Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Wtorek 04 Grudzień, 2007 21:53 |
|
|
Że też zawsze musisz być taki szczegółowo konkretny
Ostrożnie podchodzę do jednego z regałów i próbuję rozszyfrować napisy na grzbietach ksiąg (oczywiście zachowując bezpieczną odległość). ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 04 Grudzień, 2007 22:47 |
|
|
Hans widząc, że niebardzo idzie Ci rozszyfrowanie ciągu znaków widniejących na księdze, cichym głosem rzuca:
"Może powinniśmy spróbować wszyscy razem?" ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 06 Grudzień, 2007 16:42 |
|
|
W kupie siła... ____________ "Croup&Vandemar" spółka z o.o. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 06 Grudzień, 2007 18:46 |
|
|
Hans:
"Cóż ciekawego udało się odczytać?"
"Oczywiście mógłbym zrobić to sam, ale dam wam możliwość pobawinia sie w ludzi wykształconych..."( ) ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 06 Grudzień, 2007 19:45 |
|
|
_ a u _ a _ z y _ a _ _ a - D _ a _ _ _ r _ y _ _ ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 07 Grudzień, 2007 19:27 |
|
|
N _ _ K _ _ _ _ _ _ n _ _ - _ _ _ _ _ _ _ n _ _ h
-Nauka....-próbuję przeczytać.. ____________ "Croup&Vandemar" spółka z o.o. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 07 Grudzień, 2007 22:52 |
|
|
Almarill na głos odczytuje to, co "rozszyfrował".
" _ _ _ _ _ C _ _ t _ _ _ _ - _ l _ o p o _ _ _ _ _ " ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 16 Grudzień, 2007 18:31 |
|
|
Cieszę się, że rozszyfrowałam i z dumą otwieram ten światły poradnik 8) Kątem lewego oka rozglądam się za jakimś siedziskiem.
Nie, Margareth nie ma zeza rozbieżnego ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 17 Grudzień, 2007 17:18 |
|
|
Szkukacie dalej.
Przeglądacie, rozszyfrowujecie, oglądacie.
W drugim końcu pomieszczenia zauważacie zarys sylwetki człeka jakiegoś, pochylonego nad księgą grubą i wyglądającą groźnie niczym czarty tom Harrego P. ( ).
"Cosik mi się wydaje, że niczego ciekawego tu nie znajdziemy" - Powiedział hans spoglądając ze strachem na otaczający was ogrom makulatury. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 18 Grudzień, 2007 22:48 |
|
|
Udaję się na drugi koniec pomieszczenia 8) Co mi tam, jestem w bibliotece, nic gorszego się nie wydarzy ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 19 Grudzień, 2007 15:53 |
|
|
W TEN drugi koniec (z kolesiem i stolikiem)?
Cytat: | nic gorszego się nie wydarzy |
Przewraca się jeden z 3-metrowych regałów.
Przewraca się akurat wtedy, gdy obok niego przechodzisz.
Hałas zapewne zaalarmował to-co-siedziało-w-pierwszym-pomieszczeniu.
Człowiek odrywa się od makulatury. Wstaje, przebija się przez tumany pyłu i kurzu do górki książek leżących na podłodze.
"To okrapne!
Mam nadzieję, że nie zniszczyliście tych bezcennych ksiąg o historii Naled!"
____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 19 Grudzień, 2007 18:07 |
|
|
Ee, sprawdzam jak szybko potrafię biegać i opuszczam to miłe miejsce ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 19 Grudzień, 2007 18:35 |
|
|
Zanim zdążyłaś uciec, człek podziwiający miejsce "katastrofy" łapie Cię za ramię.
Jak na typowego szczupłego, wysokiego mola książkowego okazał się dość silny.
"Dokąd się wybierasz? Ktoś to musi poukładać."
Reszta drużyny ze zdziwieniem przyglada się tej scenie z bezpiecznej odległości mniej więcej 5 metrów. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 20 Grudzień, 2007 15:52 |
|
|
Z oburzeniem spoglądam na osobnika, który śmiał (!) położyć swoją wstrętną rękę na moim ramieniu. 'Nie tym tonem, drogi panie. Nie mam nic wspólnego z tym oto.. hmm.. nieporządkiem'. ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 20 Grudzień, 2007 17:22 |
|
|
"Ha! Dobre... czyżbyś uważała, że biblioteka jest nawiedzona?"
Postanowił zakpić okularnik. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 20 Grudzień, 2007 19:44 |
|
|
Nie zauważam kpiny, to stwierdzenie wydaje mi się nad wyraz wiarygodne. ^ ^ Tak na wszelki szepczę trzy słowa na odczynienie uroku ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 20 Grudzień, 2007 21:19 |
|
|
Człek puszcze twe ramię.
Zauważasz, że w drugiej ręce trzyma księgę w ładnej, czarnej, lekko nadgryzionej zębem czasu okładce.
Na jego twarzy pojawia się wyraz rezygnacji, po tym co zobaczył/usłyszał.
Odchodzi do 'swojego' stolika i zagłębia się we wcześniej wspomnianej kiążce. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 21 Grudzień, 2007 18:29 |
|
|
Wzruszam ramionami i wracam do reszty drużyny. 'Co dalej, Hans?' ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 21 Grudzień, 2007 19:01 |
|
|
"Powinniśmy znaleźć jakąś mapę, albo cuś. Nigdy się zbyt daleko na północ nie wybierałem." -Stwierdził Hans
"Eee... . to znaczy wybieralem sie wiele razy, znam okolicę jak własną kieszeń i tego, no... Może coś się pozmieniało i... lepiej mieć mapę."
Dodał po chwili, jakby w lekkim zamotaniu. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 21 Grudzień, 2007 21:28 |
|
|
Przyglądam się reakcji reszty drużyny. ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|