Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 10:09 |
|
|
Po dokonaniu zemsty na przywódcy bandytów, wędrując właściwie bez celu po całej Tahari dotarłeś w okolice północy. Jakiś czas spędziłeś w Yrril, potem było miasto Hael Deure. Zadania zlecane przez chłopów i pomniejszych władców skończyły się, był to znak, do ruszenia w dalszą drogę. Stwierdzasz, ze jesteś na tyle odważnym człowiekiem aby bliżej poznać tereny w okolicy Naled (tego miasta nie ma na mapie ) położonego, jako jedyne miasto tak daleko na północy, w Górach Północnych. Nie znasz jego dokładnego położenia, jednak wiesz, że prowadzi do niego rzadko używany "trakt północno-wschodni" (łączący Querth, Heal Deure i Naled).
Dzień jest ładny, słoneczny i ciepły. Kilka godzin temu pozostawiłeś za sobą Heal Deure- "Smocze Miasto". Trakt jest dość szeroki, "wygodny". Około 1km przed tobą zaczyna się gęsta puszcza przez którą poprowadzono trakt, Na północy widać pierwsze góry. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 11:38 |
|
|
Zgłodniałem. Macam sakwy, jednak są puste. Ponaglam konia, a gdy dojeżdżamy do lasu zakładam cięciwę na łuk. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 11:46 |
|
|
W lesie panował przyjemny chłód. Od czasu do czasu słychać było odgłosy wydawane przez ptaki. Teraz trakt wydawał się lekko "zapuszczony"- nie był już taki szeroki i równy. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 11:52 |
|
|
Wolniej kieruję się przez trakt, rozglądając się i patrząc na drogę. Szukam zwierzyny łownej.
Jak wygląda trakt, to znaczy, z czego jest utworzony? Wydeptana droga, drewno, kamienie? ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 11:57 |
|
|
Trakt jest teraz wydeptaną w piasku drogą. (wcześniej kamienie)
Jeśli jakieś zwierzę znajdowało sie przy trakcie, to i tak już uciekło(koń nie jest idealną platformą strzelniczą w lesie ).
W piaszczystej drodze dostrzegasz jakiś nieduże ślady. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 12:00 |
|
|
[Ale jeśli uciekło to zostawiło tropy, mogłem zsiąść i podążać za nim]
Ostrożnie schodzę z konia, pochylam się nad tropami i je oglądam. Czy powinienem znać zwierzę, które je zostawiło? ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 12:10 |
|
|
Po obejrzeniu śladów, wiesz, że zostawił je zając. Ślady zmierzają w głąb lasu. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 12:14 |
|
|
"Małe, ale zawsze..." - myślę i - uwiązawszy konia do drzewa - idę w głąb lasu, za śladami. Przygotowuję strzałę. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 12:18 |
|
|
Po 10 minutach śledzenia obiadu dostrzegasz go na małej polance w lesie. Łąkę, jak to łąkę porasta trawa i tam podobne chwasty. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 14:21 |
|
|
Staram się trzymać na skraju drzew, zakładam strzałę, ostrożnie napinam cięciwę i mierzę "do policzka", ewentualnie robię jeszcze parę bardzo ostrożnych kroków, żeby mieć lepszą pozycję i strzelam. Celuję w górną część grzbietu, koło szyi lub - jeśli jest możliwość - w odsłonięty brzuch. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 14:55 |
|
|
Nie będziemy robić testu (ciesz się)
Trafione zwierzę padło na polankę i zaczęło się malowniczo wykrwawiać. Kilka drgnięć i po wszystkim. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 15:36 |
|
|
Podnoszę zająca i szybszym krokiem wracam na trakt. Przywiązuję go do siodła i ruszam dalej. Będę miał jedzenie na wieczór. Przy okazji rozglądam się za czymś jadalnym, co rośnie w tym lesie. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 16:39 |
|
|
Twoje bystre oczy wypatrzyły grzyby . Pogoda zaczyna się psuć. Niebo zasnuło się chmurami. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 17:42 |
|
|
Zbieram co tylko znajdę Przy okazji biorę trochę chrustu i chowam do sakw. Może się przyda, jeśli będzie mokro. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 17:52 |
|
|
Zaczyna się wieczór. Wiatr wieje coraz mocniej, zbiera się na burzę. Przed tobą jeszcze kawał drogi, do tego na końcu przez góry. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 18:13 |
|
|
Rozglądam się za jakimś schronieniem. W ostateczności starczy polanka + gęste korony drzew.
[Pamiętasz, żeby dopisać mi w "dzienniku" królika/zająca, grzyby i chrust? Ja tak nie robiłem i żałuję ] ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 18:18 |
|
|
Na polance drzewa nie są specjalnie gęste, takie są dopiero w lesie( ) żadnego schronienia oprucz drzew nie znajdujesz.
Spadają pierwsze krople, wiatr robi się bardzo zimny. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 18:26 |
|
|
Chodzi mi o polankę, na której mógłbym "zaparkować" konia ( ) i trochę gęstsze drzewa niedaleko tej polany. Chociaż bardziej bym wolał jakieś lepsze schronienie (jaskinia, och... )
[Czy tylko mi to przypomina sprzeczanie się bohatera z narratorem? ] ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 18:32 |
|
|
Cytat: | [Czy tylko mi to przypomina sprzeczanie się bohatera z narratorem? ] |
nieee .
Jedyna polanka w okolicy to ta na której upolowałeś obiad.
Nie ma tam niesety gęstych drzew.
(możesz poczekać pod koniem ) ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 18:35 |
|
|
Ok, znajduję jakiekolwiek miejsce, gdzie powinno być sucho, zbieram sobie liści, siadam, otulam się płaszczem i przykrywam się koniem, żeby cieplej było ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|