaniec

10 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Lipiec, 2006 21:39 Odpowiedz z cytatem

-No wiesz, nic by ci się nie stało, jakbyś mnie 'dostarczył' kawałek dalej

- No nie wiem, aż taka leciutka to nie jesteś - zaśmiał się wampir.

-Zadowolony?


- A co jeślibym odpowiedział 'nie'?

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Wyświetl posty z ostatnich:   

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Mythai -> Sala Pamięci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 4 z 5 Idź do strony   1, 2, 3, 4, 5  

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 
  
Strona glówna | Mapa serwisu | O stronie | Podziekowania | Kontakt
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich


© 2004 -2016 Mariusz Moryl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - modified by Mythai Team

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ulatwienia identyfikacji uzytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawien Twojej przegladarki oznacza, ze beda one umieszczane w Twoim urzadzeniu koncowym. Pamietaj, ze zawsze mozesz zmienic te ustawienia.