[Raile]

-Jak uroczo - powiedziała, wchodząc do środka, oczywiście uważając na wszystkie pulapki i jakieś tam "klik".
Tak, weźmie sobie jakąś miotłę, zawsze chciała mieć jedną, poza tym może być niezlym środkiem obrony, potraktować kogoś kijem...
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Jedno z pudeł unosi sie nad ziemią, świeci żółtym światłem i obraca się. Brakuje tylko neonowej strzałki z napisem 'tego szukasz'.
____________

[Raile]

Ponieważ nie ma strzałki nie zwraca na nie najmniejszej uwagi.
Nie, no, zartuję. Podeszła do pudełka i, biorąc jedną ze szczotek, tonknęła je lekko palcem, żeby zobaczyć czy jej nie zje.
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Nikt nikogo nie zjadł. Przynajmniej w zasięgu Twego wzroku i słuchu.
____________

[Raile]

zachecona tym otworzyła pudełko, cały czas trzymając w pogotowiu kij od szczotki.
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Znajdujesz tam wiaderko magi-kleju i magi-taśmę jednostronną.
____________

[Raile]

-A nie zwój wskrzeszenia? - jęknęła - Po co mi to, wyrzucam! - usiadła i spojrzała na magi0klej - Co, mam się naćpac?
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Nie, Zwoju-Wskreszenia nie ma. Musisz, niczym Makgajwerus II poradzić sobie z tym, co znalazłaś w pudełku.
____________

[Raile]

Spojrzała na magi-klej
-To ja się może naćpam - pomyślała, otwierajac go. No przecież nie poskleja Devina z kawał...
Hm. No ale pojawił się nowy, beznogi i bez ręki bohater sesji, który też chce grać. A naokoło walają sie nieco zużyte części zombie, więc można mu przykleić. To jest pomysł....
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Nie trzeba używać części od zombie. Jego ucięta ręka i obie nogi leżą obok.
____________

[Raile]

Kurcze, głupi głosik z góry. Z częściami zombie byłoby ciekawiej!
Podniosła pudełko i skierowała się w stronę maga z czkawką.
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

24 i pół sekundy później...
____________

[Raile]

Superbohaterka Nandini, uzbrojona w magi-klej, magi-taśmę, pudełko oraz kij od szczotki staneła nad magiem
-Pomogę ci! - krzyknęła bohatersko, po czym zajęla sie skladaniem go do kupy.
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Gdzieśtam w oddali usłyszałaś toczące się kości. Hmm... może powinnaś udać się do specjalisty?

Po wielu godzinach burzy mózgu oraz wykonaniu nieskończonej ilości telefonów do helpdesku magi-products & co. udało Ci się poskładać maga.
____________

[Raile]

-Jesyem wielka! - powiedziała, dumna z siebie, zataczając się lekko od oparów magi-kleju. Ojej... - W zamian za to chcę zwój wskrzeszenia!
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Darkpotato]

Niestety. Zwój Wskrzeszenia nigdzie się nie pojawił.
____________

[Raile]

-Głupi zwój - powiedziała i wstała - Idę go poszukać - rzuciłą do maga - Jakby co, to będę tak - wskazała gdzie ma zamiar iść i ruszyła.
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Lidia]

Ha! Raz jeszcze moja hyyk niesamowita zmyślność i dar hyyk wyratowały mnie z opresji!

Hyyk, co by tu hyyk teraz.. Gdzie jest drabina?
____________
If I was in World War Two they'd call me spitfire

Cause you know that I can^ ^

[Darkpotato]

Dostajesz podpowiedź z niebios.
- Z tyłu!
____________

[Lidia]

Hyyk, zapobiegawczo postanawiam nie spoglądać hyyk w tył. To się może hyyk źle skończyć. Tymczasem.. Hmm, hyyk, cóż widzę? Wszak gdy widzę więce, wiem więcej, tak to jest hyyk mniej więcej..
____________
If I was in World War Two they'd call me spitfire

Cause you know that I can^ ^