Rejestracja
Rejestracja
FAQ
FAQ
Szukaj
Szukaj
Kup efekty
Efekty
My wszyscy
My wszyscy
Grupy
Grupy
Profil
Profil
Poczta
Poczta
Zaloguj
Zaloguj
Wyspa
Idź do strony   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Mythai -> Sala Pamięci
 (« Zobacz poprzedni tematZobacz następny temat »)

Autor
Wiadomość
Laridae
Dowódca Oddziału
Skrzydło Burzy


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2049
Postać   Chowaniec

1179 Miedziaków
128 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 29 Czerwiec, 2011 20:49 Odpowiedz z cytatem

Ruda odskoczyła w bok. Jeszcze tego brakowało; jakby nie byli wystarczająco zmęczeni ostatnimi wydarzeniami. Zatoczyła szeroki łuk i po chwili była już za skorpionem; ciągnął się za nim szeroki ślad z ciemnej mazi. Porwała w biegu wystającą z jakiegoś ciała włócznię.

Już wolałam walczyć z tymi durnymi elfami.

Nie miała w zasadzie żadnego pomysłu na to, jak uporać się z bestią. Pobiegła tam, gdzie pobiegła tylko dla tego, że wydawało się jej to zdecydowanie bezpieczniejsze, niż przebywanie w zasięgu wzroku i szczypiec stwora. Miała nadzieję, że nie przyjdzie mu do głowy nagle się odwrócić. Nie mogła się zatrzymać ukryć jeśli nie chciała oddzielić się od towarzyszy, starała się jednak zachować bezpieczną odległość.
____________

Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Konwój- Sharon

Wyspa- Ajra

Królik- Niamh

Cienie pod suchym słońcem- Kriia

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 29 Czerwiec, 2011 23:03 Odpowiedz z cytatem

Wyciąga miecz. Cofa się czekając na błąd poczwary.
Jeśli zaatakuje krasnoluda, to może uda mi się trafić między płyty pancerza...

[Udało mi się dojechać do domu samochodem wypakowanym po sam sufit  Very Happy  . Już mnie wszystko boli na samą myśl o tym, że jutro całą zawartość będę musiał przetransportować na drugie piętro. Bez windy.]
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Bio
Notoryczny Myśliciel


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 982
Chowaniec

59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 30 Czerwiec, 2011 8:54 Odpowiedz z cytatem

Lanzo wzdryga się kiedy widzi jak potwór wygrzebuje się spod drzewa. Zdezorientowany spogląda na towarzyszów.
Robić to co oni czy to co krasnolud? - Zastanawia się przez chwilę. Im dłużej jednak patrzy w szczęki skorpiona tym gorzej się czuje...
Psia mać!
Kupiec odbiega na tyle aby mieć towarzyszów w polu widzenia, jednak aby skorpion nie zaatakował go pierwszego, najlepiej chowa się w jakichś chaszczach gotowy do ewentualnej ucieczki.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 01 Lipiec, 2011 9:15 Odpowiedz z cytatem

I co, wlokące się za nim flaki nic a nic go nie spowalniają? Brak części kończyn też nie? Może przynajmniej po jakiejś chwili pogoni trochę się zmęczy?

Kiedy już nie będę miał wyjścia, oczywiście stanę i zgi... i będę walczył dzielnie, jak na krasnoluda przystało. Wykorzystując wszelkie słabości wroga i stosując raczej metodę uników niż pełnego furii ataku. Ale wolałbym zwyczajnie uciec...
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
DarthVanat
Niszczyciel Światów


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1779
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 01 Lipiec, 2011 20:12 Odpowiedz z cytatem

Skorpion biegł za wami. Rudowłosej mimo starań nie udało się potwora okrążyć. Poruszał się zbyt szybko i zbyt chaotycznie by móc obrać logiczną decyzję do ataku. Bestia nie zachowywała się normalnie. Niemożliwe było żeby z urwanym ogonem i ze zmiażdżoną wcześniej przez drzewo tylnią częścią cielska bestia nadal poruszała się tak szybko.
Wniosek prosty.
Elfia magia.
Coś z jakiegoś powodu bardzo pragnęło śmierci ludzi na wyspie.
Nagle coś trzasnęło. Urwał się opętańczy, pełen bólu ryk bestii. Oglądając się za siebie zobaczyliście że bestia już was nie ściga. Leży martwo, bez żadnego ruchu na ziemi.
[Wszyscy rzućcie Czujność+Dedukcja]
____________

Wyspa i Królik - MG

Ofiara - Keith

Konwój - Zeke

Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise...

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 01 Lipiec, 2011 20:46 Odpowiedz z cytatem

[Pierwszy raz rzucam, więc proszę o wyrozumiałość... : 7, 1, 9, 1, 7, 9, 7.... chyba jakaś lewa kostka  Embarassed  ]

Ruda nie mogła uwierzyć w zwinność stwora, skoro połowę ciała miał zmiażdżoną.
Jakaś magia cholera...
Kobieta musiała ciągle uważać, by przypadkiem nie znaleźć się w zasięgu potwora. W dodatku ryk bestii wcale nie działał pozytywnie na koncentracje.
Nagle do uszu Ajry dobiegł ogłuszający trzask. Zwolniła na moment.
Cisza...
Rudowłosa zerknęła przez ramię. Zatrzymała się z wrażenia. Ogromne cielsko potwora leżało martwe.
Martwe?
Mocniej ścisnęła włócznię i zaczęła ostrożnie biec do towarzyszy. Nie wiedziała czemu padło to demoniczne zwierzę, nie wiedziała czy jest martwe, czy było kiedykolwiek tak na prawdę żywe. Nie wiedziała i nie chciała wiedzieć. Jakoś pierwszy raz chciała znaleźć się wśród znajomych twarzy. Jednak przeczucie kazało jej zachować ostrożność.
Najpierw krasnoludy potem skorpion, a na przystawkę elfy... cudnie! Jak tak dalej pójdzie to padnę z wyczerpania...
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Bio
Notoryczny Myśliciel


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 982
Chowaniec

59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 01 Lipiec, 2011 21:17 Odpowiedz z cytatem

[1,10,5,8]
- Ktoś go dobił? - spytał wychodząc ostrożnie z zarośli Lanzo.
Psia mać, taki drogi strój - pomyślał kiedy kolejna kolczasta gałązka obdarła mu tym razem ramię.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 01 Lipiec, 2011 22:16 Odpowiedz z cytatem

[6, 1, 2]

- Ścierwo przebrzydłe. Tak długo nie rozumieć, że się zdechło, to trzeba mieć mózg mniejszy niż elfie jaja. - Duthor zdegustowany trącił truchło końcem topora. - No, ale czujcie się uratowani. Nie ma tego złego, co nie zdechnie w starciu z dobrym krasnoludzkim bełtem.

- Drzewo też pomogło. - dodał po namyśle i wiechciem trawy wytarł ciężkie ostrza, które pieszczotliwie nazywał Trzask i Prask, z resztek krwi i flaków.

Powłócząc ze zmęczenia nogami, Duthor ciągnie się w stronę najbliższego pnia i siada przy nim na chwilę, żeby złapać oddech. Łyk piwa z bukłaka też nie zaszkodzi. Martwi towarzysze, leżący wciąż dookoła, nie pozwalają mu jednak odprężyć się choćby na jotę.

- Nie jesteśmy tu bezpieczni, nie łudźcie się. Alem się troszku zasapał, muszę przysiąść na chwilę. Trzeba myśleć, co dalej. Powinniśmy ruszać, zanim więcej gospodarzy wyjdzie nas powitać.
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 11:54 Odpowiedz z cytatem

[1,2,2,4,8]


-Już?! Po wszystkim?
Przyznacie, że to było dość dziwne?


Hordham nie do końca wierzył w nieżywość bestii. Nie zdecydował się na podejście do skorpioniego trupa.

Jeśli Duthor nie doprowadzi nas do miasta...
Podniósł nóż i włożył go w wolne miejsce przy pasie.
Oparł się o najbliższe drzewo i na chwilę zamknął oczy.
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
DarthVanat
Niszczyciel Światów


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1779
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 14:44 Odpowiedz z cytatem

Po przyjrzeniu się dokładniej cielsku potwora zauważyliście że potwór wcale nie jest martwy. Fakt - leży i nie porusza żadna kończyną, ale jego cielsko ciągle, powoli unosi się z każdym ciężkim oddechem.
Nawet nie zauważyliście kiedy w całej zawierusze czas szybko minął. Wydawało się że w chwili rozbicia statku dopiero wschodziło południe, a teraz cienie drzew zaczęły coraz bardziej się wydłużać, a słońce opadać ku zachodowi. Za jakieś 2 godziny kompletnie zniknie wam z oczu.
Pragnienie i głód coraz bardziej wam dokucza (oprócz Duthora).

Ajra, Hordham, Lanzo: PW
____________

Wyspa i Królik - MG

Ofiara - Keith

Konwój - Zeke

Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise...

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 14:56 Odpowiedz z cytatem

-Duthorze. To coś się rusza. Wiesz może dlaczego, skoro przed chwilą zdechło?
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Bio
Notoryczny Myśliciel


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 982
Chowaniec

59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 15:33 Odpowiedz z cytatem

- Pozwól że ja Ci to wytłumaczę. - powiedział Lanzo podchodząc do potwora i muskając palcami piórka strzał  tak głęboko wbitych w ślepia potwora że aż ledwo wystających. - Ktoś go precyzyjnie utrafił, i nie byliśmy to my. - dodaje znacznie ciszej rozglądając się dookoła. - Zdaję mi się że jesteśmy śledzeni.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 15:52 Odpowiedz z cytatem

- Proponuję jak najszybszą rejteradę w kierunku miasta - Duthor beknął, otarł wąsy i schował piersiówkę na miejsce. - Jeśli to prawda, co mówi laluś, to mimo wszystko mam wątpliwości, czy iść szlakiem, czy raczej bezdrożami. Byle w kupie, reszta jakoś się ułoży. A, prawda. Zapominam ciągle, żeście nietutejści. Tak jak i ja zresztą. Ale mam przewagę! Patrzajcie tutaj.

Duthor sięgnął do kieszeni, trudno dostępnej z powodu zbroi, stęknął raz, drugi, wreszcie wyciągnął jakiś papier i łokciem rozpostarł go na nodze.

- Mapa - wyjaśnił lakonicznie.

Mapa Axotretu Duthora

Potem puknął grubym paluchem w południową część mapy.

- Tu jesteśmy, przy trakcie, jakieś piętnaście kilometrów na południe od rozstajów ze Smoczą Kapliczką. Wyspa Rybaka jest dość blisko, już za tym lasem byśmy ją zobaczyli.

____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Bio
Notoryczny Myśliciel


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 982
Chowaniec

59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 16:17 Odpowiedz z cytatem

- Nie jest to miasto, ale może być. - mruknął kupiec. - W tym stanie mogę się na to zgodzić... Więc, prowadź, chyba że reszta ma coś przeciwko rybakom? - dodał unosząc wzrok znad mapy i spoglądając na "resztę".

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 16:57 Odpowiedz z cytatem

Ruda przyglądała się strzałom tkwiącym w potworze.
Perfekcyjny strzał...zbyt dokładny
Ajra słuchała towarzyszy starając się przestać myśleć o głodzie. Zerknęła ciekawie na mapę, którą trzymał krasnolud.
- Zdążymy przed zmrokiem?
Za żadną cenę nie chciała pozostać w tym miejscu, gdy zajdzie słońce. Jedyne o czym marzyła to o ciepłym posiłku i jakimś bezpiecznym miejscem do spania. Była już bardzo zmęczona.
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 18:25 Odpowiedz z cytatem

- Gdzie, na Wyspę Rybaka? Wątpię. Może. Prawdopodobnie już po omacku. Musielibyśmy sporządzić pochodnie. Nigdy na niej nie byłem, jest tam jakaś niewielka osada. Możemy spróbować, ale myślałem raczej o Zjayi. Gdybyśmy dzisiaj nie mitrężyli za długo, jutro przed zmrokiem moglibyśmy tam dotrzeć. Albo pojutrze, jeśli będziemy stronić od drogi. Mimo wszystko, bliżej miasta powinno być nieco bezpieczniej. Martwię się raczej o dzisiejszy wieczór i noc.

[czy któryś krasnolud ma/miał trochę oliwy? Do oliwienia, palenia, czegokolwiek? I co z zapasami żywności lub wody, znajdzie się przy nich choć trochę? Ta chuda dziewczyna padnie z nóg zaraz po tym, jak ruszymy  Laughing ]
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 18:48 Odpowiedz z cytatem

Na słowa Duthora na twarzy Ajry pojawił się smutny uśmiech.
Może bym na coś zapolowała? Sześć strzał to niewiele i wolałabym ich nie tracić na żywność. Kto wie, co jeszcze tutaj spotkam.
Po chwili namysłu zwróciła się do krasnoluda:
- Ty się lepiej znasz na tej okolicy, więc sądzę, że masz rację. Na pewno musimy już ruszać w drogę, by rozbić obozowisko jak najdalej od tego miejsca. - spojrzała znacząco na oddychające zwłoki bestii - Może nie jesteśmy marudami, ale potrzebujemy chociaż trochę wypoczynku.
Rozglądnęła się w okół.
- Może zdołam na coś zapolować podczas marszu...- mruknęła cicho do siebie.


[ Darth, czy ja mam 6 strzał? wolę dopytać... Darth, czy jest jakaś szansa bym na coś zapolowała? W końcu chyba mam do tego smykałkę  Rolling Eyes  
White, mów mi więcej takich komplementów  Heh  ]
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 20:30 Odpowiedz z cytatem

Im prędzej wyruszymy, tym lepiej.
Hordham rozejrzał się za jakimś jedzeniem (które może było przy oddziale Duthora). Jeśli coś znalazł, to zabiera ze sobą.
Chyba nigdy nie odpoczniemy.
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 02 Lipiec, 2011 21:10 Odpowiedz z cytatem

Poświęcam pięć minut na przewiązanie ramienia najczystszym kawałkiem płótna, jaki zdołam znaleźć wśród martwych. Sentymenty sentymentami, ale żywi są mimo wszystko ważniejsi. Topór, nożyk, kusza i kilka bełtów. Lekka zbroja na grzbiecie. Byle jaki hełm. Do tego pełny bukłak i kawałek chleba. Aha, i broda! Powinienem dać radę to zebrać. I dźwignąć.

- Dwie, trzy godziny do zapadnięcia ciemności. Gdyby świat był normalny, szukałbym właśnie miejsca na nocleg. No dobra. Wygląda na to, że najlepiej z obecnych znam okolicę. Poprowadzę. Baczcie tylko, że goszczę na wyspie zaledwie od paru tygodni, więc kiepski ze mnie przewodnik.

Plan jest taki, żeby jak najszybciej pokonać jak największy dystans w stronę północną; najlepiej dotrzeć gdzieś w pobliże Smoczej Kapliczki. Jeśli nikt nie będzie protestował, poprowadzę drużynę w stronę Zjayi.

Bez przesady jednak, kiedy stwierdzimy, że słońce na dobre zaszło za drzewami, wolałbym zejść ze szlaku i przed kompletną nocą znaleźć jeszcze jakieś przytulne zagłębienie w terenie.
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Niedziela 03 Lipiec, 2011 7:17 Odpowiedz z cytatem

Ajra zaczęła sprawdzać czy wszystko ma.
Miecz jest , sztylety są , strzały, łuk są... przydałoby się więcej sztyletów.
Ruda zabiera sztylety i jakiś bukłak z piciem jeśli te przedmioty znajduje. Przygląda się też ciałom elfów, by móc zabrać jakiś płaszcz.
Po chwili dziewczyna jest gotowa do drogi. Rusza za towarzyszami. Woli iść ostatnia, by w każdym momencie móc odejść od grupy i zapolować.
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Wyświetl posty z ostatnich:   

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Mythai -> Sala Pamięci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 11 z 15 Idź do strony   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 
  
Strona glówna | Mapa serwisu | O stronie | Podziekowania | Kontakt
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich


© 2004 -2016 Mariusz Moryl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - modified by Mythai Team

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ulatwienia identyfikacji uzytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawien Twojej przegladarki oznacza, ze beda one umieszczane w Twoim urzadzeniu koncowym. Pamietaj, ze zawsze mozesz zmienic te ustawienia.