Rejestracja
Rejestracja
FAQ
FAQ
Szukaj
Szukaj
Kup efekty
Efekty
My wszyscy
My wszyscy
Grupy
Grupy
Profil
Profil
Poczta
Poczta
Zaloguj
Zaloguj
Samochody, motory, skutery, ruch uliczny...
Idź do strony   1, 2, 3  
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mythai -> Karczma
 (« Zobacz poprzedni tematZobacz następny temat »)

Autor
Wiadomość
Laridae
Dowódca Oddziału
Skrzydło Burzy


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2049
Postać   Chowaniec

1179 Miedziaków
128 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Niedziela 19 Czerwiec, 2011 21:26 Odpowiedz z cytatem

Właśnie moja 12-letnia siostra stercząca mi nad głową mało się nie obsmarkała ze śmiechu na widok słowa "pierdzik", ja z resztą też. Ludzie, kto to takie pomysłowe neologizmy tworzy? Very Happy

Cytat:
Moim marzeniem jest motocykl Honda, taki wilki, czarno-metaliczny. Ale i tak nigdy go mieć nie będę...


Wiem, że biorąc pod uwagę mój wiek teraz wyjdę na totalną materialistkę, ale mam podobne marzenie.  Very Happy   Z tym, że ja bym wolała granatowy:D. I takie cudo będzie pierwszą rzeczą na którą będę odkładała tyle tylko na ile mi pozwoli sytuacja:D A potem zrealizuję swoje drugie marzenie i pojadę tym motocyklem drogą 66. I osiągnę pełnię szczęścia^^

Co do samochodów, to trudno mi mówić o upodobaniach, ale zdecydowanie wolę jechać wielkim rzęchem niż malutkim, płaściutkim i superszybkim ferrari czy czymkolwiek innym w tym stylu. Ale to chyba akurat chyba z domu wyniosłam^^
____________

Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Konwój- Sharon

Wyspa- Ajra

Królik- Niamh

Cienie pod suchym słońcem- Kriia

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Poniedziałek 20 Czerwiec, 2011 17:25 Odpowiedz z cytatem

Dlaczego zaraz materialistka? Każdy ma prawo do marzeń, my tez Smile
____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Poniedziałek 20 Czerwiec, 2011 18:18 Odpowiedz z cytatem

Wulfgrad, ja po prostu mam słabość do takich japońskich wynalazków estetycznych  Razz   jak to brzmi...  Rolling Eyes  
W dodatku dla mnie auto musi mieć cztery kółka, nie psuć się, mieć wszystkie potrzebne części, by móc jeździć. Więc, skoro zakochałam się w wyglądzie to co mi tam jego wnętrze  Cool
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Wulfgard
Wędrowiec


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 460
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Poniedziałek 20 Czerwiec, 2011 21:22 Odpowiedz z cytatem

Mitris ja również mam słabość do japońskiej estetyki aut  Cool Dla mnie jednak oprócz wyglądu ważna też jest jazda takim autem, z tego właśnie czerpię radość, satysfakcję. Dlatego zwracam uwagę zarówno co ma w środku. Dla samego wyglądu nie kupiłbym auta. Przy okazji przytoczę słowa znajomego: Nie ważne przy czym stoisz, tylko jak tym jeździsz.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 21 Czerwiec, 2011 18:10 Odpowiedz z cytatem

Wiesz, ja nie wybrzydzam, ważne by miało wspomaganie kierownicy. W dodatku nie można popadać w luksus. Prawdziwa jazda musi dawać odrobinę wyzwań jakimi są turbulencję od nierównej drogi, które byłyby o wiele mniejsze gdyby auto było większe i lepsze. Więc, chyba do pełni szczęście człowiek potrzebowałby dwóch aut: starego i nowego  Heh
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
protzner
Wędrowiec
Mistrz Pióra


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 380
Postać   Chowaniec

1093 Miedziaków
7 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 24 Czerwiec, 2011 10:50 Odpowiedz z cytatem

Hondę Civic nazwałem 'pierdzikiem' (co, jak widzę, robi furorę Razz ), na podstawie obserwacji i statystyk. Nie mam tu na myśli każdego modelu, tylko zdecydowaną większość z napisami "Wieś Tjuning" na tylnej szybie i dźwięku porównywalnym z zepsutym odkurzaczem. Taki osobisty uraz, nie bierzcie do siebie Smile

A wspomaganie kierownicy jest złe! Bardzo łatwo wykręcić wahacze i rozregulować zbieżność kół przez brak wyczucia podłoża. Ja wolę samochody bez wspomagania (tylko gdzie tu teraz taki znaleźć  Rolling Eyes  )

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Wulfgard
Wędrowiec


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 460
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 24 Czerwiec, 2011 13:17 Odpowiedz z cytatem

Sam posiadam Hondę Civic dlatego się dziwiłem skąd nazwa 'pierdzik', ale racja jak ktoś zrobi operację "wiejski tuning" to się nie dziwię. Laughing  Też wolę bez wspomagania kierownicy, lubię czuć jazdę i kontrolować ją. Brak wspomagania można znaleźć w starszych modelach aut, tak jak u mnie 4 generacja hondy. Niektóre wersje też już miały, ale mi się udało nabyć bez wspomagania Razz Ale jak to w starsze autko trzeba od razu trochę włożyć kasy(coś za coś).

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Piątek 24 Czerwiec, 2011 16:13 Odpowiedz z cytatem

Kurcze, tak czytam i zastanawiam się co czytam. Na samochodach znam się jak szynka na pieprzu. Ale brzmi to wszystko całkiem fascynująco.
____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 24 Czerwiec, 2011 19:02 Odpowiedz z cytatem

A ja lubię jak samochód robi wszystko za mnie. Zmienia biegi, wybiera temperaturę, ostrzega przed przeszkodą i ma wszystkie możliwe systemy wspomagające jazdę i bezpieczeństwo  Smile  .

Ogólnie rzecz biorąc uważam, że samochód ma mnie komfortowo i szybko dostarczyć z miejsca A do miejsca B bez zbędnych dodatków w postaci poślizgów, czy ciężko obracającej się kierownicy. Przecież po coś te wszystkie udogodnienia wymyślono.

Raz musiałem jechać starym oplem astrą, którego jedynym wyposażeniem dodatkowym był chyba lakier. Coś strasznego  Shocked  . Ale najciekawiej było na parkingu, kiedy musiałem wcisnąć się między dwa inne jeździdełka i myślałem, że zepsułem kierownicę, bo musiałem się prawie cały na niej uwiesić, żeby osiągnąć pożądany efekt  Rolling Eyes  .

Ale udało się. Żyję. Samochód cioci też. Chyba.
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Mitris
Dowódca Oddziału
Zmierzch Świata


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 4887
Chowaniec

6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 25 Czerwiec, 2011 12:10 Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Sam posiadam Hondę Civic

WYJDŹ ZA MNIE!
nie ma to jak spontan  Rolling Eyes    Laughing  
Cytat:
Zmienia biegi,

Wiesz, akurat ja lubię zmieniać biegi. Coś się dzieje przynajmniej. Natomiast niedawno otrzymałam opinię, że ja tak na prawdę mało operuję biegami  Embarassed  
Darkuś, to wiesz...może wynajmij sobie szofera? Wtedy autko będzie robić wszystko same (z małą pomocą opłacanego chińczyka..)  Heh
____________

Serkret z Przeszłości--> Asteria

Ofiara --> Morgan Smith

Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
protzner
Wędrowiec
Mistrz Pióra


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 380
Postać   Chowaniec

1093 Miedziaków
7 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 28 Czerwiec, 2011 12:14 Odpowiedz z cytatem

A ja nienawidzę, kiedy ktoś coś robi za mnie. Samochód ma być pod moją kontrolą, a nie odwrotnie. Poza tym wyuczony kierowca jest w stanie sam ogarnąć wszystko to, co dziś ma robić za niego nowoczesny samochód - od parkowania po wychodzenie z sytuacji ekstremalnych. Komputer tego jeszcze długo nie ogarnie, a my mamy przecież w głowie o wiele sprawniejszy aparat przeliczeniowy Smile

A zmienianie biegów... Coś wspaniałego Razz Drobna rzecz a cieszy Smile Nie ma to jak wejść w łuk po redukcji i wychodzić z lekkim poślizgiem (oczywiście przy napędzie przednim) Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Wulfgard
Wędrowiec


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 460
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 30 Czerwiec, 2011 19:42 Odpowiedz z cytatem

Darkpotato bez wspomagania kierownicy nie zalecanym jest kręceniem kołami stojąc w miejscu, dodatkowo jestem ciekawy jakie opony i jakie ciśnienie w nich miałeś skoro tak ciężko chodziło.
Cytat:
A ja lubię jak samochód robi wszystko za mnie....Ogólnie rzecz biorąc uważam, że samochód ma mnie komfortowo i szybko dostarczyć z miejsca A do miejsca B bez zbędnych dodatków w postaci poślizgów, czy ciężko obracającej się kierownicy. Przecież po coś te wszystkie udogodnienia wymyślono.

Jeśli patrzeć przyszłościowo na auta to masz rację. Jednak należałoby rozróżnić jazdę autem od prowadzenia auta. W przyszłości raczej nie będzie kierownicy(więc będziesz takim pasażerem), tylko komputer i jak sam powiedziałeś komfortowa jazda od punktu A do punktu B.
Ja jednak preferuję funkcję kierowcy, (tak jak protzner) bo właśnie ta kontrola i to, że dużo zależy od moich umiejętności jak będzie się jechać, to właśnie daje mi radość no, i czasem doza szaleństwa(kontrolowanego).

Dobry spontan Mitris, jednak pech taki, że ja nie uznaję takiej instytucji jak małżeństwo Heh  Laughing

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 30 Czerwiec, 2011 21:53 Odpowiedz z cytatem

Cytat:
jestem ciekawy jakie opony i jakie ciśnienie w nich miałeś skoro tak ciężko chodziło

Nie mam pojęcia  Very Happy  . Myślę, że nikt tego nie wie do dziś, bo to samochód służący głównie do zajmowania miejsca w garażu i ew. podjechania do znajomych jedną-wieś-dalej  Wink  .

Cytat:
Nie ma to jak wejść w łuk po redukcji i wychodzić z lekkim poślizgiem (oczywiście przy napędzie przednim)

Myślę, że wszystkie tego typu zabawy są fajne, ale jeśli samochodu używa się na trasach garaż-supermarket i z powrotem na zasadzie 'ale mam fajną i głośną zabaweczkę'. Natomiast, jeśli spędza się za kierownicą po kilka godzin i ogólnie dużo jeździ, to (chyba mam to jakoś genetycznie zaprogramowane) wolę, żeby podróż była po prostu komfortowa.

Mruvkiew, podróż ze mną do Poznania była bardzo komfortowa, prawda?  Wink  


Btw. zauważyłem, że chyba nie tylko ja mam tu uczulenie na wiejski tuning  Cool  .
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Mruvkiew
Wędrowiec


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 275
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 30 Czerwiec, 2011 23:52 Odpowiedz z cytatem

Tak, podróż z Darkpotato była niezapomniana. Zwłaszcza z Rambo w tle.
I te emocje na drodze. W sumie byłoby fajniej, gdyby nie zrobiło mi się niedobrze po drodze.
____________

Dołącz do Ciemnej Strony. Mamy ciastka.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 01 Lipiec, 2011 0:48 Odpowiedz z cytatem

Prawdziwie niezapomniane rejsy to funduje mój dziadek - a tak, mam jeszcze żyjącego dziadka, którego czwartym wnukiem jest 34-letni Fiat 126p, popularnie zwany Maluchem. To ci jest pierdzik dopiero.

W tym miejscu nadmienię, że Dziadek mój był za młodu m. in. mechanikiem, a potem, przez większość życia, instruktorem jazdy. W tej chwili słabo widzi (jedno oko całkiem stracił dość dawno) i kiepsko mu się chodzi, do tego ma 100 innych problemów zdrowotnych, ale na zakupy czy do przychodni - nie ma to jak maluch!

Co? Że zagrożenie? No, niestety. Zwłaszcza dla malucha. Ale na szczęście prędkości nie przekraczają rowerowych.

Sławny ten Fiat ma niestety swoje złe dni. Jest na tyle przerdzewiały, że czasem coś pęknie, wyskoczy itp. Czasem trzeba szukać jakichś wahaczy tudzież innych elementów, coraz trudniejszych do znalezienia. Zabawa, że hej!

Niestety, kiedy zaproponowałem, że w obliczu ściągnięcia części za kwotę 500 złotych może dołożę ze 200 i kupię dziadkowi nowy samochód, tzn. chociaż o te 20 lat młodszy, spotkałem się z kategoryczną, ale to kategoryczną odmową. Nawet jak podwyższyłem stawkę o nieco wyższą kwotę, Dziadek był oburzony... Niestety, maluch jest i maluch pozostanie, skłaniając mnie od czasu do czasu do refleksji: co będzie wytrzymalsze, maszyna czy ja, człowiek w podobnym wieku. No ale przynajmniej toto się nie rozmnaża.

Z tym, że w rodzinie nazywamy go Kaszlakiem. Prawda, że ładnie.

Dodane po 4 minutach:

Nie dziadka, samochód!
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
protzner
Wędrowiec
Mistrz Pióra


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 380
Postać   Chowaniec

1093 Miedziaków
7 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 06 Lipiec, 2011 16:02 Odpowiedz z cytatem

Niedawno wszedłem w posiadanie motoroweru marki Komar (tak to się dumnie nazywało w instrukcji Razz ). Machina kwalifikuje się prawnie do rangi zabytku, ma już ponad 33 lata (najstarsza znaleziona karta ubezpieczeń jest z 1978 roku). Siedziałem nad nim tydzień nim w ogóle odpalił, potem kolejny zanim dało się go jakkolwiek prowadzić. Ale jaka satysfakcja! Nie ma to jak pędzić 30 km/h przez wieś takim oldsmobilem Very Happy

Uwielbiam stare maszyny. Komar jest starszy niż ja o co najmniej 11 lat i zastanawia mnie, kiedy się ostatecznie rozsypie. Oczywiście jest czerwony Smile

Dark, wciąż się nie zgadzam z tym komfortem jazdy i komputerowym sterowaniem. Przyznaję się - boję się braku kontroli. Nie zaznałbym spokoju podczas takiej podróży, jeśli komputer decydowałby za mnie. A dużo jeżdżę. Nie zmienia to faktu, że wolę się przemęczyć niż stresować Razz

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 07 Lipiec, 2011 9:34 Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Dark, wciąż się nie zgadzam z tym komfortem jazdy i komputerowym sterowaniem. Przyznaję się - boję się braku kontroli.
Nie zaznałbym spokoju podczas takiej podróży, jeśli komputer decydowałby za mnie.


Nie uważasz, że komputer jest bardziej precyzyjny i szybszy niż człowiek (być może jadący już n-tą godzinę)?
Nie słyszałem jeszcze o wypadku spowodowanym błędem działania tych wszystkich mechanizmów poprawiających bezpieczeństwo i komfort, więc nie wiem czego się tu bać  Very Happy  .
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Mruvkiew
Wędrowiec


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 275
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 08 Lipiec, 2011 8:22 Odpowiedz z cytatem

Może, że komputery się zbuntują i zechcą przejąć kontrolę nad światem, co osiągną poprzez duszenie kierowców pasami bezpieczeństwa.

A tak serio, człowiek nie da rady wszystkiego zauważyć i zareagować z odpowiednią prędkością, więc komputery są pomocne. Ale nie niezawodne i nie powinno się na nich całkowicie polegać.
____________

Dołącz do Ciemnej Strony. Mamy ciastka.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 08 Lipiec, 2011 9:28 Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nie słyszałem jeszcze o wypadku spowodowanym błędem działania tych wszystkich mechanizmów poprawiających bezpieczeństwo i komfort


Hm... szczerze mówiąc, to ja słyszałem. I ty pewnie też, jak się zastanowisz: wypadki spowodowane tzw. usterkami technicznymi. Najprostszy przykład, jaki mi przychodzi do głowy, to śmierć przez utopienie ludzi, którzy nie mogli otworzyć elektronicznie otwieranych szyb, bo nastąpiło zwarcie w wyniku zalania. Dlatego u mnie tylko przednie szyby jeżdżą na prąd Smile

Nawet o mojej poczciwej Toyocie jakiś czas temu pisali, że niektóre typy dostają niebezpiecznej wady: blokuje się pedał gazu. W pozycji 'do dechy'. Ponoć jakieś wypadki były.

No i trzeba też zauważyć, że pomimo naprawdę dużych starań i wielo milionowych nakładów nie ma pojazdu samobieżnego, który by zdołał zastąpić żywego kierowcę. W wyścigach Grand Challenge w których biorą udział samochody-roboty co rusz są stłuczki i awarie - zdaje się, że większość wozów nie dojeżdża do mety:)
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Darkpotato
Mhroczny Imperator


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 4843
Postać   Chowaniec

4277 Miedziaków
15 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Piątek 08 Lipiec, 2011 18:00 Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Najprostszy przykład, jaki mi przychodzi do głowy, to śmierć przez utopienie ludzi, którzy nie mogli otworzyć elektronicznie otwieranych szyb, bo nastąpiło zwarcie w wyniku zalania


Oj, samochody nie są projektowane do jeżdżenia po wodzie  Smile  . Mówiłem raczej o tym, że dajmy na to ABS czy inne tam poduszki powietrzne zadziałają nie tak jak powinny w danej sytuacji.

No i gdyby to wszystko było tylko dla szpanu, to wątpię czy zyskałoby taką popularność (chociaż z drugiej strony  Wink  ...).

Co do GC, to też mam wrażenie, że jeszcze trochę potrwa zanim uda im się coś takiego zbudować.

Bycie kierowcą jest fajne, bo ma się to kółko przed sobą i wie się, że samochód pojedzie dokładnie tam gdzie chcemy i to się podoba chyba wszystkim, którzy mają prawo jazdy.
Ale dalej nie rozumiem po co po kilkugodzinnej podróży, podczas której zaliczymy też jakiś korek, wysiadać z wozu spoconym, zmęczonym i złym.

Protzner, jeśli stanąłbyś przed wyborem: jechać latem do np. Paryża z Warszawy podróżując Polonezem albo nowym Mercedesem S, to wybrałbyś Poloneza, tak?  Very Happy  


Cytat:
Nawet o mojej poczciwej Toyocie jakiś czas temu pisali, że niektóre typy dostają niebezpiecznej wady: blokuje się pedał gazu. W pozycji 'do dechy'. Ponoć jakieś wypadki były

O problemach Toyoty było dość głośno, ale nie wiem czy można to podciągnąć pod 'bunt komputera', czy raczej pod wadę spowodowaną niewłaściwym montażem albo złym projektem.

O, jeszcze w temacie buntu maszyn- ostatnio mój samochód przestał współpracować z takim przyssawko-uchwytem montowanym na szybie i co drugi dzień to coś odpada  Very Happy  .
____________

Smile

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mythai -> Karczma Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 3 Idź do strony   1, 2, 3  

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 
  
Strona glówna | Mapa serwisu | O stronie | Podziekowania | Kontakt
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich


© 2004 -2016 Mariusz Moryl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - modified by Mythai Team

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ulatwienia identyfikacji uzytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawien Twojej przegladarki oznacza, ze beda one umieszczane w Twoim urzadzeniu koncowym. Pamietaj, ze zawsze mozesz zmienic te ustawienia.