"Ty" Za sznurki pociągasz. Do góry palec mój podnosisz. I opuszczasz rękę Gdy już się dokonało usunięcie... wyrwanie... wytępienie... Zniknęłam...
"Paleta" Znikło, przepadło. Charakter z palety mgła woalu otuliła mnie, usunęła mnie. Zachowanie niczym marionety Nie zaskakuje Nie oddaje uczuć. Jak po kropli Lety nie widuję siebie. Czy widuję świat?
"Ślad stopy" Ślad stopy na piasku ślad obecności, ludzkiego kroku pozostawiony o zmroku zaczekał do brzasku - nietknięty przez fale.
Jedyny spośród tysięcy- niezmyty przez grzbiety spienionych wód ominięty wśród ataków gniewnych wód oszczędzony przez fale tych bezlitosnych wód. - tysięcy odbitych stóp.
"Twój Anioł" Widziałam jak twój Anioł spadł Po ciężkiej walce runął w przepaść Widziałam jak twój Anioł znikł Zmierzając ciągle w dół Słyszałam jak twój Anioł śpiewał Żegnając się z swym życiem Słyszałam jak twój Anioł łkał Myśląc wciąż o tobie...
A zły Anioł... Co on czuł...
"Koniec" Na fortepianie osiadł kurz Nikt już na nim nie będzie grał Nikt nie wyrzuci uschniętych róż Tak na tej scenie będzie trwał.
Pędzle bezbarwne w kącie od lat Nie tknęły płócien choć farby dość Ich władca nie wyjdzie zza własnych krat Które powstały by stworzyć coś.
Te coś - to nic, nietrwały sens Chwilowa myśl że ogarniasz świat Chwilowy pomysł, tworzenia chęć Która umyka jak ze snu kwiat.
Artysta traci swej sztuki cel Nie widzi nic co chciałby znać I chociaż może spogląda w dal To nie po to już by w marzeniach trwać.
"Droga" Wśród kurzu, nieustannie wśród srebra kropli do zamysłu gdy dojrzeje objawi dopiero na tronie którym zasiądzie władca cząstek motywy i cel.
Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ułatwienia identyfikacji użytkownika. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.