Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Niedziela 01 Czerwiec, 2008 21:18 |
|
|
Też mnie się tak wydaje... Wedle mojej (i jak widzę nie tylko mojej) definicji żywiołu żywiołem jest też:
1)Kobieta...
2)MUZYKA!
3)Szkolny turniej piłki nożnej? ;p
-dziki... "Rajd dzikiej świni" by Enszej
-nieprzewidywalny... jak finał, półfinał, druga runda, pierwsza runda... losowanie. xD
-nieokiełznany... jak Marin i prawie ja... xD
Coś nieokiełznanego, nieprzewidywalnego, dzikiego. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 01 Czerwiec, 2008 21:19 |
|
|
Ja też bym wybrała wodę. Jednak każdy ma trochę inne kryteria przypasowywania danego żywiołu do charakteru. Jeśli bym miała to robić na podstawie tego co napisała Angel, to chyba nic bym nie wybrała. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 02 Czerwiec, 2008 13:07 |
|
|
Widzę, że nikt nie postrzega żywiołów pod moim punktem widzenia...
"Coś dzikiego i nieokiełznanego, a zarazem pięknego..."
Fakt, co fakt. A czy ktoś spojrzałby na to... no nii wiem... Pod punktem (ekhe, ekhem) Witch... O samo Witch nie chodzi. Chodzi o magję. Dla człowieka, śmiertelnika to żywioł nie do opanowania. Fakt, co fakt, bo nie potrafimy ich w ogóle okiełznać. Ale w magii: wszystkie chwyty dostępne! Każdy czarodziej, wiedźma it. itd. Rodzi się z przypasowanym mu żywiołem i albo uczy sie go kontrolować, albo nie. W sumie jego wybór... |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 02 Czerwiec, 2008 16:03 |
|
|
Co przez to rozumiesz?
No więc Angel... hmmm... jeśli miałabym siebie opisać żywiołem...to chyba OGIEŃ. Przynajmniej nie groziłaby mi epoka lodowcowa 8) No, ale... wytlumacz jasniej Angel...jaśniej ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 02 Czerwiec, 2008 16:11 |
|
|
Ale ja jestem kiepska w tłumaczeniu
Ekhe, ekhem...
Wiele jest gier, książek (filmów już nie) xD o żywiołach i osobach je kontrolujących (min. Witch). Chodzi o to, że dla nich świat staje zupełnym otworem, jeżeli ten ktoś opanuje wszystkie żywioły. No i tak: W książkach opisuje się to jako moc... Moc jak moc, ale dla nas to coś wspaniałego... Uważam, że w książakch piszą więc bzdury; jeżeli ktoś opanuje wode... Może zmieść lądy z powierzchi i powstanie sam ocean.
Ogień... jako pożar jest do opanowania, ale jako wulkan już nie. Ludzie nie potrafią powstrzymać magmy, a nawet zwykłej lawy.
Bo opisujecie swoje poglądy względem żywiołów z punktu dla was niedostępnego. Ale wyobraźcie sobie, że macie żywioł w swoim ręku... Opanowaliście go... i co? |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 02 Czerwiec, 2008 16:39 |
|
|
jeśli go opanowlaiśmy to próbujemy zapobiec kataklizmą ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 02 Czerwiec, 2008 16:56 |
|
|
Mitris napisał: | jeśli go opanowlaiśmy to próbujemy zapobiec kataklizmą |
A ja bym zrobiła na odwrót... Pomagałabym kataklizmom... |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 02 Czerwiec, 2008 20:07 |
|
|
Co?!
Byłabyś zła?! ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 07 Czerwiec, 2008 19:30 |
|
|
Mitris napisał: | Co?!
Byłabyś zła?! |
Tak... Zrównałabym ludzi z ziemią, a zostawiłabym tylko tych dobrych...
Albo wogle wybiłabym ludzi i zostawiłabym tylko zwierzęta... |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 07 Czerwiec, 2008 21:36 |
|
|
A skąd byś wiedziała, którzy są dobrzy? I jeszcze jedno pytanie: dlaczego zostawiłabyś tylko zwierzęta? |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 08 Czerwiec, 2008 6:31 |
|
|
Cytat: | Tak... Zrównałabym ludzi z ziemią, a zostawiłabym tylko tych dobrych...
Albo wogle wybiłabym ludzi i zostawiłabym tylko zwierzęta... |
Eee... rozumiem, ze ludzie niszczą nature...ale np. Indianie potrafili współgrać z nią... ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 08 Czerwiec, 2008 8:04 |
|
|
Cytat: | Tak... Zrównałabym ludzi z ziemią, a zostawiłabym tylko tych dobrych... |
Aha... Angel, rozumiem. Byłabyś zła i dlatego zostawiła tylko dobrych ludzi. Oczywiście... Całkiem logiczne...
Wydaje mi się, że takie słowo nie istnieje. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 08 Czerwiec, 2008 11:06 |
|
|
Geniusz napisał: | A skąd byś wiedziała, którzy są dobrzy? I jeszcze jedno pytanie: dlaczego zostawiłabyś tylko zwierzęta? |
Uważam, że zwierzęta są o wiele lepsze od ludzi. Skąd wiedziałabym, którzy ludzie są dobrzy? Hym... Nie wiedziałabym, więc wytłukłabym wszystkich
O Wielki Bracie Gilbercie ja na ogół myślę logicznie xP |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 09 Czerwiec, 2008 18:22 |
|
|
Cytat: | Uważam, że zwierzęta są o wiele lepsze od ludzi. |
Jasne... szkoda tylko, że zwierzęta się "parzą", a nie "kochają"
Cytat: | O Wielki Bracie Gilbercie ja na ogół myślę logicznie xP |
Widze, ze Brat zmienił podpis...ale ten cytat mógłbyś dać do swojego podpisu ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 13 Czerwiec, 2008 6:57 |
|
|
Cytat: | Jasne... szkoda tylko, że zwierzęta się "parzą", a nie "kochają" |
może dlatego są lepsze? I tylko człowiek nazwał to "parzeniem" |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 13 Czerwiec, 2008 12:40 |
|
|
Maryś zastanów się co Ty piszesz. Zwierzęta są lepsze, bo zaspokajają jedynie swój obowiązek przedłużenia gatunku? One jedynie po to żyją, żeby mieć potomstwo, a to potomstwo żyje jedynie po to, żeby mieć swoje i tak w kółko. Gdzie tu jakiś cel? ____________ Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 13 Czerwiec, 2008 13:50 |
|
|
A gdzie cel w życiu człowieka? Przedłużenie gatunku...
Nic więcej.
Nic.
Człowiek jest takim trochę mądrzejszym(samozwańczym) zwierzątkiem stadnym z nadzwyczajną zdolnością do nieprzemyślanej głupoty.
To że szukamy uciech cielesnych nie znaczy że jestemy lepsi. Taak, czcijmy teraz delfiny bo uprawiają seks dla przyjemności i świnie bo ich orgazm trwa trzydzieści minut...
Pff |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 13 Czerwiec, 2008 13:58 |
|
|
Przedłużenie gatunku w życiu człowieka? A jeżeli ktoś nie zamierza mieć dzieci?
Zwierzęta niestety takiego wyboru nie mają. ____________ Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 13 Czerwiec, 2008 14:01 |
|
|
Odłamy od średniej statystycznej. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 13 Czerwiec, 2008 18:52 |
|
|
Ale ludzie pragną tworzyć, odkrywać, zostawić coś po sobie... Zwierzęta nie mają takiej potrzeby. Chcą tylko przetrwać i przedłużyć gatunek. |
|
|
|
|