[Magott]

Witam...wypowiadajcię się tu o tym czy lubicie rap,obcujecie z Hip-hopową kulturą,interesujecie się i wasze naj...  Np:..moim ulubionym raperem jest 2pac a waszym...?  Pzdr. i zapraszam:]

[Darkpotato]

Moim zdaniem hip-hop, rap i wszystko co z tym się wiąże to SYF przez duże "S". Artyści- łyse, żałosne typki z "bloków z wielkiej płyty" lub ludzie z bronxu, którzy po zarobieniu zbyt dużej jak dla nich sumy pieniędzy przeistaczają się w obwieszonych złotem, ubranych w futra (w lecie) alfonsów. Powalający jest również stosunek "wykonawców" do kobiet. Nie odpowiada mi to, ponieważ nie potrafię traktować ludzi jak rzeczy-jak własności(wbrew pozorom    ).


Słuchacze tego gatunku "muzyki"
Wielbiciela hip-hopu spotkać można każdego dnia na niemalże każdym rogu tego splugawionego przez nich kraju. Standardowym ich ubiorem są jak najszersze spodnie z krokiem spuszczonym jak najniżej (dżins albo dres), pognieciona kolorowa i obszerna bluza (marna bawełna albo dres) z jakimś tępym wzorkiem, czapka z daszkiem na której wymalowano równie tępy wzorek. Ubiory ich nawiązują od motywów marihuany, graffiti, deskorolek, złotych łańcuchów po uwielbianych "artystów" i wulgarne przekazy. Cechami charakterystycznymi są:

-ogolony na łyso, pusty jak kosz PCK łeb
-ich karki są szersze niż opony w "beemkach"(ich pojazdach)
-krzywy wyraz twarzy
-zabójczy wzrok
-zabójcza twarz
-zabójcza pięść
-nadmiar przekleństw
-oraz odór różnego rodzaju używek
Nie można zapomnieć o ulubionym sposobie chodzenia, popularnie nazywanym "falowaniem" lub "bujaniem się". W tym specyficznym chodzie, należy odpowiednio układać stopy, poruszać biodrami oraz ramionami i ewentualnie rękoma. Stopy podczas chodu mają układać się po ukosie na zewnątrz stopy, towarzyszyć temu ma wysuwanie raz lewego (równocześnie z lewą noga) raz prawego (z prawą) biodra oraz równomierne do tego kołysanie ramionami na boki. Występują też odmiany z wiszącymi rękoma (swobodnie poruszane przez ramiona) oraz wykonywanie tułowiem rotacyjnych ruchów.

Hip hop (tzw. hop siup, hip hłop) - rodzaj muzyki polegający na poddaniu się rytmowi owej muzyki i robieniu w rytmie przysiadów,poczym rytmiczne machanie ręką w góre i dół. Preferują to tzw. skejci, ci którzy dymają skręty na osiedlu (blokersi) oraz na przystankach (przystankersi) i goście co lubią se popakować na siłce i podrywać chłopaków na osiedlu (przedstawiając im swoje racje bejsbolem). Ogólnie nie wiedzą co to dobra muzyka dlatego sie tak zachowują

Rozróżniamy parę rodzajów tej muzy:

-hip-hop;
-hip-hop;
-hip-hop;
-hip-hopolo;
-yo, elo, pod blokiem ciężko jest - typowo polska odmiana;
-łańcuchy, bling-bling, szampan, spinnery, laseczki i futra z norek - popularny wśród czarnych braci z USA;
-rzuciłaś mnie, a było tak pięknieeee - tzw. hiphopolo, kolejny polski folklor;
-jazz-hip-hop/abstrakcyjny/alternatywny/bacpackerski - ten gatunek istnieje tylko po to, żeby odpierać ataki krytyków odnośnie brutalności tekstów;
-"true G'z straight from da streetz ov QB nigga" - Total Madafakin Hardcore; jedyna rzecz która demoralizuje Twoje dzieci bardziej niż TVN;


Polska odmiana
Muzyka czarnych [...] gangstaziomów z USA podpasowała nieokreślonej grupce wykonawców pochodzących z Kraju Kwitnącej Wisły, którzy postanowili całkowicie skopiować pomysły w/w [...] i przenieść je na nasze rodzime zadupie. Typowy polski kawałek charakteryzuje się boleśnie, [...] zerżniętą linią bitu pochodzącą najczęściej ze strony www.dobryrap.pl, tekstem o tym jak tu w tym bloku mi źle, se nie moge zajarać zielska, jak mnie opuściła moja ławeczka, w którym jako przerywnik stosuje się słowo o o, tak tak, kurwa, elo lub joł joł oraz skreczów, czyli tego, co nastukany kolo w fikuśnej czapce i kozackich słuchawkach wybębni na starej płycie winylowej. Wszystkie cepy występujące w teledyskach hip-hopowych, niekoniecznie nawet wykonawcy, miotają łapami przed kamerą bez wyraźnego powodu, zachowujc się jednocześnie bardzo agresywnie wobec Bogu ducha winnego pana kamerzysty Henia (jeden jedyny kręci wszystkie teledyski H-H, z resztą widać jego kunszt, bo żaden teledysk nie różni się od drugiego praktycznie niczym, no może "[-]").

Fragmenty tekstu pochodzą ze strony Nonsensopedia. Wyraża on dość dobitnie moją opinię o "tym czymś". Podobnie, moimi ulubionymi gatunkami są techno i dosco-polo.

Dodane po 28 minutach:

Ciąg dalszy... tym razem hasło wpisane w Nonsensopedii to "hiphopowiec". Oto wynik:


Hiphopowcy – subkultura, której najczęstszym zajęciem jest powtarzanie, jak to jest źle, jaka to jest bieda, narzekanie na rząd oraz – zwłaszcza – policję, wypisywanie „HWDP” na murach oraz przeklinanie, a także palenie marihuany. Powoduje to że sprawiają wrażenie swego rodzaju miksu: emo, gotów, outsiderów oraz rastafarian. Hiphopowcy zwykle są spotykani w grupach po pięć lub więcej, można ich poznać po przekleństwach oraz mdlącym zapachu skuna.



Ubiór

-Buty – grube, spore buty, przypominające wielkie, kolorowe kamienie z szerokimi sznurówkami w różnych kolorach. Założenie czerwonych powoduje, że sprawiają wrażenie rozerwanego na strzępy kotka
-Spodnie – koniecznie o bardzo niskim kroczu kroku. Muszą być cholernie luźne, gdyż wielu hiphopowców to skejci, a upadki z deskorolki to standard. Obniżony krok w spodniach powoduje mniejsze straty po upadku jajami kroczem na poręcz. Mitem jest teoria mówiąca o „więzi” ze skazańcami, pozbawianymi pasków w spodniach, co miało zapobiec samobójstwom.
-Bluza – wieeelka bluza z jeszcze więęększym kapturem i gigaaantyczną kieszenią na brzuchu. Kaptur koniecznie założony na głowę, a w kieszeni zmieści się wszystko, z boomboksem włącznie. Także logo jakiejś firmy na piersi, najczęściej Genetic, zdarzają się też HWDP, Prosto i inne.
-Włosy – generalnie włosy nie są częścią jakiegokolwiek stroju, jednak u hiphopowców włosy są krótko obcięte, żeby kaptur się lepiej na głowie trzymał, przez co spełniają zadanie szelek.



Tekst z Nonsensopedii. Całkowicie się z nim zgadzam.

[Spider4]

W sumie jedyne co mi się podoba to piosenka z filmu "Młodzi Gniewni" Coolio - Gangsta Paradise, ot taki miły oldschool... więc jeżeli chodzi ci o tych opisanych wyżej "nowych" to klikam na nie

[Sheila]

[Darkpotato]

Jest to temat o hip-hopie i rapie, dlatego nie wypowiadałem się na temat techno    . Tekst ten wyraża mój pogląd i nie musisz się z nim zgadzać. Nie twierdzę również, że nie ma wyjątków od reguły    .
____________

[Melfka]

Oj, bardzo mi się nie podoba Twoja generalizacja, Darkpotato.
Ani uczciwa, ani prawdziwa, ani miła.

Nie słucham tego typu muzyki, jednak uważam, że bardzo przesadzasz. Po pierwsze - wszędzie można znaleźć i perełki i coś, co niefrasobliwie nazwałeś "syfem". Żeby daleko nie szukać: w fantastyce też.
Być może Twoje doświadczenia ograniczają się do sytuacji, osób i utworów opisanych w cytowanych fragmentach, ale uważam, że powinieneś swoje zdanie wyrażać mniej kategorycznie. To tak, jakbym ja, spotkawszy tylko Ciebie, głosiła autorytarnie, że wszyscy mieszkańcy Suwałk mają skłonność do przesady .

Jak już mówiłam, nie słucham takiej muzyki, nie lubię czapek z daszkiem i nie noszę spodni (tylko długie czarne spódnice - więc jestem gotką   ), ale doceniam "perełki", które zdarzają się w tej muzyce. Eminema polecano mi na studiach (!) jako przykład (bodajże) pięknego akcentu, w utworach (nie wszystkich, fakt) Kalibra 44 czy Grammatika można znaleźć teksty dojrzałe i interesujące.

Jest wielu domorosłych "pisarzy" fantasy, tak samo jest wielu domorosłych raperów. Czy warto na podstawie jednych i drugich powtarzać obiegowe opinie, że jedno i drugie to "syf" i nic wartego uwagi?

[Darkpotato]

Jak w poprzednim poście- nie musisz zgadzać się z moją opinią... Dalej pozostaję przy tym, że ta muzyka i "kultura" jest nieciekawa i denna.
Jako twór Metalopodobny po prostu nie toleruję hip-hopu/ techno/dresiarzy.  
____________

[Netrath]

[Darkpotato]

Metalowcy, metale – istoty mhroczne, skuteczne w zglanowaniu kogoś lub czegoś, nierzadko w pojedynkę. Niczego się nie boją. Niedoszli samobójcy. Ich hobby to spędzanie czasu w piwnicy, gdzie razem z innymi braćmi metalowcami pracują twórczo nad tworzeniem metalu lub słuchaniem metalu. Za Szatanem poszliby nawet do piekła. Subkultura ta wywodzi się z... Tak właściwie, to raczej nie chcesz wiedzieć, skąd się wywodzi.

Np taka opinia? Jakoś mi nie przeszkadza    

[Netrath]

[Darkpotato]

Żadna opinia napisana na forum, ani w realnym świecie mi nie przeszkadza i nie razi mnie, ponieważ znam swoją wartość, potrafię odciąć się od innych i jestem w miarę niezależny(więc mogę mieć opinie innych w...nosie    )
____________

[Magott]

[Netrath]

[Magott]

[Darkpotato]

 

[lealee]

Darkpotato! twój post sprawił, ze runęłam ze śmiechu pod biurko Zgadzam się! Polskie hop-siupolo-disco-hp to żenua
____________
"Croup&Vandemar" spółka z o.o.

[Darkpotato]

Dzięki!  
____________

[Lidia]

Cóż, Darkpotato, ja też się z tobą nie zgodzę, za to stoję murem za Melfką    Z hip hopu można wyłowić całkiem sporo perełek, bursztynków i innych kamyczków - ukłony w stronę K44 i Paktofoniki. Mimo wszystko, pozdrowienia dla krajana z Suwałk    Utrudnię Melfce głoszenie teorii o przesadności mieszkańców bieguna^^
____________
If I was in World War Two they'd call me spitfire

Cause you know that I can^ ^

[lealee]

Polski H<a>-H<a>
Próbka ukazująca wszystkie jego eee...plusy? Pozytywy?    ....http://muzyka.interia.pl/teledyski/teledysk/na-100,31128 Brakuje tylko tekstu :ojejejeeee łąweczko moja....i ta laseczka foczka na niej....Hmpf
____________
"Croup&Vandemar" spółka z o.o.

[Darkpotato]

Tak! To jest cudowne- prawdziwa "perełka". Tekst "piosenki" na prawdę zaskoczył mnie swą ciężką tematyką traktującą o życiu, śmierci i o tym czy być, czy nie     Prawdziwa filozoficzna uczta...
____________