[Angel]

Aha, hyba swojemu kotkowi, który ledwo żyje

[Domius]

A ty co? Obrończyni praw zwierząt?  
____________
Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius

[Angel]

A żebys wiedział. Zgodnie z dekretem praw zwierzęcych nr. 195 zabrania sie złego pisania o nich na forum.  

[Domius]

A zgodnie z moim dekretem zabrania się uprawiania Satanizmu na forach, a ty masz Satanistycznego avatarka!  
____________
Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius

[Angel]

Nio i cio  

[Lidia]

Jak to co, toż to czystej postaci hipokryzja! (Powiało grozą )
____________
If I was in World War Two they'd call me spitfire

Cause you know that I can^ ^

[Angel]

Hym... gdybym tylko wiedziała co to znacz hipokryzja. Zapomniałam powiedzieć, że jestem głupiutka.  

[Lidia]

Wpisz sobie w google ;p
____________
If I was in World War Two they'd call me spitfire

Cause you know that I can^ ^

[lealee]

W googlach jest wszystko...lepiej się niemi myśli niż własnym mózgiem
____________
"Croup&Vandemar" spółka z o.o.

[Angel]

Psie. W google jest wszystko i jeszcze więcej.  

[Domius]

Owszem, Google to przyszłość, ale proszę rozmawiać na temat.
____________
Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius

[Darkpotato]

W przyszłości zamierzam zostać studentem, a później nudnym prawnikiem    .

Odświeżam temat w celu zapytania się wciąż aktywnych użytkowników, czy ich plany od ostatniej deklaracji uległy zmianom.    
Osoby wcześniej niewypowiadające się, również proszone są o zabranie głosu.
____________

[Raile]

W przyszłości nie zamierzam być już prawnikiem    I nie poszłam na biol-chem, wbrew moim wcześniejszym deklaracjom. Ale dalej jest we mnie za dużo nieokiełznanego altruizmu, który mimo moich usilnych prób i zasypywania domowymi wypiekami wszystkich dookoła, zachęca mnie do wolontariatu w Afryce po skończeniu studiów. Na które muszę się najpierw dostać. Tak w najbliższym czasie.  
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Eviva]

A moja przyszłość dzieje się właśnie teraz. W jeszcze dalszej... chciałabym wreszcie wydać drukiem coś swojego. To nie tyle moja ambicja, co wielkie, ogromne marzenie....
____________
Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

[Angel]

MOja przyszłość..? Rany, juz nawet zapomniałam, co za bzdety tu nawypisywałam, ale moja przyszłość z rycerzem na bialym homiku w roli głównej zmianie nie uległa xd (tak samo jak wizja takiej śmierci xDD)
Zostanę dziennikarką i będziecie czytać moje wypociny w gazetach, buhahaha...!    *bójcie sieee..!*

[Szima]

Będę wynajmował kąt w starej szopie i szył stroje historyczne.  
____________
Chan Krum pijał wino z czerepu nieprzyjaciela - zupełnie jak królowie Longobardów w Italii. Car Kałojan tego już nie robił, ale był srogi.

[Angel]

Szima, a czemu tylko kąt? xDD Nie lepiej całą szopę? xDD Masz aż tak skromne fundusze na przyszłość? x]

[Grzegorz]

Wiem tyle, że gdy opuszczasz szkolne ławki, kończysz z schematem 8:00 do szkoły, 13:00 do domu, świat staje się długi i szeroki. A ty nie wiesz dokąd iść. Ja poszedłem do domu, gdyby nie moja surowa mama, pewnie dalej bym w nim tkwił. Bez celu.
____________
"Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"

"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą."

[Szima]

[Firstina]

Najbliższa przyszłość: na półrocze mieć przynajmniej średnią 5.1
Trochę dalsza: zostać laureatką z olimpiady matematycznej i chemicznej, oraz finalistką z fizyki. Chcę iść do gimnazjum na biol-chem-fiz. W wieku dziewiętnastu lat zdobyć first certyfikat. Później mieć jakieś osiągnięcia z fizyki. Zacząć studiować medycynę, zdobyć stypendium naukowe. Wyjechać do Anglii, kupić domek na wsi przy Londynie. W Londynie będę pracować jako lekarz, nie wiem czy chirurg czy coś takiego. Jak skończę szesnaście lat zapiszę się na kurs dla ratownika, ale przed tym muszę jeszcze odrobić sto godzin pracy i zrobić jakiś kurs dodatkowy tylko jeszcze nie wiem czy zrobię płetwonurka czy coś innego. Może jak zacznę dorosłe życie wydam jakąś książkę. Jak będę miała wolne pojadę do Australii i będę nurkowała w rafach. Zastanawiam się jeszcze czy nie ukończyć kursu wspinaczkowego