Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:32 |
|
|
A kto powiedział, ze udzło ci się szczęśliwie do niej dotrzeć?
masz jeszcze 1 km drogi przed sobą .
Będąc już bliżej chatki niż dalej (dokładne określenie ) Twoich uszu dobiega ciche, groźne powarkiwanie. Powarkiwanie dochodzi zzatwoich pleców. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:34 |
|
|
Ok, już rozumiem, dzięki za mapkę.
Dodane po 1 minutach:
Ponaglam konia i robię duże "półkole", tak aby znaleźć źródło dźwięku. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:38 |
|
|
Źródłem dźwięku okazuje się wilczy szczeniak, na oko 6-o miesięczny. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:42 |
|
|
Rozglądam się, jeśli w pobliżu nie ma innych zwierząt (a koń się nie płoszy) to schodzę z siodła, podchodzę powoli i łapię szczeniaka za skórę na karku.
Zawsze można sprzedać. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:48 |
|
|
W pobliżu nic nie zauważasz, ale koń zachowuje sie niespokojnie.
Czy dalej chcesz podejść?( ) ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:53 |
|
|
Wyciągam delikatnie miecz z pochwy i sprawdzam, czy nie świeci
Która godzina? ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 21:57 |
|
|
Nie świeci (a powinien? )
teraz 22 56
w sesji ok 2 (znaczy się jeszcze noc )
Wilczy szczeniak siedzi lekko zamurowany po środku szlaku. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:01 |
|
|
1) Powinien, bo to elficki miecz i świeci, gdy w pobliżu są gobliny
2) teraz to wiem, mam zegarek
3) a nie JUŻ noc? Jeszcze przed chwilą był "piękny, słoneczny dzień"
4) dobra, ja wiem, że to wilkołak, albo w najlepszym wypadku pułapka zastawiona na nieuważnych turystów przez wilki mutanty.
Próbuję dojrzeć w ciemności, czy nic się tu nie czai. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:04 |
|
|
Nic się nie świeci.
Nic podejrzanego nie widzisz (nie licząc "kudłacza").
Cytat: | a nie JUŻ noc? Jeszcze przed chwilą był "piękny, słoneczny dzień" |
Już w puszczy zapadł zmhrok ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:07 |
|
|
Cytat: | Nic się nie świeci. |
To chyba logiczne, biorąc pod uwagę, że było to tylko... eee... zabawne... nawiązanie do Władcy Pierścieni...
Ok, trzymając konia za uzdę podnoszę ostrożnie psiaka i - jeśli nic mi nie stanęło na drodze - jadę w stronę chatki. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:09 |
|
|
Idziesz w stronę chatki. Zwierzak jest rozdarty pomiędzy próby uwolnienie się i oblizywanie na widok konia. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:14 |
|
|
[Pies oblizuje się na widok konia? To jednak wilkołak!]
Chwytam mocniej szczeniaka. Wciąż go trzymając wsiadam na konia (trochę musiało psem "szarpnąć" ). Ostro zacina (tak?) więc przyśpieszam. Trzymam psa mocno. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:25 |
|
|
Kudłacz daje znać, że taka pozycja mu nie pasuje. Zwymiotował na Ciebie. Po czym zaczął z obłędem w oczach wyrywać się w stronę "kopyciastego" jedzonka. Do chatki zostało 10 metrów.
ps, on waży ponad 10 kg. jak ty go trzymasz za kark? ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:32 |
|
|
Serio? A bo ja myślałem, że to taki szczeniak o wielkości małego królika... A on jest... większy? Hmmm... No, to sorry, w takim razie idę z nim na rękach, a konia prowadzę koło siebie.
-Ty cholerny kundlu! - rzuciłem go na ziemię i ze złości kopnąłem. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:35 |
|
|
Szczeniak uciekł. (6-o miesięczny pies dużej rasy może ważyć ponad 10 kg [wiem z doświadczenia]) a co dopiero wilk?
Zwierzę przed zniknięciem w lesie Spojrzało gniewnie na ciebie i "tęsknie" na twojego konia. Potem zanurkował w najbliższe zarośla. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:40 |
|
|
-Bleeh... Po co się męczyłem?! Jeśli jeszcze raz cię zobaczę!...
Czy widziałem w czasie drogi jakąś rzekę albo inny zbiornik wodny?
-Eh... - siadam, opierając się o ścianę chatki tak, żeby zasłaniała mnie przed deszczem ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:41 |
|
|
Widzialeś sporo kałuż . Deszcz dalej pada. Chatka osłania Cię przed deszczem. Chwila spokoju. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:44 |
|
|
A więc odpoczywam. Rozglądam się za jakimś miejscem do uwiązania konia. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:48 |
|
|
Do uwiązania konia nadają się: drzewko niedaleko domku, resztki płotu. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Lipiec, 2007 22:51 |
|
|
Wybieram drzewko, po czym z powrotem siadam w "bezpiecznym" miejscu. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|