Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Środa 23 Styczeń, 2008 15:47 |
|
|
A ja tak troszeczkę (acz nie do końca) nie na temat.
Wychodzi teraz 7 część. O ile się orientuję to ów Harry Potter ma jakieś 17-18 lat. I czy to nie jest głupie? Książka dla dzieci o dorosłym. Jak tutaj wszystko oddać? Czy książka może być dla 10-latka, gdy bohaterem jest, niech będzie, 17-latek? Oczywiście nie mówię o jakimś "hardkorowym realiźmie", ale wg mnie to Harry Potter bardziej nadawał się na lekturę dla dzieci, gdy bohater był dzieckiem. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 23 Styczeń, 2008 16:34 |
|
|
Harry Potter to absolutnie nie jest literatura dla dzieci. Pierwsze 2-3 tomy owszem, późniejsze już nie.
Myślę, że Rowling w założeniu pisała dla tych samych odbiorców. Kiedy zaczynała, byli 10-latkami; kiedy wychodził ostatni tom, mieli około 18-tki. Nie wiem dokładnie, ale jakoś tak było. Niestety książki "dorośleją" z każdą kolejną.
Mówię niestety, bo osobiście uważam to za dość kiepski pomysł. W chwili wydawania po raz pierwszy było ok, ale teraz? Mamy 7 tomów i nie wiadomo, w jakim wieku się za nie brać. Czy powinien je czytać 10-latek? A co, ktoś wierzy, że zatrzyma się na 3 tomie i grzecznie poczeka, aż dorośnie trochę i ze zrozumieniem przeczyta o tragicznych wydarzeniach z późniejszych tomów?
A może do lektury powinny się zabierać stare konie po liceum? I co, będzie im się chciało czytać te pierwsze tomy...? ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 23 Styczeń, 2008 16:43 |
|
|
Ja zacząłem się nad tym zastanawiać, gdy zauważyłem kampanię reklamową 7 tomu, która zdaje mi się skierowana właśnie do dzieci (chociaż nie zagłębiałem się za bardzo).
Podobnie filmy. Nikt mi chyba nie powie, że one nie są skierowane do dorosłych (5 części nie oglądałem, przyznaję, i chyba nie żałuję). Osobiście uważam, że 5 część jest już skierowana raczej do starszych odbiorców, w czwórce widać to mniej, właściwie tylko zakończenie jest dość "krwawe", a już cała piątka jest bardziej "nerwowa" (te całe sny itd.).
Również uważam, że lepiej by było, gdyby cała seria trzymała klimat 1, 2, 3 części (chociaż to nie byłoby dobre ze strony komercji - tak to i starsi mogą czytać i dzieci, i jeszcze jakieś kontrowersje są...). ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 23 Styczeń, 2008 16:44 |
|
|
Cytat: | A może do lektury powinny się zabierać stare konie po liceum? |
Stare konie? Ja Ci dam xDDD
A tak srsly, to zgadzam się z Tobą w stu procentach. Obawiam się, że pani Rowling zbyt spodobało się bycie boginią "potterowego pokolenia" xP |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 23 Styczeń, 2008 17:59 |
|
|
Hm. Zdaje się, że nieco racji w tym jest. Z drugiej strony owe "dzieci", o których mowa, są nieustannie faszerowane rzeczami w stylu "Power rangers" oraz filmami, gdzie trup pada gęsto, a keczup leje się wiadrami. Czy pani R., choć bardzo się stara, może je jeszcze zaskoczyć? Bardzo wątpię ____________ W żółtych płomieniach liści
Brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem
Styczeń mi stuka za styczniem... |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 23 Styczeń, 2008 18:19 |
|
|
Nawet w pierwszej części HP była jakaś-tam krew i inne takie. Co nie znaczy, że z sympatycznej opowieści o małym czarodzieju trzeba robić mhroczną książkę o quasi-satanistycznych rytuałach. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 29 Styczeń, 2008 7:02 |
|
|
ja czytam już najnowszą częśc i jest super. czy ktoś też czyta?
Wszystkie dyskusje o 7 tomie przygód Harry'ego Pottera proszę prowadzić TU[<-link]. Domius. ____________ Pogromca Geralt |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 13 Kwiecień, 2008 16:33 |
|
|
Harry Potter to fantastyczna książka zarówno dla dzieci i młodzieży jak i dla dorosłych. Co prawda starszym trudniej będzie przebrnąć przez pierwsze tomy, ale myślę, że po przeczytaniu całej sagi nie uznają poświęconego czasu przy książce za stracony.
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 09 Maj, 2008 13:52 |
|
|
Czy ona tylko Harrego pottera napisała?? |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 14:04 |
|
|
Piotrek, nie. Ale tylko Harry Potter został wydany.
Oprócz siedmiotomowego cyklu wydała też trzy książki "uzupelniające" serię. Są to ,,Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" (ang. Fantastic Beasts and where to find them), Quidditch przez wieki (ang. Quidditch through the Ages) oraz opowieści Barda Beedley'a, czy jakoś tak.
Te ostatnie wyszły w liczbie 7 egzemplarzy i tylko jednn trafił poza krąg przyjaciół Rowling. Kupiono go za prawie 2 mln funtów. Dochody z tych trzech ksiązek zostały przeznaczona na cele charytatywne.
Pani JKR pracuje nad nową książką ,,będzie to bajka polityczna dla dzieci"... ,,nie zamierzam się śpieszyć"
,,tylko tyle nam pani powie?"
,,Aż tyle, John"
Sądzę że siłą nazwiska ksiązka rozejdzie się jka ciepłe bułeczki.
ps. Ja chce przeczytac całego Barda, a nie tylko jedną bajkę
Pozdrawiam, Ryś |
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Piątek 23 Maj, 2008 10:26 |
|
|
"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleść" oraz "Quidditch przez Wieki" miałam okazję przeczytać. Uważam, że są to całkiem przyjemne lekturki, jak ktoś chce sie poczuć przez chwilę czarodziejem
Zaczęłam czytać Harry'ego gdy mialam 9 lat. Wiem, że wtedy były już w Polsce trzy części, rok później na Polskim rynku pojawila się czwarta. Musze przyznać, że do tej pory wracam do nich gdy mam zły humor. Pani Rowling stworzyła w pierwszych książkach świat w którym każdy znajdzie cos dla siebie. Taką odskocznię.
Czwarta część również ma ten klimat, więc bardzo ją lubię, ale tam powoli zaczyna pojawiać się ten...."mrok"?
W moim odczuciu pisanie "doroślejszych" książek pani R. nie wychodzi. Nie potrafię odnaleść tego uroku w trzech ostatnich częściach Harry'ego Pottera.
Uważam, że seria jako-tako zakończyła się dość spójnie i nie czuję niedosytu. Kontynuacja przygód Pottera...nie. Nie kupuję tego.
Do pani R. mam wielki szacunek i powiększyłby się on, gdyby udowodniła, że nie jest pisarką jednej serii i potrafi stworzyć kolejne, dobre książki. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Maj, 2008 9:29 |
|
|
Pierwsze części Harrego Pottera nawet mi się podobały, ale od piątej to wszystko stało się nudne. Bohater staje się nudny, książka skupia się w okół jego problemów sercowych. Szósta część to w ogóle powinna nosić tytuł "Harry Potter i problemy dorastania".
Po za tym świat jaki stworzyła Rowling też nie jest specjalnie ciekawy, ani oryginalny. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Maj, 2008 11:42 |
|
|
A ja tam nadal lubię Harry'ego Pottera. No, może teraz wolę Portiera . |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Maj, 2008 19:11 |
|
|
Jedna rzecz mnie ciekawi jeśli chodzi o Rowling: czemu "Harry Potter" tak szybko stał się sławny? Bo od pierwszej części wszędzie o nim mówiono. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Maj, 2008 19:15 |
|
|
Geniusz "Harry Potter" jest książką ciekawą, a w Anglii dodatkowo dobre zareklamowaną. Jednak na polski przetłumazono ją dopiero w roku 2000 gdy był już sławny. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Maj, 2008 19:25 |
|
|
Co do ciekawości, zgadzam się. Nie chodzi mi o to, że mnie specjalnie zaciekawił, ale wtedy chyba było zapotrzebowanie na taką ciekawą książkę dla młodych ludzi z dużą ilością magii i akcji.
Dziwi mnie to, że w Anglii zaczęto go dosyć szybko reklamować, skoro Rowling nie była znana (np. nie pisała do gazet), a książek w stylu Pottera raczej nie było. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 27 Maj, 2008 23:26 |
|
|
Może właśnie dlatego, że ich nie było? Pisał o tym choćby Pilipiuk, sukces Pottera ukazał, że jest zapotrzebowanie na ten typ literatury - fantasy, które trafiłoby przede wszystkim do warstwy zwanej 'młodzieżą' (nie lubię tego słowa ). Może w UK znalazł się ktoś, kto to zapotrzebowanie zauważył i postanowił wykorzystać gdy nadarzyła się okazja? Zresztą, żyjemy teraz w bardzo szybkich czasach, informacje obiegają glob w kilka sekund, może to dlatego znika problem, który istniał jeszcze, gdy powstawały dzieła Tolkiena, w końcu wielki boom na fantasy do dopiero lata sześćdziesiąte ubiegłego stulecia - WP musiał parę lat poczekać na popularność. ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 28 Maj, 2008 14:44 |
|
|
To rzeczywiście wydawcy musieli mieć niezłego nosa. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 30 Maj, 2008 17:49 |
|
|
Geniusz a wiesz ile ona się za wydawcą nachodziła? |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 30 Maj, 2008 20:40 |
|
|
Sporo się nachodziła, jednak wielu innych ludzi piszących równie nieźle też się nachodziło, a wydawcy ich nie zauważyli. |
|
|
|
|