Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 11:55 |
|
|
Podążając za swą przyszłą ofiarą zawędrowałeś w okolice Gór Północnych- siedziby wszelkiego zła i mhroku. Trakt wschodni, którym podążasz w tym miejscu wygląda na wyjątkowo zaniedbany, prowadzi przez gęstą puszczę.
Jest trochę po południu. Zaczynasz robić się głodny. ____________
Ostatnio zmieniony przez Darkpotato dnia Piątek 27 Lipiec, 2007 12:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:08 |
|
|
Rozglądając się za jakąś zwierzyną łowną, upewniam się, że na drodze przede mną nie ma jakichś niebezpiecznych istot. Na wszelki wypadek wyciągam topór. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:19 |
|
|
Na drodze panuje idealna pustka.
Nie zauważasz niczego niebezpiecznego.
Masz problem ze znalezieniem śladów jakiegos zwierza. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:21 |
|
|
Zawiedziony brakiem mięsa szukam owoców [Choćby jagódek ]. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:23 |
|
|
Znajdujesz grzybki ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:26 |
|
|
"A niech to! Nie znam się na grzybach..." Na wszelki wypadek biorę ze sobą i idę dalej. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:48 |
|
|
Zebrałeś całe 3 grzyby.
Kilka metrów dalej spostrzegasz krzaczor z małymi czerwonymi kuleczkami. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 12:51 |
|
|
"Jedno nie powinno być szkodliwe" Jem jedną i czekam na efekty ( ) ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Lipiec, 2007 16:59 |
|
|
Na razie nic się nie dzieje.(Jeszcze żyjesz ). Spadają pierwsze krople deszczu. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Lipiec, 2007 16:08 |
|
|
Biorę garść i jem, po czym narzucam kaptur na głowę i ruszam powoli dalej, cały czas rozglądając się wokół. "Diabli nadali ten deszcz. Nic nie widać"- mruczę pod nosem. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Lipiec, 2007 16:26 |
|
|
Jakby na potwierdzenie tych słów rozpoczęła się prawdziwa burza.
Deszcz, mimo gałęzi i liści drzew docierał do najniższych warstw lasu.
Garść jagódek nie do końca zaspokoiła "potrzeby" brodacza. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Lipiec, 2007 16:31 |
|
|
Przyspieszam kroku i rozglądam się, tym razem mając nadzieję na znalezienie jakiegoś schronienia, Nie ma sensu przejmować się napastnikami w takim deszczu wyraziłem w myślach nadzieję. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Lipiec, 2007 16:53 |
|
|
Jedynym schronieniem (ale nie takim znowu cudownym) jest dość gęste skupisko drzew kilka metrów od Ciebie.
Zaczyna wiać zimny wiatr. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 29 Lipiec, 2007 9:54 |
|
|
[ Cytat: | (ale nie takim znowu cudownym) |
Ciekawe dlaczego... ]
Otulając się szczelniej płaszczem biegnę w tamtą stronę. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 29 Lipiec, 2007 10:18 |
|
|
Biegnąc w stronę schronienia dostrzegasz ślady podków i butów. Ślady
biegną z lasu na trakt i traktem na wschód.
Dotarłeś do "daszku" w momencie pojawienia się pierwszych błyskawic.
Ślady rozmywają się powoli w deszczu. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 29 Lipiec, 2007 10:26 |
|
|
[W podobnej sytuacji kiedys słyszałem: "I wtedy walnął Cię piorun"]
Widząc ślady postanawiam ruszyć ich tropem zanim zmyje je deszcz. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 29 Lipiec, 2007 10:44 |
|
|
Cytat: | [W podobnej sytuacji kiedys słyszałem: "I wtedy walnął Cię
piorun"] |
Domius też był niedawno w podobnej sytuacji
Podążając mimo deszczu, za śladami -docierasz po ok 200m drogi do
stosu spalonych książek. Widać ślady walki, jednak niezbyt zaciętej.
Przed atakiem broniła się tylko 1 osoba.
Możliwe, że niektóre strony ksiąg wciąż nadają się do odczytania. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 30 Lipiec, 2007 6:11 |
|
|
Przeglądam księgi, ewentualne czytelne strony chowam do płaszcza. Gdy tylko kończę udaję się w dalszą drogę. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 30 Lipiec, 2007 13:42 |
|
|
Przeglądając resztki ksiąg zauważasz wypisane w nich zaklęcia.
Po wyjściu z puszczy, przez którą szlak wiedzie jedynie częściowo, ujrzałeś wysokie góry na północy. Pozostawiając las na południu, udajesz się dalej traktem na północny wschód. Po dość długiej wędrówce, kilka godzin po zapadnięciu zmhroku ( ) usłyszałeś za plecami ciche powarkiwanie. Dalej pada deszcz. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 01 Sierpień, 2007 7:05 |
|
|
Obracam się w stronę powarkiwania [pamiętaj, że topór już trzymam w rękach]. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|