Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 11:19 |
|
|
Ech... tu nie o to chodzi że coś robisz nie tak. Ale jeśli chcesz wiedzieć: po pierwsze, staraj się pisać tak jak to piszemy my, tzn. teksty zaczynaj w nowej linijce i od myślnika, a nie pisz tam gdzie opis. Nie rób blędów ortograficznych, gramatycznych (chociaż już dawno żadnego nie widzialem )... no i ostatnia rzecz: przy dobieraniu ekwipunku... "miecz niszczący dusze" to chyba lekka przesada? Tak potężny artefakt musialby być najpilniej strzeżoną rzeczą w calym skarbcu, a nie leżalby w zbrojowni skąd każdy go może wynieść czyli realizm. Trzymaj się tego i będzie dobrze ____________ Why So Serious?!
www.mythai.info |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 11:39 |
|
|
Njo... Troche realizmu. Aktualnie w rpg tym jest jeden artefakt pozerający dusze i lepiej, aby tak pozostało (jako, że ma on wazne miejsce w historii).
Swoja drogą - opracowałem juz dokładny rozwój wydarzeń od wkroczenia do Avernus do końca i mówie wam - bedzie ciężko
cya
Raziel-chan |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 12:05 |
|
|
A moim zdaniem jest tak: Raziel i Asthaord opisują, co dzieje się z ich postaciami, ale oprócz tego budują fabułę historii.
Więc tworzą rzeczy, które są potrzebne w tej fabule. Na przykład jeśli w Asthaord wprowadza licza, to wprowadza też ekwipunek który później pomoże mu go pokonać.
Tefini, ty na razie opisujesz tylko to, co się dzieje z twoją postacią. Więc może pomyśl nad czymś, co dałoby się dopisać do fabuły. Na przykład dodaj sobie jakiegoś starego wroga, który cię ściga od dawna... Jakąś księżniczkę, którą ktoś porwał... No nie wiem. I wtedy pomyśl, jaką to wspaniałą rzecz musiałbyś mieć, żeby tego wroga pokonać... odzyskać księżniczkę...
Próbuj przy tym nie wprowadzić nic, co by popsuło ich plany (żeby to nie był miecz, który przy okazji niszczy też licze, wampiry, stawia czoło każdej magii i w ogóle trzebaby Stwórcy, żeby go pokonać ).
Zupełnie niezależnie od tego, popieram Asthaorda w kwestii pisania tekstów czytelnych i miłych dla oka. To stąd czerpiemy przyjemność ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 12:15 |
|
|
mojego miescza nieznalałem w skarbcu ale mniejsza o to.OK więcej realizmu faktycznie troche się rozpędziłem |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 13:52 |
|
|
I tak kończąc: fabula, jak widać, buduje się sama. Ktoś ma jakiś pomysl, ktoś ma inny, one się uzupelniają... zatem fabulę budujemy wszyscy np. nie bylo moim zamyslem, żeby wojownicy i mag na korytarzu zamku byli nieumarlymi, ale jak widać ladnie zapewnilo nam to akcję na kilka(-naście) następnych stron ____________ Why So Serious?!
www.mythai.info |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 20:23 |
|
|
Panowie?!Ale tego demona to ja opisze.Żeby mi nikt niewtrącił swoich trzech groszy |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 20:25 |
|
|
buu... A ja juz go fajnie powiązałem z inna postacią... No, ale cóż...
cya
Raziel-chan |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 20:28 |
|
|
Wiesz jak chcesz możesz mi podpowiedzieć razem stworzymy monstrum |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 20:34 |
|
|
HM... Nie, bo wtedy musiałbym ujawnic wiekszą ilośc rzeczy, co by zepsuło wiele niespodzianek. Zrób go jakim chcesz.
cya
Raziel-chan
PS. OCzekuję niezłej jazdy |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 21:09 |
|
|
Panowie, proponuję coś takiego:
Ten scenariusz prowadzi Raziel-chan od teraz do końca. Następny prowadzi np. Tefini, później ja prowadzę swój, a na końcu swoje mistrzowanie zaprezentuje nam Annahir. Kolejnosc oczywiście umowna... co wy na to? I czy następne sesje gramy tymi samymi postaciami? Bo mi bardzo sssię ssspodobala possstać sssmokowca... ____________ Why So Serious?!
www.mythai.info |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 21:22 |
|
|
Mozna też tak. I postacie jak kto chce - ja uzyję inną (chociaz pod pewnymi wzgledami bardzo znajomą...).
cya
Raziel-chan |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 22:35 |
|
|
Dobra zgadzam się.To znaczy że opis demona oddaje Raziel-chanowi??
-Ja wybiore inną postać do następnego scenariusza tak by było troche nudno jak bym jechał cały czas tą samą.Następny scenariusz równierz proponuje zacząć od Gospody pod złotym kuflem |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 23:02 |
|
|
Pod "Złoty Kufel" zawsze zapraszam...
Eeee... ktoś mi już kiedyś zwracał uwagę, że jak na admina to wyjątkowo zaśmiecam tematy ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2006 23:13 |
|
|
Ty...? Nie, skądże...
cya
Raziel-chan
Ps. Co z moim pytaniem z pw? |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2006 14:50 |
|
|
To kto w końcu opisuje tego potwora Raziel czy ja. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2006 15:01 |
|
|
Ja. I to wcale nie będzie nowy potwór...
cya
Raziel-chan |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2006 19:07 |
|
|
No i co teraz!! Jak my mamy z tego wybrnąć??Przyznaje może malo oryginalne ale mnie bardzo zaskoczyło. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2006 19:14 |
|
|
Zapomniałeś o ważnym szczególe.Że moja przepowiednia była nadal ważna,ty mistrzowałeś dopiero od wioski.Po mojej przepowiedni.
-Ty ocaliłeś nas a teraz my ocalimy ciebie tylko jeszcze niewiadomo jak albo cię zabijemy albo każemy ci złożyć przysięge w pradawnej mowie. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2006 19:15 |
|
|
Ludzie! Zdecydujcie się! Najpierw decydujecie, że mam mistrzować, a potem dalej gracie tak jak wcześniej. W końcu nie wiem, czy moge dalej iśc ze scenariuszem tak, że bedę wiedział, że nikt mi nie zwali całości, czy ma byc tak jak było, czyli żadnej spójnej historii.
Zdecydujcie się
cya
Raziel-chan |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2006 19:25 |
|
|
Moim zdaniem będzie historia ale razem z tym wszystkim co było na początku tak?? Przecież tamtego niewykreślisz ze scenariusza.Takie jest moje zdanie ja moge usunąć te posty,jak inni nie podzielą mojego zdania.
-W filmie jak będziesz nowym reżyserem to chyba nie zaczniesz kręcic drugiej połowy z innym scenariuszem nie dopasowójącym się do wcześniejszej. |
|
|
|
|