Rejestracja
Rejestracja
FAQ
FAQ
Szukaj
Szukaj
Kup efekty
Efekty
My wszyscy
My wszyscy
Grupy
Grupy
Profil
Profil
Poczta
Poczta
Zaloguj
Zaloguj
Survival

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mythai -> Karczma
 (« Zobacz poprzedni tematZobacz następny temat »)

Autor
Wiadomość
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 02 Lipiec, 2009 9:19 Odpowiedz z cytatem

Próbował ktoś z Was kiedyś tego 'sportu'?

Wziąć nóż, krzesiwo, iść do lasu i spróbować przeżyć... Dzień, dwa, ile się uda?

No to ja właśnie wróciłem z czegoś takiego. Z połowicznym sukcesem. To znaczy tak: byliśmy w dwójkę, bez namiotu, za to z nożem, krzesiwem, kompasem i wodą - trochę syfiasta jest w tej okolicy, więc postanowiliśmy nie ryzykować z gotowaniem jeziorowej - i było też parę rzeczy 'na wszelki wypadek'  z których nie chcieliśmy korzystać, w stylu telefonów i gps-ów. Oprócz kwestii przeżycia, mieliśmy przejść jakieś 40 kilometrów lasami.

Co powiem... Pomimo zmęczenia uszliśmy duży kawał drogi (przy okazji: nie planujcie nigdy więcej niż 2km/h lasem, bo jak się trafi młodniak albo bagienko z rowem, to żadne wyliczenia z mapy nie pomogą). Zrobiliśmy szałas, skrzesaliśmy ognisko z tego co się znalazło. Chociaż to akurat  jest uciążliwe w naszej Polsce kochanej, ognisk w lesie rozpalać nie wolno, więc to dodatkowa sterta kłopotów nie mająca nic wspólnego z survivalem.

I wszystko było dobrze... dopóki nie lunęła rzęsista ulewa podczas burzy, nie zagasiła ogniska, nie przeciekła przez szałas i... i tak się ta przygoda skończyła Smile))

Mimo wszystko taki wypad na chociażby dobę do lasu... fajna rzecz.
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 02 Lipiec, 2009 15:47 Odpowiedz z cytatem

Dawno, dawno temu, kiedy prędkość internetu 128kb/s uznawano za sporą, postanowiliśmy ze znajomymi wyskoczyć poza city pod namioty (oczywiście na normalny camping etc).
Na szczęście w porę uświadomiliśmy sobie, że wolimy mieć normalne łóżko, wannę, oraz toaletę.  Very Happy  
Innymi słowy- prawie mieliśmy survival.
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Lidia
Dowódca Oddziału


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2912
Postać   Chowaniec

70 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 09 Lipiec, 2009 15:41 Odpowiedz z cytatem

Ja to też jestem z takich co śpią w namiocie nie dlatego, że chcą i lubią, ale dlatego, że ostatnie miejsce pod zlewem w pobliskim domku jest zajęte Wink Jasne, że namioty i warunki polowe nie są mi obce, ale żeby tak się odciąć na całego od telefonu, radia i sklepu za lasem to jeszcze nie próbowałam.
____________

If I was in World War Two they'd call me spitfire

Cause you know that I can^ ^

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Wulfgard
Wędrowiec


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 460
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 11 Lipiec, 2009 15:24 Odpowiedz z cytatem

Parę razy się zdarzyły mi takie wypady, z tym ze zwykle mieliśmy namiot. Co do ogniska, to zależy jak daleko wybyłeś od cywilizacji Whitefire, dobrze zabezpieczyć itp i można korzystać. Z wodą również nigdy nie ryzykowaliśmy. Ogółem daleko to do prawdziwego survivalu, ale zawsze jakiś posmak tego. Chętnie bym się spróbował pójść na taki prawdziwy, jednak w najbliższych czasach raczej nie da rady ze względu na stan zdrowia, może kiedyś. Dużo można się nauczyć i dowiedzieć o sobie podczas takiego wypadu  Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Laridae
Dowódca Oddziału
Skrzydło Burzy


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2049
Postać   Chowaniec

1179 Miedziaków
128 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 03 Kwiecień, 2010 9:45 Odpowiedz z cytatem

Wprawdzie ostatni post jest z lipca zeszłego roku... ale o nic, odświeżę temat w takim razie:D

Dwa lata temu byłam na obozie w Republice Ściborskiej (właścicielem jest Dariusz Morsztyn, "Biegnący Wilk"- kojarzycie?) razem ze swoją drużyną i jeszcze dwiema innymi. I to był taki hardcor, że odechciało mi się na dłuższy czas tego typu przeżyć Very Happy.
Pierwszego i drugiego dnia rozstawiałyśmy namioty, budowałyśmy prycze (jakimś cudem żadna z młodszych druhen nie obcięła sobie piłą ani siekierą palca ani innej części ciała). Tyle że kiedy pierwszego dnia kiedy poszłyśmy na stołówkę nagle rozpadał się deszcz tak silny, żę niemal zerwał nam namiot. No to my dawaj, że stołówki do podobozu, robić okopy, naciągać linki... Pod koniec dnia byłam tak przemoknięta, że ze wszystkich warstw swoich ubrań mogłam wyciskać wodę( nie zdążyłam założyć płaszcza od deszczu). A przebrać się nie było gdzie... Very Happy

Pierwsze dni jakoś przetrwałyśmy. Ale nie było łatwo- kiedy z rana chciałyśmy się umyć musiałyśmy wstać około 5 nad ranem, nanieść ze studni wody i rozpalić w parniku. Potem godzina czekania i jak zdążyłyśmy można się było jako tako wykąpać w sanitarkach- namiotach pod lasem, w których tak porozwieszano koce, żeby zrobić ekhm... kabiny.
Ale największy szok przeżyłam kiedy poszłam no... ten... na sikundę Smile. Smile.Spytałam się kogoś o drogę i poszłam. Idę sobie ścieżką między drzewkami i nagle na środku drogi zobaczyłam... biały kibel. W zasadzie to deska sedesowa spoczywająca sobie na drewnianym stosiku pod którym był dołek.
Ściany dorobili z drewnianym żerdek dwa dni później. Do tego czasu trza było chodzić w "krzaczki" Laughing

Kiedy po 15 dniach wróciłam do domu z tej głuszy po raz pierwszy dostrzegłam jakim cudem jest czysta pościel, ciepła woda w kranie i kibel ze spłuczką Very Happy Very Happy Very Happy
____________

Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Konwój- Sharon

Wyspa- Ajra

Królik- Niamh

Cienie pod suchym słońcem- Kriia

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mythai -> Karczma Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 
  
Strona glówna | Mapa serwisu | O stronie | Podziekowania | Kontakt
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich


© 2004 -2016 Mariusz Moryl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - modified by Mythai Team

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ulatwienia identyfikacji uzytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawien Twojej przegladarki oznacza, ze beda one umieszczane w Twoim urzadzeniu koncowym. Pamietaj, ze zawsze mozesz zmienic te ustawienia.