[Darkpotato]

Udaje Ci się przewrócić tego, którego zaatakowałaś, zrobić mimowolny unik przed ostrzami kilku innych i stanąć za nimi. Coś jest z tobą mocno nie tak- zawsze byłaś zwinna, ale nigdy aż do tego stopnia. Zauważyłaś, że twoje ruchy stały się trochę bardziej dzikie.
Gdy miałaś ruszyć w stronę drzwi, do pokoju wbiegło 3 kolejnych przeciwników. Uzbrojonych tak jak poprzedni. Znajdujesz się teraz pomiędzy dwiema grupami wrogów. Zdajesz sobie sprawę, że teraz możesz mieć problemy z ich pokonaniem.

____________

[Mitris]

No to biegne na tą trójke. Pierszego podlatuje o prawej strony i wbijam zwinnie mocno łokieć pomiędzy żebra i kopniakiem w plecy go przewracam, POtem zabieram się za drugiego próbując wytrącic mu broń kopniakiem w nadgarstek (także atakuję z boku). gdy mi się udaje wybijam mu oczy dwoma palcami, a trzeciego próbuje "przelecieć"      
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Akcję prawie udało Ci się przeprowadzić. Gdy miałaś wybiec z pokoju, poczułaś ból na plecach, przewróciłaś się. Najwyraźniej ktoś z 'tych poprzednich' zdążył dobiec i Cię 'chlasnąć' [na szczęście raczej niezbyt mocno]. Leżąc twarzą do ziemi słyszysz jak otaczają Cię dziesiątki osób- Do domu najwyraźniej ktoś wprowadził cały oddział najemników. Co chwila słyszysz okrzyki o 'potworach', 'złu' itp. Sytuacja robi się mocno nieciekawa.
____________

[Mitris]

Więc myśląc prawidłowo,  zamierzam udawać, ze jestem martwa.  
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Poczułaś o wiele mocniejszy ból, a następnie zrobiło się ciemno.


Budzisz się. Jest wczesny ranek. Ręce delikatnie Ci sie trzęsą.
[jak inni też skończą pisać w swoich prywatnych tematach, to zaczniemy pisać w temacie głównym    . No, musimy czekać przynajmniej na jeszcze jedną osobę, chyba, że chcesz kontymuować grę w tym temacie i np pozwiedzać karczmę, albo zrobić coś, zanim reszta się obudzi.]
____________

[Mitris]

Patrzę na moje dłonie i próbuję nad nimi zapanować. Cała jestem spocona. Powinnam się przynajmniej wykąpać. Jeszcze ktoś z grupy pomyśli, że jestem słaba. Idąc do łaźni myślę, iż czarnoksiężnik powinien coś wiedzieć na temat tak realistycznych snów. Myślę, że pójdę go zbudzić w jego pokoju, gdy tylko doprowadze się do porzadku.
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Wszyscy śpicie w jednym pokoju. TU nie ma łaźni, tylko duża miska z wodą.    . Hell'ou, to średniowieczna karczma, a nie antyczne greckie wille^^.
____________

[Mitris]

No to próbuję się rozebrac i umyśc szybciutko, by nikt tego nie zauważył.
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Można też poprosić karczmarza, aby ustawił 'wannę' na dole    . Poza tym przydałaby się jakaś woda. Karczmarz musi ją przynieść, chyba, że chcesz skorzystać z takiej w której ktoś już się 'kąpał'.  
____________

[Mitris]

[Zawsze utrudniasz mi życie]. Więc by nie robić hałasu sama znosze "wanne" i idę po karczmarza by wymieniał wodę w bali.
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Osama mhrucząc coś pod nosem, niechętnie wylał starą wodę i wlał wiadrami prawie gotującą się nową.
'Czy szanowna Pani poradzi sobie teraz sama?'- Zapytał lekko złośliwie.
____________

[Mitris]

"Jeśli chcesz, możesz moje sztylety zdjąć ze mnie." Odparłam z uśmiechem i rzuciłam 7 złotych monet za zapłate za wszystko. "Wystarczy?" Dorzuciłam na koniec.
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Osama złapał zapłatę i podreptał po skrzypiących schodach do swego pokoju.
____________

[Mitris]

Weszłam do bali i szybko się umyłam, a potem się ubrałam i poszłam na góre. [ czy ja mam jakieś ubranie na zmiane?]
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Zobacz w ekwipunku, który ci wysłałem na pw wwraz ze statystykami postaci. Jesli nie jest tam zapisane, to nie masz [Ale zawsze można kupić    ], a dzisiaj [oczywiście czasu sesjowego a nie realnego] jest na to ostatni dzień- macie się przygotowac do poszukiwań, kupić potrzebny sprzęt, prowiant itd  
____________

[Mitris]

IDę więc na targ kupić line, ubiór, whisky, suchary, szable, kapelusz, dwa haki, spinke, szminke, mydło, kubek, łyżeczkę i duży, skórkowy pas. Oraz próbuję szczęścia i chce jeszcze coś ukraść.
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Eee.... no dobra, powiedzmy, że jakimś cudem udało Ci się rozbroić zabezpieczenia Osamy znajdujące się na drzwiach.
Wychodzisz przed karczmę, jest ranek, [a w zasadzie, to jeszcze trwa faza przejściowa pomiędzy nocą a dniem    - wstałaś baaaaaardzo wcześnie] niebo zakryte jest szarymi chmurami, pada drobny deszczyk. Po 'waszej' wąskiej, smrodliwej uliczce nie kręci się nikt poza tobą.

____________

[Mitris]

Więc ide śmiało na targ, zakładając kaptur na głowe  
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

[Darkpotato]

Na targu rozstawiono na razie niewiele stanowisk- głównie z żarciem i szmatami, pomiędzy którymi kręciło się jedynie kilka osób. W centrum placu ustawiono sporą szubienicę- najwyraźniej szykuje się jakaś publiczna egzekucja. W powietrzu wisi jakaś taka niechęć mieszająca się z zaspaniem.
____________

[Mitris]

Podchodze do jakiegoś stoiska, gdzie widze jakieś czarne spodnie skórzane i bluzke z długim rękawem, takze czarną. Obok widzę kapelusz, takze skórkowy i czarny... Biorę kupuję te trzy rzeczy i próbuje zagadać do sprzedawczyni o co z tą szubienicą chodzi.
____________
Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru