Rejestracja
Rejestracja
FAQ
FAQ
Szukaj
Szukaj
Kup efekty
Efekty
My wszyscy
My wszyscy
Grupy
Grupy
Profil
Profil
Poczta
Poczta
Zaloguj
Zaloguj
Religia
Idź do strony   1, 2, 3, 4 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42  
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mythai -> Karczma
 (« Zobacz poprzedni tematZobacz następny temat »)

Autor
Wiadomość
paladyn123
Mieszkaniec Krain


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 7
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 30 Grudzień, 2009 16:44 Odpowiedz z cytatem

Jako imię Boga można traktować wyraz Bóg (z tąd piszemy go wielką literą), co do Jahwe, to imię nadane Bogu żydowskiemu i odnosi się jedynie do chrześcijańskiego Boga Ojca. Jezus nie nazywał ojca Jahwe. Sam Bóg też nigdy nie wyjawił swego imienia. Po słowach Jestem, który jestem niczego nie wymyślimy, i nie nazwiemy.

Mówienie, że nadana nazwa jest imieniem to błąd. Bo jak byś się czuł gdyby ktoś nazywał się Czesław, chociaż mu nic o swoim imieniu nie powiedziałeś, a naprawdę brzmi ono Józek  Confused

Co do przykazania II z dekalogu, to powiem krótko. Boga nie nazywamy, nie wyobrażamy sobie jak wygląda i nie zwracamy się do niego z przyzwyczajenia czy z powodu głupoty! Razz  Laughing
____________

Abyście nie zatracili duszy i rozumu w ciemności,
aby serca wasze zdolne były kochać,
aby oczy widziały jedynie dobro,
a uszy nie stały się głuche,
byście nie oniemieli,
lecz wykrzyczeli dumnie wszystkim narodom,
że WARTO walczyć o bezcenne monumenty,
że warto pamiętać o tradycji i heroizmie

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
DarthVanat
Niszczyciel Światów


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1779
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 19:48 Odpowiedz z cytatem

Widze temat dosyć zakurzony, więc spróbuję odświeżyć trochę dyskusję.

Ja jeżeli chodzi o religię to jestem agnostykiem, co po krótce znaczy tyle iż nie wierzę w Boga, jednak nie wierzę również w jego nieistnienie. Od siebie dodam tyle tylko że jestem poszukującym, widzę jak bardzo wiara pomaga niektórym ludziom i szczerze im zazdroszczę tego. Jednak ja niestety nie potrafię tak łatwo jak nie którzy uwierzyć więc... poszukuje. Pytam rozmawiam. Może ktoś z was się nawrócił, podzielicie się swoimi wrażeniami? Heh Albo może po prostu opowiedzcie jak traktujecie wiarę i religię.
____________

Wyspa i Królik - MG

Ofiara - Keith

Konwój - Zeke

Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise...

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Mavli
Wojownik


   Posty: 644
Chowaniec

100 Miedziaków
5 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 20:10 Odpowiedz z cytatem

No to odświeżamy Very Happy

Mój tok myślenia objaśniłem w innym temacie.. ale co do religii i poglądów, to także byłem agnostykiem jednak od paru miesięcy jestem bardziej ateistą z zadatkami na nihilistę.
Oczywiście moja rodzina to chrześcijanie, jednak u mnie wiara nie pomogła tylko pogorszyła sytuacje...  
Mimo wszystko także poszukuję.., chociaż na razie nie wiem czego..  Razz
____________

Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.


Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 20:17 Odpowiedz z cytatem

Jednym słowem przechodzisz ważny etap samookreślenia. Moze on trwać długo, nawet do późnej starości. Powodzenia.
I wierszyk dla Ciebie:

Przez całe życie szukałem Cię, Boże
i nie znalazłszy, myślałem, żem szedł drogą kłamną.
I ujrzałem Cię, kiedy odwróciłem się w drodze
bowiem przez całe życie krok w krok szedłeś za mną.

____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
DarthVanat
Niszczyciel Światów


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1779
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 19 Październik, 2011 16:44 Odpowiedz z cytatem

No niech trwa jak najkrócej bo denerwująca jest taka niewiedza Razz
____________

Wyspa i Królik - MG

Ofiara - Keith

Konwój - Zeke

Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise...

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Bio
Notoryczny Myśliciel


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 982
Chowaniec

59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 19 Październik, 2011 17:10 Odpowiedz z cytatem

Tylko że widzisz, to właśnie niewiedza czyni wiarę wiarą.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Środa 19 Październik, 2011 17:23 Odpowiedz z cytatem

Gdyby to była wiedza, byłaby nauką ścisłą. Niestety, jak napisał Lem :
"Bóg jest tak wielką tajemnicą, że nie można mieć pewności nawet w kwestii jego istnienia."
____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 19 Październik, 2011 17:33 Odpowiedz z cytatem

Hm, to forum dla ludzi z wyobraźnią. Zastanówmy się więc, co by było, gdyby zlikwidować zdenerwowanie Bio i zaspokoić jego niewiedzę. I załóżmy, że nagle wszyscy - żeby sprawiedliwie było - wszyscy WIEDZĄ, że Bóg istnieje. Albo na odwrót, że nie istnieje. Ale chodzi o to, że nagle wszyscy WIEDZĄ. Co by było?
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
DarthVanat
Niszczyciel Światów


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 1779
Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 19 Październik, 2011 17:36 Odpowiedz z cytatem

Wszyscy ludzie byliby bogobojni, bo gdy szczerze wierzysz w to co Ciebie moze czekać po śmierci nie spaprałbyś sobie szansy na wieczność w niebie jakimiś głupotami.
____________

Wyspa i Królik - MG

Ofiara - Keith

Konwój - Zeke

Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise...

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Gr00bY
Mieszkaniec Krain


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 6
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 12 Listopad, 2011 15:16 Odpowiedz z cytatem

Satanizm....

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 12 Listopad, 2011 20:14 Odpowiedz z cytatem

Ja myślę, że ludzie, wiedząc o istnieniu Boga, poświęcaliby 100% swojego czasu i istnienia po to, by mu się przypodobać.

A gdyby wiedzieli o jego braku istnienia, ale właśnie wiedzieli faktycznie, nie tak jak większość dzisiejszych ateistów, zdegenerowaliby się kompletnie, nie widząc żadnych celów w życiu poza tymi, które sprawiają przyjemność same z siebie: zwykle władza, posiadanie i seks (taka nasza natura). Zwykłe podstawowe prawo 'nie rób drugiemu, co tobie niemiłe' nie miałoby racji bytu (bo po co?).

A dzięki temu, że NIE WIEMY, jest szansa żeby się, w oparciu o własny pomyślunek, "bujać' pomiędzy skrajnościami. Możecie się śmiać z konceptu wolnej woli, ale jeśli Stwórca istnieje i faktycznie ma nieco rozumu, to z tych trzech opcji najlepsza jest chyba ta trzecia, że nie wiemy właśnie.

@Grooby - rozwijaj swoją myśl nieco bardziej, bo ja przynajmniej nie potrafię zgadnąć, co takiego autor miał albo nie miał na myśli...
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
Laridae
Dowódca Oddziału
Skrzydło Burzy


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2049
Postać   Chowaniec

1179 Miedziaków
128 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Sobota 12 Listopad, 2011 21:51 Odpowiedz z cytatem

Mi jak zwykle jest ciężko wypowiadać się kwestii tego czy Bóg istnieje, czy nie, bo jest to dla mnie tak oczywiste, że aż w zasadzie nie wiem jak to uzasadnić. Bo, tak jak kiedyś już o tym pisałam- dla mnie dowodem na istnienie Boga jest cały świat. Wszystko dookoła. To, że że istniejemy. To jest zbyt piękne, złożone, żeby mogło powstać samo z siebie. Ale z doświadczenia wiem, że takie tłumaczenie mało kogo przekonuje;). Poza tym, ja Boga czuję- kolejna rzecz, której nie potrafię wyjaśnić. Po prostu wiem, że jest. To trochę jak taki instynkt:). No nie wiem. Nie wiem, jak to jakoś klarownie ująć. Czasami żałuję, że ludzie nie wynaleźli jeszcze jakiegoś przekaźnika dla myśli: możemy tylko przekazać słowa, obrazy w które staramy się ubrać nasze myśli. A przecież to dwie zupełnie różne rzeczy. Gdyby można było bezpośrednio przekazywać myśli, otwierałyby się przed nami zupełnie nowe możliwości, nie było by tylu nieporozumień.
Ale dobra, to nie na temat.

Czyli tak, ja napisałam- wierzę  Boga. Inna rzecz, że ostatnio trochę przestałam Go rozumieć. To znaczy, w zasadzie to nigdy nie mogłam Go rozumieć, ale jakoś tak... wiara przestała sprawiać mi taką radość jak kiedyś. Może niepotrzebnie zaczęłam się zbytnio nad wszystkim zastanawiać? Kiedyś to co się działo, po prostu przyjmowałam, nie roztrząsałam tego, byłam pewna, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a to co się dzieje jest dobre, choć może teraz nie wydaje się takim być. Ale kurcze, powiedzcie mi to: dlaczego, skoro Bóg jest wszechwiedzący i dobry stworzył Lucyfera? Przecież wiedział, że się zbuntuje. A w ogóle to znaczy, że tak samo jak ludziom, dał aniołom wolną wolę. Po co to zrobił? Skoro wiedział, że może się to przyczynić do czegoś złego? Bo przecież odwrócenie się od Niego takie właśnie jest- zabiera człowiekowi szczęście. Po co stworzył człowieka na swoje podobieństwo a l e z wyjątkiem grzechu? Po co dał mu możliwość zgrzeszenia? Przecież wszystkim byłby lepiej, gdyby tego nie było. Wszyscy byliby szczęśliwi. Po co podzielił świat na dobro i zło? Zanim nie było szatana tego nie było. Był tylko Bóg. Po co stworzyć ludzi, którzy będą cierpieć? Przecież tego wcale nie musiało być. Czy w takim razie z tego wynika, że cierpienie jest sensem naszego życia? Można przecież było stworzyć świat szczęśliwy, od początku do końca. Ale taki świat Bóg już ma- ma Raj. Czy zatem stworzył ziemię i nas wszystkich, bo niebo nie było takie ciekawe? Jesteśmy eksperymentem? Jesteśmy takim "co by był gdyby"? Czy też jesteśmy dlatego, że chciał mieć kogoś, kto pokocha go sam z siebie? Nie dlatego, że nie miał innej możliwości, ale dlatego, że tak właśnie wybrał? Czy w takim razie największą wartością w życiu jest miłość? Po co my w ogóle istniejemy?

Jeeej. Sorrryyy, straszne się rozpisałam. Ale jakoś tak, leżało mi to na wątrobie. A pogadać nie ma z kim. Z rodziną głupio, znajomi niewierzący, za wiele nie pomogą, ksiądz w szkole jakoś tak nie potrafi na to, co bym chciała konkretnie odpowiedzieć... A to ważne rzeczy, kurka, sąVery Happy
____________

Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Konwój- Sharon

Wyspa- Ajra

Królik- Niamh

Cienie pod suchym słońcem- Kriia

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Gr00bY
Mieszkaniec Krain


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 6
Postać   Chowaniec

0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Niedziela 13 Listopad, 2011 14:09 Odpowiedz z cytatem

Kiedyś dowiemy się czy bóg istnieje(chyba, że wcześniej będzie tzw. Apokalipsa),ale wtedy będziemy na takim stopniu rozwoju technicznego,że nie będzie już nam potrzebny.Będziemy mieli np. maszyny do produkcji istot według określonego przez nas wzorca genetycznego.Więc pytanie czy bóg istnieje jest tak jakby bezsensowne, i tak się tego nie dowiemy bo przecież umrzemy. Niestety nic nie jest takie proste.Jedną z głównych cech chrześcijaństwa jest wiara w życie pozagrobowe.Inaczej mówiąc ludzie lubią i chcą wierzyć, że ktoś im pomaga,a niektórzy mają w du*** boga i sami kierują swoim życiem.(Sorry za  przeklinanie , ale musiałem się wygadać.  Cool    Cool    Very Happy    Very Happy

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Niedziela 13 Listopad, 2011 16:56 Odpowiedz z cytatem

Gr00by, dowiemy się znacznie wcześniej,. niż sądzisz - gdy odwalimy kitę. My, to znaczy, raczej każdy indywidualnie. A czy w to wierzysz, czy nie, to Twoja prywatna broszka, szanuj jednak to,  że kto inny wierzy.
Nie wiem, co to jest, ale ludzie religijni budzą w ateistach znacznie więcej agresji niż vice versa.
____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
protzner
Wędrowiec
Mistrz Pióra


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 380
Postać   Chowaniec

1093 Miedziaków
7 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 15 Listopad, 2011 13:39 Odpowiedz z cytatem

Odnośnie postów na temat wiary w coś, czego nie jesteśmy pewni - to nazwałbym chyba bardziej nadzieją lub naiwnością (bez urazy). Osobiście określiłbym samego siebie jako empiryka, co oznacza że by uwierzyć w istnienie czegokolwiek, muszę mieć na to przynajmniej solidną hipotezę. Jak dotąd nikt nie udowodnił mi, że Bóg jest, ani że go nie ma, więc mogę przypuścić jego istnienie.

Ale idąc dalej w takim rozważaniu, nieco dziwne wydaje mi się makabrycznie egocentryczne podejście człowieka do kwestii boga. Zakładamy, że skoro ów byt stworzył świat, to musi być na naszą skalę wszechmocny i wszechwiedzący. Zgodnie z tym założeniem, w oczywisty sposób wątpię, żeby przejmował się naszym postrzeganiem dobra czy zła, naszego sumienia etc. Nie mówię, że teraz mamy nagle porzucić wszelkie normy moralne i zacząć kraść i zabijać - mam na myśli, że takie czy inne zasady życia w społeczeństwie nie są efektem woli boga, a po prostu logicznym postępowaniem. A że do niektórych nie dociera, że kraść nie należy, to trzeba im wyperswadować groźbą wielkiego, czerwonego szatana w skórzanych galotkach Very Happy

Laridae, wybacz, ale muszę spytać. Kiedyś rozumiałaś boga, ale już nie rozumiesz? Co masz na myśli?

I jak, na wszelką kosmiczną logikę, bóg mógłby stworzyć człowieka na swoje podobieństwo? Toż to jest skrajny egocentryzm i w sobie zadufanie ludzkiej rasy. Przepraszam, musiałem. Bez urazy, proszę.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Whitefire
Głos Potęg


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 2980
Postać   Chowaniec

133331 Miedziaków
681 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Wtorek 15 Listopad, 2011 21:30 Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Kiedyś dowiemy się czy bóg istnieje(chyba, że wcześniej będzie tzw. Apokalipsa),ale wtedy będziemy na takim stopniu rozwoju technicznego,że nie będzie już nam potrzebny.


He he, poczytaj choćby trochę sf niejakiego protznera, a może zrozumiesz że nie ma i nigdy nie będzie takiego stopnia rozwoju technologicznego, żeby Bóg nie był nam potrzebny. Bezsensowne? Ja tam myślę, że poszukiwania prawdy o Bogu to tak jak poszukiwanie każdej wiedzy. Jaskiniowcy głupi byli, i nawet byli pewni czy jest po co przykładać jedno kółko zębate do drugiego - czy coś z tego wyniknie, czy nie, było dla nich nieodgadnione. A tu proszę, co dzisiaj robimy z takich kółek zębatych.

Laridae... No tak. Można było stworzyć świat szczęśliwy.

Ja czasami lubię sobie myśleć tak (chociaż wątpię, aby odpowiadało to prawdzie): co jeśli, przed narodzeniem, wiedzieliśmy wszystko? I to nie Bóg, tylko my sami decydowaliśmy: narodzić się, czy egzystować sobie dalej w szczęśliwości? I z jakichś powodów, których teraz nie znamy, bo nie wiemy już wszystkiego, zdecydowaliśmy się urodzić... Smile

A bardziej serio: jak to już wielokrotnie pisałem, sens każdej rzeczy jest dostrzegalny wyłącznie dzięki istnieniu przeciwieństw. Gdyby zło i ból były dla Ciebie tylko wiedzą teoretyczną, papierową, tak samo byłoby z dobrem i szczęściem. Byłabyś... niczym ten robot, zaprogramowany terabajtami wiedzy i nic z niej nie rozumiejący. Swoją drogą, ktoś mówił coś o związku ateizmu z postępem nauki? Bo teorie Einsteina wydają się lepiej do tego pasować niż do mechaniki kwantowej Smile

Tak to widzę, chociaż świadomość tego trudno jest zachować w trudniejszych chwilach, których każdy z nas trochę przeżył i jeszcze więcej przeżyje w przyszłości - na pewno.

Sorry za krakanie, nie chciałem żeby tak wyszło Smile

Aha, protzner - no ja nie postrzegam tego 'stworzenia na podobieństwo' tak dosłownie jak ty. Raczej widzę w tym obietnicę potencjału człowieka, w jakichś tam bliżej nieokreślonych aspektach Razz
____________


Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Odwiedź stronę autora Powrót do góry ⇑
protzner
Wędrowiec
Mistrz Pióra


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 380
Postać   Chowaniec

1093 Miedziaków
7 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 16 Listopad, 2011 15:42 Odpowiedz z cytatem

Cóż, ja mam wrażenie, że cytat powinien raczej brzmieć "stworzył człowiek boga na swoje podobieństwo". Spójrzmy na mitologię, na współczesną wiarę, gdziekolwiek - zawsze Bóg, jakimkolwiek by nie był, ma w sobie pełno słabości człowieka. Nawet chrześcijański wszechmocny wkurza się jak dziecko kiedy ktoś zrobi coś nie po jego myśli. I ja się pytam: co jego obchodzi co wyrabiają te małe robaczki na jednej z setek tysięcy podobnych do siebie planet? Tak jakby nas obchodziły problemy życia społecznego gnilnikowatych pod jakimś pniakiem w ogródku - a dla nich to zapewne najważniejsza sprawa na świecie.

Co mam przez to wszystko na myśli?  Nie chcę obrażać czy odciągać od wiary dobrych chrześcijan - nic do nich nie mam (no, może trochę Very Happy ). Ale myślę, że w każdej wierze można uwzględnić również zdrową logikę.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Środa 16 Listopad, 2011 17:31 Odpowiedz z cytatem

Gdyby wiara była logiczna, byłaby nauką ścisłą. Boga i jego motywacji nie może zrozumieć człowiek, tak jak mrówka nie zrozumie, czemu siedzimy przed takim czymś świecącym i klepiemy po czymś z guzikami.
____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
protzner
Wędrowiec
Mistrz Pióra


Płeć: Płeć:Męska    Posty: 380
Postać   Chowaniec

1093 Miedziaków
7 Denarów
0 Dukatów



PostWysłany: Środa 16 Listopad, 2011 22:27 Odpowiedz z cytatem

Tak czy inaczej, uznajesz że bóg jest jednak istotą logiczną. Przyjmując takie założenie wiara w niego tym bardziej jest kwestią logiki, bo ciężko nie wierzyć w coś co istnieje.

Ach, jak ja kocham toczenie bezcelowych, przeciągających się dysput nie mających celu Very Happy Zupełnie poważnie, kocham to robić Very Happy

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość [ Ukryty ] Powrót do góry ⇑
Eviva
Dowódca Oddziału
Mistrzyni Pióra


Płeć: Płeć:Żeńska    Posty: 2009
Postać   Chowaniec

12717 Miedziaków
108 Denarów
74 Dukatów



PostWysłany: Czwartek 17 Listopad, 2011 17:50 Odpowiedz z cytatem

No to nie rozmawiajmy na ten temat, bo to faktycznie rozmowa Chińczyka z Eskimosem po arabsku...   Laughing
____________

Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise.

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość   Powrót do góry ⇑
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mythai -> Karczma Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 38 z 42 Idź do strony   1, 2, 3, 4 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42  

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 
  
Strona glówna | Mapa serwisu | O stronie | Podziekowania | Kontakt
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich


© 2004 -2016 Mariusz Moryl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - modified by Mythai Team

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ulatwienia identyfikacji uzytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawien Twojej przegladarki oznacza, ze beda one umieszczane w Twoim urzadzeniu koncowym. Pamietaj, ze zawsze mozesz zmienic te ustawienia.