[Darkpotato]

Chyba jednak nie    . Znacz oby. Bo jeśli okaże się, że niechcący jednak dostanę się na te studia i każą mi coś liczyć/kogoś reanimować/szukać uniwerku w ramach biegów z mapą/rysować portrety przestępców, to pójdę na 'markjeting i zarządzanie', albo inną ekonomię czy psychologię.  
____________

[Raile]

Na bogów, czemu nas wszystkich tak strasznie skrzywdziło życie i chcemy zostać prawnikami? Przecież to jawny masochizm! Ta historia i przeklęty WOS na maturze, te stresy sesjowe, kiedy będziemy się uczyć kodeksów prawnych i konstytucji.... Ech.

Ja tam lubię wu-ef. Przynajmniej w tym roku. Wreszcie coś zaczęło się na nim dziać, granie w siatkówkę nie jest już staniem w miejscu, z wyjątkiem gdy poruszało się wokół boiska przy kolejnym 'przejściu'. I nawet zaczęliśmy grać w koszykówkę!
Za to nie lubię tańców. Tańce są głupie. Bo nie mam partnera - zapowiedziałam, że nie będę tańczyć z żadnym niby-mężczyzną z mojej klasy, z koleżankami nie chcę, bo jest problem która robi za faceta, a mój partner studniówkowy ma wtedy chemię i nie może przyjść. Bez-sen-su!
____________

Postacie:
#wciąż Holly
#Juno

[Last_Dragon]

Jak tam matura próbna z matmy wam poszła ?
bo mi musze sie przyznać słabo ;/ 70-80% max ;/
jaka była waszym zdaniem? trudna /łatwa
____________

[protzner]

Mój ulubiony przedmiot - WF    przynajmniej coś się działo. Znienawidzony - religia. Nie dość, że o niczym to jeszcze prowadzone przez kogoś kto na ten temat nic nie wie  

[Bio]

Ulubiony - Biologia...
Znienawidzony - Matma, Polski, Historia.

Nie rozumcie mnie źle... lubię historię, ale nie jako przedmiot.

[Wulfgard]

Dawno dawno temu  
Ulubione: Angielski(bo 90% anglistów to zajefajne osoby i ogółem), WF, geografia, historia, polski, inforamtyka, fizyka(choć w tym słabym zawsze był jednak do dziś mnie ciekawi),
Znienawidzone: pierwsze miejsce - niemiecki( z różnych względów, ale w tym przypadku i nauczyciele byli przeciwnością anglistów), Wos itp, matematyka(niestety    )

[Bio]

Dziwne... Ja to muszę mieć farta, trafiłem na samych beznadziejnych anglistów, szczególnie teraźniejsza anglistka...  

[Wulfgard]

Anglistów miałem przez cały okres eduakcji również studiach chyba koło 9-10 i tylko 1-2 osoby okazały się dość żałosne. Także Bio masz pecha    Ogółem nie przepadam za Anglikami jako narodowością, ale mam przyjaciela Anglika i jego mama Polka uczy angielskiego i naprawdę wporządku kobieta(choć znam osoby z młodszych pokoleń, które tak nie uważają    ).

[Laridae]

Lubię angielski, chciałabym umieć płynnie się nim posługiwać. Niestety poziom tego przedmiotu w większości szkół jest tragiczny. Ja sama, mimo, że jestem w klasie z rozszerzonym angielskim mam duże braki- przekonałam się o tym, kiedy poszłam do szkoły językowej    Kurde, niby taka ważna rzecz, a tak się to zaniedbuje     Zamiast wykłócać się o jakąś idiotyczną edukację seksualną, albo myśleć jakie by tu nam lektury jeszcze zabrać albo zmienić zajęliby się naprawianiem tego, co na prawdę stanowi problem.
____________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Konwój- Sharon

Wyspa- Ajra

Królik- Niamh

Cienie pod suchym słońcem- Kriia

[Eviva]

Ulubiony szkolny przedmiot? Dla mnie zawsze był to DZWONEK!
____________
Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

[Emhyrus]

Ulubiony- Bazy Danych
Znienawidzony? Na pewno matma, biologia, chemia i pp.

[Bio]

[Laridae]

Jogurt!
I szczęśliwy numerek!
I wywieszka z zastępstwami!
____________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Konwój- Sharon

Wyspa- Ajra

Królik- Niamh

Cienie pod suchym słońcem- Kriia

[Bio]

Parapet i koledzy!  

[TaGupia]

[Laridae]

[Bio]

Klozety też lubię    Ale to inna sprawa

[Last_Dragon]

Wracamy go głównego tematu koniec offtopu

Last_Dragon
____________

[Whitefire]

He he to może ja z mojego doświadczenia hamerykańskiego, żeby Was ciupkę zabawić

Moim ulubionym przedmiotem w szkole średniej bylo Desktop Publishing serio, można było ganiać z aparatem po szkole, robić i wywoływać zdjęcia, zbierać cytaty od ludzi i układać w Adobe wygląd yearbooka...

Natomiast dosyć dennym przedmiotem było accounting. Zapisałem się totalnie nie wiedząc, co to słowo oznacza! No i okazało się: księgowość... Niestety, kiedy zdałem sobie sprawę z faktu, że zliczanie słupków potrzebnych do rozliczenia podatkowego w Stanach niekoniecznie jest umiejętnością przydatną dla kogoś zamierzającego wrócić do Polski, było już dosyć późno na zmianę przedmiotu... Ale udało mi się, zmieniłem (chyba na "keyboarding", znaczy się, naukę pisania na klawiaturze - najbardziej przydatny przedmiot jaki w życiu miałem).
____________

Co znaczą cechy | Jak losować cechy | Cennik przedmiotów | Kostki  | Mapa Sarii i Tahari


Tu tworzymy światy

[Robert Gierasimiuk]

Desktop Publishing, accounting, "keyboarding"    
A co Cię skłoniło do wyboru accountingu mój hamerikan frjend? Straciłeś chęć do życia?

Przynajmniej masz kwalifikacje i możesz zostać księgowym Grzegorza    

A na "keyboarding" sam bym się zapisał...
____________
Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:

http://lacroix1112.bloog.pl/

Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.