Użytkownik: Hasło: Rejestracja
 Remedium

„Zmiana”

Połączeni w serc rozkwicie

Połączeni w sile świata

Odnaleźli nowe życie

Niczym nowe pąki kwiata.

 

Trwali w szczęściu i w nadziei

Trwali żyjąc w przekonaniu

Że się nigdy to nie zmieni

Że przetrwają w ukochaniu.

 

I mówili czułe słowa

Nieba sobie przychylali

Niczym księżyc w porze nowia

Blaskiem wszystko przyćmiewali


Nieśli siłę nieśli wiarę

Krzykiem słońca wspomagane

Jakby czarodziejską tiarę-

-Uczucie pod nią schowane.

 

I w miłości pogrążone

W tańcu kropel ochłonęły

Morskie oczy gdzieś wtulone

I ożywczą moc w nich tchnęły.

 

Lecz nadeszła chmura burzy

I wyrosła wielka ściana

Wokół stały setki tchórzy

W oczach pary stała rana

 

I kapały krople krwiste

I kapały krople słone

A obrazy były mgliste

A spojrzenia rozłączone.

 

I załkała niemoc - trwoga

Wielka siła prosto z cienia

Wzniósł się lament wprost do Boga

Nadszedł czas osamotnienia

 

Serca niegdyś połączone

W ogniu siłę swoją miały

Jednak ścianą rozłączone

Ogień duszy ugaszały

 

Lecz to karta życia losów

Wiec i pusta nie została

.W ich pamięci , w księdze śpiewów

Barw melodia powstawała

 

I z impetem niczym konie

Niczym wielkich orłów stada

Przywdziewała na swe skronie

Z róż majowych wieniec – Blada!




Wiatr


Powiało złotym bursztynem.

Łaskawe uczucie płomieniem

W serce się wdarło z hukiem

Z ożywczym wiosennym tchnieniem.

 

Powiało różą czerwoną

Poniosło nadzieje szaloną,

Że to, co się teraz wydarzy

Nie przejdzie przez bramę witraży.

 

Powiało nutą młodości.

Poniosło melodie miłości.

Zerwało gwiazdę z nieba

I załkało, bo ciebie nie ma.

 

Powiało mrozem strachu.

Zerwało z duszy kawał dachu.

I tak bardzo poranioną

Pozostawiło osamotnioną.

 

I znowu powiało nadzieją,

Że rany, co teraz goreją,

Po latach długich noszone

Przez ciebie zostaną zagojone.

 

Powiało młodzieńczym uczuciem,

Szaleństwem – radosnym bólem

Bo chociaż tak w siebie wtuleni

Żyjemy osobno -  osamotnieni.

 

Ucichło, zabrakło podmuchu

Nie było już serca ruchu

Nie było już tego świata,

Tylko ściana dzieląca przez lata.

 

 

 



„Smutki, miłość, pomieszanie...”

 

To tak bardzo boli,

kiedy twoja mina,

chociaż bardzo szczera, szczęścia się nie ima,

kiedy twoje włosy mokre pozostają,

kiedy w oczach twoich słone krople się czają.

 

To tak bardzo boli,

kiedy raz powstałe,

w twym sercu rany trwają tam na stałe,

kiedy twoje usta sinieją  od płaczu,

kiedy w twoim głosie czuć niepewność strachu.

 

To tak bardzo boli,

 kiedy nic nie mówisz

kiedy swoje smutki głęboko w sobie tulisz.

Czy to jest takie trudne powiedzieć te zdanie?

Ja z tobą na dobre i złe pozostanę.

 

To tak bardzo boli,

to tak bardzo kłuje,

kiedy twoją mękę w swoim sercu czuję.

Pomoc bym ci przyniósł, dałbym ci nadzieje,

gdybyś powiedziała co się z tobą dzieje.

 

To tak bardzo boli,

niemożność działania.

Nie masz pojęcie co mnie omamia,

Gdy znów cię widzę, a ty nic nie  mówisz,

A jedynie smutki, w duszy swojej tłumisz!



„Gwiazdy”

Są gwiazdy na niebie

Lecz nikt tego nie wie,

Ze cień przez nie rzucony

Jest  potępiony.

 

Jest słońce w zenicie

I śnieg jest na szczycie

Jest trawa zielona

I śmierć upragniona.

 

Jest czas który płynie

I rana która żyje

Jest twarz roześmiana

I łzy szatana

 

Jest cudne uczucie

I złudne przeczucie

I cień jest bez skazy

I miłe są obrazy

 

Lecz pamięć zawodzi

A młodość odchodzi

Przychodzi nadzieja,

A za nią zawieja

 

I ogień przychodzi

I życie się rodzi

I miłość rozpala

A nadzieja wyzwala

 

I gdy znowu można

Gdy mina pobożna

Gdy twarz roześmiana

Znów portret  szatana

 

Choć czasu już nie ma

Bliska staje się ziemia

Bliska staję się rana

Wydarta przez szpony tyrana

 

Nieludzko się on uśmiecha

I szepcze nie słysząc echa

Że choć już prawie bez życia

Wychodzisz dumnie z ukrycia

 

 

 Autor: paladyn123
 Data publikacji: 2009-12-29
 Ocena użytkowników:

 Zobacz inne utwory autora »
 Skomentuj »


« Powrót



Nasi użytkownicy napisali 77204 wiadomości na forum oraz dodali 443 publikacji.
Zapisało się nas już 2008

Ostatnio do paczki dołączył IdioticFishe

 
Po stronie kręci się 159 osób: 0 zarejestrowany, 0 ukrytych, 159 gości.
 


       Dział Literatury:

   •   Recenzje Fantastyki
   •   Autorzy Fantastyki
   •   Artykuły
   •   Poczytaj fantasy
   •   Poczytaj SF
   •   Poczytaj różne
   •   Cała proza
   •   Poezja
   •   Fan fiction
   •   Publikuj własne dzieło »

Myśl

Tylko jedna rzecz jest gorsza niż gdy o nas mówią, a mianowicie, gdy o nas nie mówią.

  - Oscar Wilde
  
Strona główna | Mapa serwisu | Wersja tekstowa | O stronie | Podziękowania
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich | Kontakt

© 2004 - 2016 Mariusz Moryl

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ułatwienia identyfikacji użytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
 
zamknij
Masz nowych listów.