Fantastyka i jej Autorzy
Gra o tron (A Game of Thrones) GEORGE'A R. R. MARTINA, 1 część "Pieśni Lodu i Ognia".
To jest recenzja. Pomaga zdecydować, czy warto czytać książkę.
Akcja "Gry o tron" rozgrywa się na fantastycznej wyspie Westeros, pełnej rycerzy, zamków, tajemnic i spisków. Tego ostatniego jest najwięcej. I właśnie w sam środek tych spisków jesteśmy brutalnie wrzuceni. Stajemy przed trzema historiami, misternie splecionymi, na dodatek opowiedzianymi z wielu punktów widzenia.
Siedem lat temu skończyła się wojna. Niby wszystko jest w porządku. Ale król prosi kolegę z dzieciństwa, by pomógł mu rządzić. Czemu? Bo boi się własnej żony, która ma chrapkę na tron. Kolega się zgadza, choć niechętnie. Opuszcza swój zamek i jedzie do stolicy. Tymczasem okazuje się, że obalony siedem lat temu król-tyran miał dzieci. Które trochę dorosły i trochę chcą się zemścić. Zza Lodowego Muru coraz śmielej atakują mieszkańcy Północy, będące... żywymi trupami. A astrologowie przepowiadają niezmiernie srogą zimę, która potrwa zaledwie siedem lat.
Czyli dzieje się bardzo dużo. Kto bierze udział w tych wydarzeniach? Tak, bohaterowie. Ciekawi? Mało powiedziane. Są barwni, żywi, nie do końca źli i nie do końca dobrzy. Są - w większości - niesamowicie inteligentni i w ten sposób dążą do swoich planów. A ich historie są opowiedziane z różnych punktów widzenia.
Brak tutaj czarno-białych postaci. I brak życzeniowości. Nie łudźcie się, że wasz ulubiony bohater nie może zginąć. Każdy może zginąć, jak w życiu. Albo że ten historyczny miecz nie może być zgubiony w lesie. Może. Przez to powieść jest prawdziwa. Czytamy ją nie jak baśń, tylko jak kronikę. Nie naszego świata, ale takiego, który kiedyś na pewno istniał...
Słowem - polecam. Nie sposób się oderwać. Każda strona pełna jest emocji, błyskotliwych, nierzadko dowcipnych dialogów i bynajmniej nie nudnych opisów. Dłużyzn - brak.
Zakończenie na pewno was nie zawiedzie. Może dlatego, że go nie ma. Saga jest ciągle tworzona. Jak dotąd, pan Martin napisał około czterech tysięcy stron i nic nie wskazuje, żeby miał prędko skończyć. A każdy tom jest coraz bardziej porywający. Na maile czytelników z prośbą o zakończenie kolejnej części odpowiada niemalże z żalem: "Przykro mi, ale musze spisać to, co chcę opowiedzieć - a jest tego coraz więcej!"
Ps. Lektura nie dla dzieci.
Autor: Wiktor Złotnicki
Nasi użytkownicy napisali 77204 wiadomości na forum oraz dodali 443 publikacji. Zapisało się nas już 2008 Ostatnio do paczki dołączył IdioticFishe Po stronie kręci się 164 osób: 0 zarejestrowany, 0 ukrytych, 164 gości. |
|
|