|
|
|
|
|
|
Biuro Dziennego Wyżalania |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 |
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Wtorek 09 Wrzesień, 2014 17:03 |
|
|
Hiszpańska inkwizycja :l ____________ ,,CZARODZIEJE! Idioci znów wybrali tę samą drogę!" |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 10 Wrzesień, 2014 11:17 |
|
|
Nikt się nie spodziewa hiszpańskiej inkwizycji! (Monty Python)
W każdym razie po złożeniu pisemnego protestu moją książkę wpisano na listę. Przypomina top co prawda dopuszczenie zawodnika do wyścigu w momencie, gdy reszta stawki jest już na półmetku, ale mam przynajmniej moralną satysfakcję. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Wrzesień, 2014 16:28 |
|
|
Siedzę kolejny dzień na przymusowym, bezpłatnym urlopie. W dodatku na zewnątrz jest zimno i nie mam gdzie wyjść.
Nie chce szukać nowej pracy choć wiem, że muszę, bo dodatkowo ostatnio miałem wakacyjny odpoczynek od pracy, komputera i ludzi, co zostawiło mnie z małą, brzydką cyfrą na koncie. Taką nie-okrągłą, nie-zapewniającą komfort cyfrą.
Gdybym tylko wygrał w totka... ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Czwartek 11 Wrzesień, 2014 19:18 |
|
|
Mam teraz całkiem podobny problem. Siedzę na wypowiedzeniu, szukam nowej pracy... ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 19 Październik, 2014 23:46 |
|
|
Od 15 miesiecy wiedzialem, ze moj ostatnioroczny erasmus bedzie mial miejsce w Barcelonie. Przez cale wakacje czekalem na maila potwierdzajacego udzial w programie. Kiedy pod koniec sierpnia dalej nie mialem odpowiedzi, a do rozpoczecia hiszpanskiego roku akademickiego pozostal tydzien, postanowilem zadzwonic do uniwerku przyjmujacego aby sprawdzic czy takowy na pewno istnieje. Okazalo sie, ze istnieje, ale po pierwsze w Biurze Wspolpracy Miedzynarodowej nie ma nikogo kto zna angielski (yay, Hiszpania!). Moj hiszpanski jest niewiele lepszy niz ich polski, ale udalo mi sie dowiedziec, ze nikt tam na mnie nie czeka bo moj polski uniwersytet 'zapomnial' wyslac dokumentow. Okazalo sie, ze najwazniejszym etapem rekrutacji zajmowalo sie 2 wloskich praktykantow i jednemu z nich 'pomylil sie adres email'.
Zeby bylo zabawniej w tym czasie przebywalem na stazu w Londynie i mialem juz zarezerwowany lot i mieszkanie w Barcelonie. Przez nastepny tydzien stawalem na uszach zeby znalezc jakies wyjscie z zaistnialej sytuacji. Moj uniwerek wykazal sie ogromnym zapalem i checia odkrecenia wlasnego bledu- 'Pan do nich zadzwoni, jakos to bedzie', podobnie hiszpanie- 'nie mozemy Panu pomoc, bo nie wiemy jak Pana wpisac na liste, a informatycy maja wakacje'.
Stanelo na tym, ze w ciagu jednego dnia odwolalem wszystko w Barcelonie i znalazlem uniwersytet we wsi zwanej Castello de la Plana (nie maja nawet Biedronki ).
Postanowilem zrobic sobie dobrze w kwestii mieszkaniowej i zdecydowalem sie zainstalowac w pobliskiej Walencji. Wyslalem maile do wiekszosci agencji zajmujacych sie nieruchomosciami. Wszystkie postanowily owe maile olac (fiesta, siesta i kto by sie tam zajmowal klientem ). Tak oto znalazlem sie w Walencji z hotelem zarezerwowanym na 1 noc. Zaczalem od osobistego odwiedzenia kazdej napotkanej agencji nieruchomosci. Mialem 2 kryteria, ktore mieszkanie powinno spelnic- byc blisko stacji kolejowej i miec klimatyzacje. Okazalo sie, ze takie mieszkania najwyrazniej nie istnieja.
Po 3 dniach poszukiwan i zmianie hotelu (bo przeciez musialo sie okazac ze nie moge przedluzyc pobytu, bo wszystko jest na kolejny dzien zabookowane) znazlem 2 mieszkania ktore przynajmniej na papierze wydawaly sie byc w porzadku.
Zdarzylo sie Wam kiedys odwiedzic mieszkanie w ktorym wszystkie szyby w oknach sa mlecznobiale zamiast przezroczyste? Do dzis nikt nie potrafi mi wytlumaczyc co wlasciciel chcial osiagnac decydujac sie na wiezienne pleksi. Zaoszczedzic na firankach?
Tak oto utknalem w mieszkaniu nr 2 ktore okazalo sie przyjemnym studio w dzielnicy okreslanej jako 'spokojna, cicha i bezpieczna'. Po tygodniu na ulicach doslownie znikad pojawily sie grupki romow oczekujace nieopodatkowanego wsparcia finansowego. I tyle bylo tego 'cicha i spokojna'. Ale zawsze moge zrobic impreze garazowa, bo w zestawie mam wielce potrzebny garaz i piwnice (zaznacze, ze moje jezdzidelko zostalo w Polsce, a caly moj erasmusowy ekwipunek miesci sie w 1 walizce [jesli sie ja odpowiednio przycisnie kolanem przed zamknieciem]).
Ach, okazalo sie tez ze moj ciapong jedzie do miejscowosci z uniwerkiem tylko godzine, bo musi zatrzymac sie po drodze przy kazdym skupisku domow liczacym wiecej niz 5 budynkow.
Od miesiaca probuje podpisac umowe o Internet w tym pieknym komunistycznym kraju, ale to temat na kolejny post. (Chyba zaloze bloga)
Za to mam ladna pogode (i koncowke anginy, zeby nie bylo za fajnie).
Przepraszam za brak korekty i polskich znakow- moj telefon postanowil zostac obcokrajowcem.
P.s.
Rok temu odwiedzilem Walencje i pistanowilem, ze na pewno nie wyladuje tu na Erasmusie. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 21 Październik, 2014 20:46 |
|
|
Ha ha
Darkuś... Nie wiem, czy cię witać, czy się śmiać, czy płakać. A może po prostu podziwić się, jak to wielokolorowo w życiu bywa.
Jedno jest pewne: będziesz miał co wspominać do końca życia. Pomyśl tak: gdybyś poleciał, jak było ustalone, zamieszkał, jak było ustalone; i gdyby w ogóle wszystko wydarzyło się tak, jak było ustalone - to na starość siedziałbyś z wnukami zadowolony z życia... i znudzony A tak, będzie co opowiadać... ____________
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 22 Październik, 2014 17:32 |
|
|
Ja będę opowiadać najwyżej o rozpieprzaniu przychodni Nie zaraz, ja nie ma dzieci, to i wnuki mi nie grożą ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 23 Październik, 2014 15:19 |
|
|
White, mam lepszy pomysl- wyslij w moim imieniu koperte z waglikiem do biura erasmus, bo od 2 miesiecy nie potrafia mi przelac stypendium, a moje kieszonkowe do czerwca moze nie wystarczyc .
Evivo, wnuki mozesz pozyczyc od sasiadki. Na wszystko jest sposob (oprocz mojego erasmusa). ____________
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 25 Październik, 2014 17:35 |
|
|
Cóż, ostatnio jak moja mama usłyszała, że mówię do kota:
- Chodź, syneczku, zaraz dostaniesz śniadanko
powiedziała z przekąsem:
- Kurcze, ja chciałam mieć wnuki, ale nie takie na czterech łapach... ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Poniedziałek 26 Styczeń, 2015 9:56 |
|
|
Poszukiwanie pracy przypomina alpinistykę: musisz pokonać mnóstwo stromizm, mieć nerwy jak postronki, doskonałą kondycję i sporą ilość gotówki w zapasie. Większe prawdopodobieństwo jest, że odpadniesz od ściany, niż że zbliżysz się do wymarzonego celu. I choć wszyscy dookoła deklarują pomoc, w istocie na nikogo liczyć nie możesz, a wielu chętnie podstawi ci nogę, gdy tylko będzie mieć taką okazję. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 26 Styczeń, 2015 12:37 |
|
|
Powodzenia! Trzymam kciuki za Ciebie aby udało Ci się szybko znaleźć pracę . |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Poniedziałek 26 Styczeń, 2015 16:02 |
|
|
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Poniedziałek 26 Styczeń, 2015 16:25 |
|
|
Tak będzie dobrze |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Piątek 30 Styczeń, 2015 7:43 |
|
|
Jak na razie dostałam telefon z jednego szpitala, że... mają pełną obsadę i żebym na nich nie liczyła. Tfu! A już miałam nadzieję, kurtka na wacie! ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Piątek 30 Styczeń, 2015 12:39 |
|
|
Biedna Eviva |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 31 Styczeń, 2015 7:54 |
|
|
Raczej nieudaczna. Taka prawda - ludzie dzielą się na winnerów i looserów, a ja należę do tej drugiej kategorii. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 31 Styczeń, 2015 16:59 |
|
|
To nieprawda jest ! Dasz radę i znajdziesz porządną pracę ! |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 31 Styczeń, 2015 18:49 |
|
|
Oby się Twoje słowa w złoto zamieniły. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
keroWojownik
Płeć: Posty: 789 Chowaniec3334 Miedziaków
122 Denarów
63 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 01 Luty, 2015 10:46 |
|
|
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 01 Luty, 2015 11:28 |
|
|
Nie ma co się śmiać, naprawdę chciałabym wierzyć, że dobre życzenia maja moc odmieniania ludzkiego losu na lepsze. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
|
Forum Mythai
-> Karczma |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
Strona 12 z 16 |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|