Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Wtorek 20 Maj, 2008 21:27 |
|
|
Ostatni jest mi tak ciężko w realnym życiu i coraz częściej marzę sobie, żeby być orłem... Szybować wysoko i patrzeć na wszystko z góry, by nie mieć żadnych problemów...
Czyli w tym temacie piszemy o swoich marzeniach? -Grześ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 10:06 |
|
|
Moje realne marzenia - pojechac w te wakacje w góry na parę dni, taka samowolka, survival (poprawić pisownie jeśli zła).
Nierealne - narazie brak. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 13:55 |
|
|
Chciałbym mieć wielką bibliotekę książek
i szybki samochód
a tak to duuużo marze
orłem i ja chciałem być Angel ____________ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 14:12 |
|
|
A ja nie bo orły nie mogą iść do sklepu, ani nic co ludzkie... Wszystko to im obce. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 16:15 |
|
|
Ale szybować jak orzeł w przestworzach
klimaty WP
to jest coś....
być magiem w Sródziemiu ____________ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 16:17 |
|
|
Z takich marzeń całkiem realnych, ale nie w najbliższym czasie ze względu na wciąż marne finanse, to kurs szybowcowy. A z nieco mniej prawdopodobnych to posiadanie własnego zamczyska celem urządzania balów kostiumowych oraz całonocnych sesji wampira ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 18:04 |
|
|
Może i w byciu orła nie ma nic ludzkiego, ale uważam, że cudownie byłoby nim być... Być królem przestworzy... Z marzeń realnych mam tylko jedno... mieć konia... |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 18:17 |
|
|
Hmm
jak byłem mały to mieliśmy konia bo mieszkam na wsi
uwierz że fajnie powozić ____________ |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 10:07 |
|
|
A ja z tych mniej realnych to marzę, żeby mieć święty spokój!
A z tych bardziej, to żeby Mythai wreszcie się ożywiło... (a zamiast tego widzę, że trupy tu ściągają ) ____________
|
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 10:54 |
|
|
Z marzeń relanych to...hm...oprócz takich typowych to...pojechać na Castle Party w tym roku!!!!!!! Gra The Cruxshadows :3 :3 I ja ich muszę zobaczyć!
A tych nierealnych o nie mam. Staram się realizować wszystkie po kolei ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 11:20 |
|
|
lizard napisał: | A ja z tych mniej realnych to marzę, żeby mieć święty spokój!
A z tych bardziej, to żeby Mythai wreszcie się ożywiło... (a zamiast tego widzę, że trupy tu ściągają ) |
No przydałby się ruch. Ale w sumie teraz jest spokój ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 18:02 |
|
|
Jak potrzebujecie pomocy w rozruszaniu mythai, to ja bardzo chętnie
Wiecie co jest najgorsze? Że ja właściwie mam same nierealne marzenia i głupia wierzę, że się spełnią |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 19:10 |
|
|
[quote="lizard"]A ja z tych mniej realnych to marzę, żeby mieć święty spokój!/quote]
Zapomniałem, że święta to jest woda z Lichenia... ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 23 Maj, 2008 12:29 |
|
|
...Lichenia...?? A cóż to jest?
Ciekawe... To pewnie nie miejscowość. Wszakże możliwość taką przekreśla "z", wybitnie świadczące o tym, że Lizard nie miał na myśli miejsca. Wiesz, co Angel? To pewnie jakiś gatunek śliwki...- dop. Gilbert
Czy nie przypuszczasz lizardzie, że na tym forum, trudno zaznać spokoju? Szczególnie przy mnie? |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 23 Maj, 2008 19:54 |
|
|
http://pl.wikipedia.org/wiki/Liche%C5%84_Stary
Widzę, że "Rysia" to się nie oglądało. Bo ten tekst z Licheniem to jeden z niewielu, który mnie tam rozbawił... A "z" jest częścią cytatu i jest (chyba raczej z pewnością bynajmniej) poprawne gramatycznie, ponieważ woda ta nie jest produkowana z Lichenia, tylko pochodzi z Lichenia.
Nie napisałem, że jest niepoprawnie... Zwróciłem raczej uwagę Angel na to, że chodziło o miejsce...- dop. Gilbert
O spokój to faktycznie tu trudno, ale to jest ten boski rodzaj chaosu- jak przy gromadce dzieci, z których każde chce do Roberta... Oj... Była majówka... ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 24 Maj, 2008 20:02 |
|
|
Marzenia... Jak niewiele z nich się może spełnić... :\ |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 24 Maj, 2008 22:26 |
|
|
Zależy ja bardzo wierzysz w te marzenia ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
Maciek1Dowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1794 Chowaniec35 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 25 Maj, 2008 9:51 |
|
|
Moje realne marzenie na chwilę obecną posiada status niewykonywalnego...
Chciałbym aby ludzie wreszcie przestali popełniać błędy i gadać głupoty.
No i jest jeszcze jedno: Ubuntu 8.10 w czerwcu |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 25 Maj, 2008 14:27 |
|
|
Moje realne i niewykonalne marzenie to takie żeby politycy ogłosili wielkie wydłużenie wakacji o miesiąc. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 25 Maj, 2008 15:22 |
|
|
za rok będziesz miał
moje realne marzenie to zostać marynarzem |
|
|
|
|