[Mati Herucrim]

A jak to motto
to idź ciotko Klotko
wyślij sobie konto na allegro
kup sobie nowego LCD-owego
telewizora na kupmnieteraz.pl
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Lady Mephala]

A jak strona internetowa,
to mnie boli głowa...
____________
PODZIEL SIĘ MIEDZIAKIEM!!!

[Mati Herucrim]

A jak Cię boli głowa
to idź kup se ibuproma
a jak kupisz ibuproma to zniknie ci mamona
i w tym momencie powiesz -Jestem wkurzona.
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Lady Mephala]

Jestem wkurzona, bo ludzie
wysyłają mnie nad odludzie...
____________
PODZIEL SIĘ MIEDZIAKIEM!!!

[Mati Herucrim]

A gdy wysyłają ją na odludzie
to ona mówi w obłudzie
a gdzie są ci wszyscy ludzie
i w tym momencie tudzież
pojawia się wędrowiec cały w brudzie
a za nim idzie Pudzian
i niesie podudzia
z kuraka...
(ale rymy [bezsensowne]    )
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Lady Mephala]

I Mati przyszedł,
i zjadł kuraka,
co kraka...
____________
PODZIEL SIĘ MIEDZIAKIEM!!!

[Mati Herucrim]

A lady pokraka
zeżarła se szpaka
ale wypluła ptaka
bo nie był podobny
nawet do kuraka...
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Lady Mephala]

A ten kurak
to burak,
co mówi
że każdy człowiek brudzi...
____________
PODZIEL SIĘ MIEDZIAKIEM!!!

[Grzegorz]

I nudzi
A słuchało go wielu ludzi
A gdy go wyrzucili
To no już nie wróci
I nikogo nie obudzi
____________
"Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"

"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą."

[Lady Mephala]

No i kurak-burak
pełen złych wad,
ruszył w świat...
____________
PODZIEL SIĘ MIEDZIAKIEM!!!

[Grzegorz]

Drogą na wznak
I spotkał znak
Ale na nim liter brak
Na nim cyfer brak
Więc kuraka wrak
Nie wiedział gdzie iść
Aż tu nagle spadł na niego z nieba liść.
____________
"Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"

"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą."

[Mati Herucrim]

A ten liść
to była kiść
winogron co ich liść
przykrył ptaka
a ptak nie ma gdzie iść
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Grzegorz]

Więc teraz to mistrz
A dom jego - kiść
Uważaj więc byś
Nie wpadł na jego liść..
____________
"Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"

"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą."

[Lady Mephala]

Ale kurak-burak,
znalazł drogę
przez pole,
i zrobił dziwną minę,
kiedy natknął się na minę...
____________
PODZIEL SIĘ MIEDZIAKIEM!!!

[Maciooj]

Mina zdeptana pierwej wybuchła,
zanim ją generałowa roztentegowała

[Mati Herucrim]

A jak generałowa poszła
wpadła na minę
i zrobiła dziwną minę
wleciała w górę
i nie spadała
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Maciooj]

Ale generałowa nie wlazła na minę,
więc, że nie spadała, się nie dziwię

8)

[Mati Herucrim]

A gdy tak maciooj sie dziwił
to wtedy avatar mu się zmienił
maciooj wydziawił oczy i siedział
a avatar się zmieniał i zmieniał
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE

[Grzegorz]

Aż w końcu zmieniać się przestał
I w jego sercu zamieszkał
A Maciooj go czule w swym sercu przywitał
I już nigdzie bez niego nie mykał
Bez niego nie fikał nie robił koziołków
Bez niego nawet nie powąchał fiołków
____________
"Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"

"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą."

[Mati Herucrim]

I wtedy poszedł powąchać tych fiołków
po drodze nafikał z tysiąc koziołków
i nagle wpadł do dołków
nie wiedząc czemu wylazł z dołków
i zobaczył tysiąc amorków
poleciał z nimi
ale wpadł w rów
____________
NIE MAM CO PISAĆ W PODPISIE. OK COS NAPISZE TO JA NAPISAŁEM TO NA GÓRZE