|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Czwartek 04 Marzec, 2010 21:10 |
|
|
Jak zabieracie się do pisania jakiegoś dziełka? Ile Wam to zajmuje?
Ja np. najpierw miesiącami potrafię wszystko sobie wyobrażać, wymyślać 10 wariantów, całą masę imion, i dopiero jak mnie najdzie to siadam do kompa i jak mam np wolne, to przez kilka dni od rana do nocy potrafię pisać. Potem wena się kończy, robię sobie przerwę i po jakimś czasie zaczynam wszystko od nowa.
Najbardziej z tego wszystkiego to chyba lubię to wyobrażanie sobie zupełnie nowego świata i postaci. A wy? ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 04 Marzec, 2010 21:32 |
|
|
Ja się kiedyś tak zabierałem i czasem kończyło się na tym, że jak już miałem wolne, to emocje mi opadały i to co pisałem przestawało się kleić Więc teraz piszę kiedy popadnie i po prostu kiedy mam ochotę. Potrafię dla pisania rezygnować niemal ze wszystkiego.
Inna rzecz, że też mam przerwy.
Poza tym, potrafię pisać kilka rzeczy na raz. I nigdy nie mam pewności, ile mi zajmie napisanie tego, co chcę. po prostu kompletnie nie ma reguły. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 24 Czerwiec, 2010 21:48 |
|
|
Obawiam się, że tego nie można sobie zaplanować. W skrócie u mnie wygląda to tak: piszę miesiącami opowiadania, potem bęc..., zabieram się za wiersze, znów się urywa, zapominam o pisaniu, biore sie za czytanie co tylko podleci, potem przepisuje stare... organizuje cos tam, potem piszę. Czasem sa to ciągi miesięczne, czasem kilkudniowe. Bywa że przypomnę sobie tekst, który wymysliłem dwa lata wczesniej i zapomniałem spisać. A jesli weźmiecie pod uwagę, że jest to mimo wszystko najlepiej uporządkowana część mojego życia... |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Sobota 26 Czerwiec, 2010 18:06 |
|
|
Ja dość często pisze metodą Frankensteina - spisuję wszystkie fajne kawałki, które przychodzą mi do głowy, a potem spajam je w całość, dopisując "łączniki". Czasem pisze dosłownie jak maszyna, a czasem cos mi idzie jak z kamienia - różnie. Ogólnie, jeśli człowiek chce, by cos było dobre, musi nad tym popracować. Samo się nie napisze. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Piątek 16 Lipiec, 2010 19:16 |
|
|
Ja to zainspirowałem się jedną rzeczą, napisałem 10 stron potem mi to zginęło przez wirus, po roku zwalczyłem niechęć i zacząłem pisać od nowa. Mam teraz 27 stron o wiele bardziej bogatej powieści niż przedtem, choć wykorzystując tą samą inspirację i stosując tą samą fabułę. Tak jakby napisałem od nowa tamto opowiadanie i kontynuowałem tą historię. Chwilowo nie mam weny (przynajmniej tak uważam), lecz jeżeli przełamię się, i napisze coś to myślę że mi ona wróci. |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 11 Sierpień, 2010 12:15 |
|
|
Do pisanie nie należy sie "zabierać" tylko po prostu pisać
Nie raz i nie dwa zdarzało mi się zapisywać jakies pomysły gdzie popadnie: gabinet mam praktycznie cały w żółtych karteczkach, pisało sie drobnym druczkiem na biletach PKP, na paragonach, raz nawet na ręce
Zdarzyło mi sie nawet w pracy na komórce zacząć i wyszło z tego "Królestwo", które możecie znaleść na Mythai.
Wygląda na to, że zabieranie się do pisania zamiast pisania tylko by mi zaszkodziło, bo dobre pomysły szybko znikają i rodzi się zamęt. ____________ Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:
http://lacroix1112.bloog.pl/
Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 11 Wrzesień, 2010 12:24 |
|
|
Jem owsiankę.
Jem.
Jem.
"Ło żesz ale dobry pomysł!"
Siedzę przed PC.
Siedzę przed PC.
Napisałem.
Tak mniej więcej wygląda to u mnie, nawet, jeśli wejdzie mi do głowy tylko nieznaczny wątek, to biorę się do pisania, bo resztę można sobie zawsze dorobić. Piszę, gdy napadnie mnie wena, więc nie liczę czasu przy danym opowiadaniu.
Potem pewną radą zostawiam je na tydzień recenzentom, a następnie nanoszę poprawki. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 08 Maj, 2011 14:10 |
|
|
Ja wierszę pisuję przy muzyce - zależy od nastroju. A muzyka = wiersz. Wszystko właściwie zależy od muzyki*. Natomiast opowiadania... piszę w kawałkach. Potem łączę. No i nigdy nie piszę po koleji, zwykle od środka . Widać taki marny los pisarza .
*Nigdy nie łącznie Nirvany z The Doors! ____________ http://radio.chelmonline.pl/ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 08 Luty, 2012 20:53 |
|
|
Przy muzyce się dekoncentruję, robię wtedy dużo błędów i zamiast dobrych pomysłów, wpadam na głupie i banalne. Pisząc na komputerze z internetem, zaczynam tykać wszystkiego oprócz tekstu.
Piszę ręcznie na papierze -> przepisuję to do worda, stwierdzając przy tym, że to, co napisałem na kartkach, jest do dupy i zupełnie to zmieniając -> parokrotnie sprawdzam, weryfikuję błędy, skreślam to, co nijakie, zmieniam tam, gdzie w jednym miejscu piszę np. o czarnym wazonie, a w drugim o różowym -> daję różnym ludziom do ocenienia, żądając przy tym jak najostrzejszej, najlepiej konstruktywnej krytyki.
Gotowe .
Robert Gierasimiuk, ja często piszę na ręce. Praktycznie cały czas jest niebieska albo czarna. Ale raczej robię w ten sposób ściągi i obliczenia, niż zapisuję pomysły.
Wszystko, co mi przyjdzie do głowy, zbieram w moich zeszytach i dołączonych do nich kartkach. Mapy, karty postaci, rysunki ich i scen przeze mnie przedstawionych, opisy poszcz. krain, zakonów, towarzystw, to, za pomocą czego przeniosę do tekstu moją filozofię, odwołania do różnych motywów z literatury, mitologii, kultury, etc...
Oczywiście, utwór, na którym próbuję się skupiać, miewał już długie miesiące przerwy. Powstało wiele jego wersji, wiem, że są w nim sprzeczności, których jeszcze nie poprawiłem. Nie trzymam się sztywno planu. Jeden rozdział ostatnio dopisałem po długim czasie posuchy, teraz zacząłem kolejny. Obawiam się, że różne codzienne zajęcia znów odciągną mnie od pisania... Ale nie dam się im tak łatwo - o nie . |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Czwartek 09 Luty, 2012 17:43 |
|
|
To zabawne, ale mnie się najlepiej pisze w pracy, między dwoma pacjentami. Albo wtedy, gdy oglądam z mamą jej ukochane telenowele (bo inaczej byłby to czas kompletnie stracony). ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 10 Luty, 2012 16:09 |
|
|
U mnie to wygląda dosyć nieprzyzwoicie, jeśli chodzi o pisanie i przygotowanie do niego. To znaczy, moje wyobrażenie o tym, co się dzieje w głowie jest dość... hm, zakrawa o turpizm
Mianowicie: najpierw mam jakiś pomysł i zazwyczaj go gdzieś zapisuję. Wtedy leży sobie na korze mózgowej i tworzy dookoła siebie przetrwalnik. Tak może niczym włosień kręty - leżeć latami i czekać na swój moment. A ja w tym czasie zbieram fakty, ustalam sam ze sobą szczegóły, imiona, akcję, sprawdzam sobie zgodność chronologiczną itp. Wtedy moja cysta na mózgu rośnie, pęcznieje, zaczyna ropieć i swędzieć.
A potem zaczyna się ból, agonia i krew, kiedy wrzód pęka i nie jestem w stanie wysiedzieć bez pisania i non stop myślę tylko o tym, co chcę napisać. W takich oto makabrycznych okolicznościach, wśród litrów kawy, miligramów nikotyny i nieprzespanych nocy rodzi się kolejne dziecko zboczonego, chorego umysłu. Większość tych dzieci jest od razu zabijana, bo nie nadaje się do publikacji, część jednak zostaje i przeleguje kolejne dni czy miesiące, nim odważę się je obejrzeć i redagować.
Tak czy inaczej, raczej nieprzyjemny proces, związany ze skomplikowaną patogenezą. Polecam, naprawdę relaksuje |
|
|
|
EudanWędrowiec MROCZNY ELF
|
Wysłany: Środa 16 Maj, 2012 19:26 |
|
|
Ja zawsze mam tak że zabieram się mniej więcej tydzień i ostatecznie nic nie piszę. ____________ Każdy ma swój własny świat, świat umysłu... |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Czwartek 17 Maj, 2012 22:59 |
|
|
Heh, ja generalnie w ogóle nie piszę. Kiedyś pisałem... Oj tak... Lepiej do tego nie wracać ;p
Obecnie znalazłem inną pasję, a mianowicie grafikę komputerową.
Ale ze mnie nerd ;d |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Piątek 18 Maj, 2012 18:45 |
|
|
Chciałabym umieć tworzyć grafikę komputerową. Niestety, na informatyka nie mam zadatków, z matematyki notoryczna pała była, to i do tego pewnie się nie nadaję. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 24 Lipiec, 2012 11:29 |
|
|
Emhyrus napisał: | Jem owsiankę.
Jem.
Jem.
"Ło żesz ale dobry pomysł!"
Siedzę przed PC.
Siedzę przed PC.
Napisałem.
Tak mniej więcej wygląda to u mnie, nawet, jeśli wejdzie mi do głowy tylko nieznaczny wątek, to biorę się do pisania, bo resztę można sobie zawsze dorobić.. |
Ja też tak mam. Jak trzeba coś napisać, to łokej, na siłę można coś wymyślić, ale to jest niemiłe torturowanie samego siebie. Przed początkiem wakacji moja wena uwalniała się na lekcjach matematyki (o których poziomie wspominać nie chcę, bo od września czeka mnie to samo ) i pisałem scenariusz RPG... zajęło mi to miesiąc. Natomiast ten, co wczoraj dodałem do naszego serwisu (Hael Derue - po huraganie ) napisałem w dwa dni, łącznie z poprawkami. Serce nie sługa a emocje są w tworzeniu bardzo ważne zresztą, wydaje mi się że scenariusz RPG pisze się trzy razy łatwiej od powieści/opowiadania (choć pisze się trzy razy więcej). Może dlatego, że można pominąć tworzenie bohaterów przygody? Może, bo to gracze tak naprawdę tworzą fabułę? ____________ ,,CZARODZIEJE! Idioci znów wybrali tę samą drogę!" |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 25 Lipiec, 2012 6:08 |
|
|
Gracze tworzą czasem naprawdę ciekawe fabuły, jeśli im na to pozwolić. Wszystko zależy od tego, czy MG jest zamordystą i sztywniakiem, czy też luzakiem z fantazją ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 27 Czerwiec, 2016 14:48 |
|
|
Ja jak przyjdzie mi pomysł do głowy, to go zapisuje w notatniku/zeszycie. Potem to rozbudowuję to. Miesiąc później mam skończone opowiadanie. Z wierszami jest tak samo, tylko trochę krócej to zajmuje ____________
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|