|
|
|
|
|
|
Biuro Dziennego Wyżalania |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 |
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Środa 04 Grudzień, 2013 22:11 |
|
|
Evivo, właśnie przypomniał mi się odcinek South Parku, gdzie Chef poszedł do wytwórni fonograficznej zasygnalizować, że splagiatowali jego piosenkę. Szef wytwórni wykrzykując "i am above the law" pozwał go za to do sądu i dzięki "chewbacca defence" - wygrał.
Uważaj więc, bo w dzisiejszych czasach fikcja zdaje się przenikać z rzeczywistością coraz częściej! ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Czwartek 05 Grudzień, 2013 19:46 |
|
|
Ty weź mnie nie strasz, brachu, ja i tak w strachu... ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 06 Grudzień, 2013 22:22 |
|
|
A ja się gniewam na ludzi że nie pamiętają, że dziś są Mikołajki
Co z wami, dwadzieścia lat macie, czy jak? |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 06 Grudzień, 2013 22:29 |
|
|
Mnie po prostu niszczy szkoła... właśnie dziś mój były nauczyciel biologii zrujnował dobrą opinię o skandynawskim systemie nauczania, udostępniając artykuł mówiący, że ów system robi z uczniów maszynki do testów PISA. Co w tym wypadku myśleć o Polsce? Ech... przypomina się tytuł ,,Bionicle 3: w sieci mroku". ____________ ,,CZARODZIEJE! Idioci znów wybrali tę samą drogę!" |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 07 Grudzień, 2013 7:50 |
|
|
Do czego maszynki? To coś jak MOM? ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 07 Grudzień, 2013 23:22 |
|
|
Przez ten huragan nie miałam prądu w chacie to straszne jak człowiek zrobił się uzależniony od działających urządzeń i totalnie bezradny jak przestają działać mam nadzieję że następny taki huragan przyjdzie do Polski dopiero za 100 lat |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 08 Grudzień, 2013 10:34 |
|
|
A ja się dziś załamałam. Oto co napisał jeden facet na temat tego, jak zostac sławnym pisarzem:
http://mojbook.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?809395
Jak się komu nie chce wchodzić w link, to wlepiam najważniejszą częśc wypowiedzi:
Podam kilka przykładów. Pod koniec lat '90 Katarzyna Grochola była biedna jak mysz kościelna, choć trafniej byłoby napisać, że była biedna jak jedna z jej bohaterek. Dlaczego jej się udało? Dlaczego ktoś zdecydował się wydać książki Grocholi, a nie setek innych pisarek? Ja wiem dlaczego i wiem to z pierwszej ręki. Jerzy Urban szepnął o niej dobre słowo komu trzeba. Pewnie zaraz pojawią się głosy: „Co? Urban? Dobrze się czujesz? A niby dlaczego miałby pomagać jakiejś nieznanej wtedy Grocholi?” A dlatego, że są rodziną. Jeżeli się nie mylę, jest mężem jej cioci. Fart. Przypadek. Grocholi udało się szczęśliwie urodzić.
Masłowska. Dlaczego wszyscy krytycy rzucili się na jej książki jak nie przymierzając Ferdynand Kiepski na Mocnego Fulla? Po znajomości. Masłowska znała Dunin-Wąsowicza, a Dunin-Wąsowicz (jej wydawca) znał całą redakcję Polityki, ponieważ z nimi współpracował. Jego koledzy z redakcji zainteresowali się książką, opublikowali artykuł o Masłowskiej w piśmie, które czyta 100 tysięcy ludzi tygodniowo. Ów tekst zainteresował innych dziennikarzy i tak zaczęła się medialna lawina, której szczytem było chyba zachwalanie Masłowskiej przez Roberta Leszczyńskiego w programie Idol, choć trudno powiedzieć, aby miała ona cokolwiek wspólnego ze śpiewaniem. Gdyby Dunin-Wąsowicz nie znał się z redakcją Polityki, Polska nie znałaby Masłowskiej. Przypadek.
Dlaczego zapanowała taka mania na kryminały Stiega Larssona? Owszem, wciągają, ale mało to istnieje na świecie kryminałów, które wciągają i nikt ich nie zna? Nałożyła się na to seria przypadków. Po pierwsze (niestety) jego śmierć. Przepraszam, że to napiszę, ale świeżo zmarły autor zawsze dobrze się sprzedaje. Wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży książek Kapuścińskiego w 2007 roku lub Jana Pawła w 2005. Niekwestionowane bestsellery. Po drugie jego książka trafiła w ręce producentów filmowych. Itp. Itd.
Naprawdę można się załamać ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 31 Styczeń, 2014 22:34 |
|
|
Świat udowadnia mi coraz dobitniej, że w niczym co robię nie jestem dobra |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 31 Styczeń, 2014 23:55 |
|
|
E tam, velvet, świat nic nie udowadnia, sama patrzysz na świat z inną perspektywą. A jeśli miernikiem jest zainteresowanie jak największej liczby ludzi, to całe to "udowadnianie" staje się niestety kwestią przypadku, trochę tak jak to zacytowała wyżej Eviva. ____________
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 01 Luty, 2014 7:14 |
|
|
Velvet, mnie świat to udowadniał całymi dekadami, a i tak mu nie uwierzyłam. Być może winę za to, że jestem tu gdzie jestem, ponosi nie mój talent (jakikolwiek jest), ale mój upór. Być może osiągnęam już wszystko co mogam. A może to dopiero początek. Nie wiem. I nie przejmuję się tym, ie jestem warta wedug "świata". On się zbyt często myli. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Poniedziałek 03 Luty, 2014 17:06 |
|
|
A teraz małe pytanie: czy jest w porządku, zeby na jakimś forum moderator naszczuwał userów na upatrzoną osobę? Taką która jego zdaniem do forum nie pasuje? CZY TO JEST KURNA W PORZĄDKU?!!!! ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 03 Luty, 2014 22:06 |
|
|
A nie macie wrażenia, że ruch w sieci przeniósł się na portale społecznościowe i aplikacje do komórek/tabletów? Duże serwisy informacyjne i wikipedia się trzymają jako podstawowe punkty, rzeczy związane z dużymi produkcjami też, dopóki produkcje są na fali, banki, słowniki i serwisy ogłoszeniowe naturalnie także, ale cała reszta to raczej biednie... ____________
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Piątek 09 Maj, 2014 18:32 |
|
|
No i stało się. Wylewają mnie z roboty na zbitą mordę... ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Piątek 09 Maj, 2014 22:04 |
|
|
No to paskudnie
Bardzo Ci współczuję Co się stało ? |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 10 Maj, 2014 6:36 |
|
|
To złożona sprawa. Nie mogę zgodzić się na delegację do jednostki centralnej z powodu koniecności opieki nad mamą. Tam jest dojazd dwie godziny w jedną stronę, nie wyrobię. A jak się nie zgodzę pracować w Dziekanowie, dadzą mi wypowiedzenie. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 10 Maj, 2014 10:20 |
|
|
Co za znieczulica |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 10 Maj, 2014 10:47 |
|
|
To właśnie uroki pracy na etacie. Przełożeni, którzy zwykle znaleźli się na swoim stanowisku tylko dzięki wazelinie, pomiatają i zmuszają podwładnych do posłuszeństwa, groźbą utraty pracy. Ja się zawsze strasznie zżymam jak ktoś na mnie wymusza swoją wolę. I niestety dzięki temu, że nie umiem gonić z wiadrem wazeliny, raczej kariera mnie nie czeka
Bardzo mi przykro Evivo. mam nadzieję, że jakoś dasz radę... ____________ “Let the Dragon ride again on the winds of time.” |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 10 Maj, 2014 12:00 |
|
|
Dzięki, Lady. Będę musiała dać radę, ale powiem Ci w sekrecie, ze tęsknię za czasami PRLu. Poważnie. Człowiek pracy wywalczył zniesienie "złego" ustroju i wskutek tego stał się śmieciem. Tylko pogratulować. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2014 6:47 |
|
|
I jak tam sytuacja Evivo? Wyjasnilo sie juz co?... ____________ “Let the Dragon ride again on the winds of time.” |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2014 7:00 |
|
|
Na razie nic się nie wyjaśnilo. Siedzę na zwolnieniu lekarskim, bo serce mi nawaliło od tego wszystkiego i czekam, co z tego będzie. Napisałam odwołanie do "derekcji", ale jeszcze sie nie odezwała. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
|
Forum Mythai
-> Karczma |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
Strona 9 z 16 |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|