|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Poniedziałek 16 Kwiecień, 2007 23:35 |
|
|
Witam wszystkich! Jestem osobą nową na forum i na dodatek jestem maturzystą. Na maturę ustną z polskiego wybrałem sobie temat: "Magia i fantastyka we współczesnej literaturze fantasy. Omów na wybranych przykładach". Jako lektury wziołem Władcę pierścieni i Wiedźmina. Czy ktoś może pisał podobny temat, ma jakieś informacje lub chciałby mi pomóc? Głównie chodzi mi o jakieś teksty, artykuły dotyczące magii i fantastyki w tych 2 książkach. Będę wdzięczny za każdą pomoc! |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 17 Kwiecień, 2007 8:38 |
|
|
moj kolega ma wszystkie czesci wiedzmina ktore przeczytal wiec poprosze go zeby mi takie streszczenia npisal czy jakos tak ____________ jestem git |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 17 Kwiecień, 2007 13:03 |
|
|
Wątpię, żeby streszczenie kolegi pomogło. Podejrzewam, że autor przeczytał obydwie książki, a potrzebuje raczej bardziej szczegółowych, dobrych tekstów.
Hmmm.... Ja czytałem oczywiście i potrafiłbym się wypowiedzieć, ale takiego tekstu pewnie nie napiszę (z paru powodów).
Mówiąc o "Wiedźminie" masz na myśli wszystkie książki (2 tomy opowiadań i 5, chyba, tomów "Sagi o Wiedźminie")? ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 17 Kwiecień, 2007 14:00 |
|
|
Wziołem sobie tylko 3 część wiedźmina (chrzest ognia) i 1 i 2 tom Władcy pierścieni. Oczywiście książki przeczytałem.
Nie chodzi mi o streszczenia, ale bardziej o teksty, artykuły dotyczące "Magii i fantastyki w tych książkach".
Aha i jeszcze jedno - jutro musze oddać plan ramowy.
Narazie mam taki:
Kod: | 1.Określenie problemu:
Wyjaśnienie fenomenu magii w literaturze fantastycznej.
2.Kolejność prezentowanych argumentów(treści):
a)Baśniowe koncepcja magii i fantastyki we Władcy Pierścieni
b)Realistyczna koncepcja fantastycznego świata w Wiedźminie.
3.Wnioski:
Magia jako wieloznaczny sposób kreacji świata przedstawionego |
tylko że mam 3 książki (wiedźmin i 2 tomy WP)a podpunktów mam 2 tylko. CZyli muszę rozbić to o władcy pierścieni na 2 punkty.. coś tam w Drużynie pierścienia i coś tam w Dwóch wieżach.
Niewiem czy rozumiecie mnie ale musze oddac jutro wiec może ktoś coś mi podpowie.. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 19 Kwiecień, 2007 21:32 |
|
|
Hm... Na mówienie o magii na maturze wybrałeś sobie nienajlepsze teksty... W WP magia w znanej nam z bajek i gier formie nie wystepuje. Jest bardziej mistyczna siła i bardziej opiera się na wierze niż na jakiejś mocy. Do mówienia o magii raczej polecałabym książki z serii "Czarnoksiężnik z Archipelagu", albo jakieś dzieła Salvatora opisujące wydarzenia w świecie Forgotten Realms w ostateczności książki oparte na grach fantasy RPG. To są światy przesiąknięte magią. Temat, który wybrałeś jest jednak bardziej własnym badaniem sprawy niż opieraniem się na cudzych badaniach... Dość trudny przyznam szczerze, bo wymaga byś się tym mocno interesował i lubiał czytać... ____________
Strefa gier
DeviantArt
TRPG
"Eala Earendel engla beorhtast
Ofer middangeard monnun sended." |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 20 Kwiecień, 2007 13:03 |
|
|
A ja uważam, że WP jest właśnie dobrą książką, aby pokazać różnice w postrzeganiu magii przez różnych twórców. Właśnie w WP magia jest bardziej baśniowa i tajemnicza. I kto powiedział, że Śródziemie nie jest przesiąknięte magią? Ja uważam, że jest wręcz odwrotnie. W wielu światach magowie chodzą sobie spokojnie po ulicach w wielkich ilościach, obowiązkowo z "chowańcem", posługują się magicznymi formułami itd. W WP magia wygląda po prostu inaczej. Mithrandir nie wymawiał zaklęć z "akademii", nie miał gadającego kruka na ramieniu, nie zabijał każdego goblina, jakiego spotkał, przy użyciu "fireballa". Ale czy w Śródziemiu jest mało magii? Jest Sauron, Oko na Wieży. Jest Rada Magów, Radagast, rozmawiający ze zwierzętami, Saruman na Orthanku. Jest Rivendell i Lothlórien, magiczne miejsca. Są elfowie, którzy potrafią używać magii. Jest Fangorn, prastary las, w którym można spotkać Fangorna-Enta. Są wreszcie Valarowie, którzy wysłali pięciu Istarich na pomoc Śródziemiu. Tak więc, herezją dla mnie jest mówienie, że WP nie jest przesiąknięte magią. Jak to dobrze ujął Samoth i jak ja uważam: magia w Śródziemiu jest bardziej baśniowa, a w wielu innych światach - stylizowana na realistyczną. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 20 Kwiecień, 2007 14:13 |
|
|
Można do tego tematu podejść i od tej strony... Jak już pisałam magia w Śródziemiu to mistyczna siła oparta na wierze. Nie wierze w coś konkretnego tylko po prostu wierze, nadziei i sile ducha. To najbardziej liczyło się dla samego Tolkiena i to umiescił w swoich dziełach. Magia jest tam bardziej ulotna i baśniowa podczas gdy w Wiedzminie jest bardziej powszednią sprawą. Ale ciężko na ten temat znaleźć jakąś literaturę... Należałoby sięgnąć po jakieś opracowania dotyczące Wiedźmina ogólnie i jedno z bardzo wielu opracowań dotyczących Tolkiena. Polecam też bardzo przeczytanie jego biografii. Ułatwia to spojrzenie na dzieło oczami Mistrza i poznanie jego zamysłów... ____________
Strefa gier
DeviantArt
TRPG
"Eala Earendel engla beorhtast
Ofer middangeard monnun sended." |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Kwiecień, 2007 16:27 |
|
|
No trudno takie wziołem książki. Może inne by lepiej oddawały temat magii. Myślę nad materiałem dodatkowym tzn. filmem "Władca pierścieni". Macie jakieś propozycje jaki fragment wziąść z WP, aby pasował do tematu? Ale fragment z 1 lub 2 części. Czekam ca propozycję i z góry dziękuję ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Kwiecień, 2007 19:39 |
|
|
Hmmm... Z pierwszej i drugiej części? Było parę fragmentów, zależy jaki ci najbardziej odpowiada. Może być walka Gandalfa z Balrogiem w Morii lub "wypędzenie Sarumana z Theodena". Jako przykład nieograniczonej potęgi magii można też wziąć kawałek, gdy Saruman przywołuje burzę śnieżną, aby przeszkodzić Drużynie Pierścienia przejścia przez jakąś przełęcz (nigdy nie pamiętam jej nazwy) i zmusić do pójścia przez Morię. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 27 Kwiecień, 2007 23:06 |
|
|
Może jednak któryś fragment z pierścieniem - przy upiorach (?) To co sugeruje domius jest bardziej widowiskowe, ale gdybyś chciał podkreślić rolę magii w tworzeniu fabuły...
Poza tym pozwolę sobie zauważyć, że potęga magii nie jest "nieograniczona", i to właśnie na tym polega jej największa zaleta. "Nieograniczona" magia to byłby chaos dla fabuły, totalne co-mi-się-chce pisanie. Tymczasem cechą fantastyki jest właśnie to, że najpierw autor bombarduje nas dziwacznymi i nieprawdopodobnymi tworami wyobraźni, ale potem jest konsekwentny i trzyma się ustalonych raz reguł. Magia jest tego przykładem. Skoro jest powiedziane, że pierścienia nie można zniszczyć bez wielkiej temperatury, to autor nie zmienia tego potem. Skoro powiedziane jest, że wpływ pierścienia to wielkie brzemię--autor nie zapomina już o tym szczególe. I właśnie po takich detalach, po konsekwencji - da się poznać jak realistyczny jest wykreowany świat.
Swoją drogą nie rozumiem, dlaczego magia w wiedźminie wydaje ci się realistyczna. Może sama narracja sprawia takie wrażenie, ale magia? Osobiście bym się nie zgodził. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Kwiecień, 2007 0:14 |
|
|
Mi się magia we Władcy od razu z Gandalfem kojarzy, opcjonalnie Sarumanem.
Chyba źle to napisałem. To oczywiste, że zawsze są jakieś zasady, chodzi po prostu o wielką moc. Czarodzieje mogą - choć w ograniczonym mimo wszystko stopniu - dowolnie używać magii. Są jakieś ograniczenia, ale mimo wszystko magia jest bardzo potężna.
Mi też się wydaje, że w Wiedźminie jest stylizowana na realistyczną. Przykładowo, z tego co pamiętam, każde zaklęcie, jakiego uczą się magowie ma swoją nazwę. W takim LotR-ze Gandalf nie musiał machać różdzką w jakiś konkretny sposób, nie ograniczały go formuły. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Kwiecień, 2007 15:01 |
|
|
Cytat: | W takim LotR-ze Gandalf nie musiał machać różdzką w jakiś konkretny sposób, nie ograniczały go formuły |
Czyli chcesz powiedzieć, że magia LotR jest nierealistyczna w tym sensie, że brak jasnych, kawa na ławę, reguł, które by ją opisywały? Ciekawe podejście.
A sprawa jest o tyle istotna, że jeśli Samoth zacznie na maturze opowiadać o "realistycznej magii", to prawie na pewno się go zapytają, co to takiego/co ma na myśli.
Hm! ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 28 Kwiecień, 2007 16:47 |
|
|
Słuchaj, White, nie mówię, że magia we Władcy jest nierealistyczna. W ogóle trudno mówić o realistyczności magii, która w sumie nie istnieje. Chodzi tylko o to, że w Wiedźminie są ścisłe reguły, które określają, w jaki sposób korzysta się z magii, a u Tolkiena magia jest bardziej tajemnicza, niepojęta i nieograniczona dla zwykłych śmiertelników; jest bardziej niezwykła, bez ścisłych zasad, które zna każdy, bez konkretnych zaklęć, z których każde ma nazwę, może jest spisane w jakiejś księdze.
Z pewnością jakieś znaczenie ma to, że w Wiedźminie magów jest względnie dużo, a we Władcy mamy 5 właściwych Czarodziejów, elfów, którzy zapewne potrafią czasem użyć magii, a na pewno ci najpotężniejsi, czy każdy - nie wiem, jednego z Nazguli i Saurona, jeśli można go zaliczać. W ogóle magia w Śródziemiu jest bardzo mistyczna, pochodzi z łaski Valarów i chociaż czytelnik wie, że w sumie każdy Ainur był niezwykły i umiałby używać magii, o tyle w Śródziemiu, dla ludzi, magia była bardzo, bardzo żadka. A w Wiedźminie w praktycznie każdym większym mieście jest czarodziej.
Konkretnie, nie uważam, żeby magia w LotR była nierealistyczna, ponieważ nie ma jasnych reguł, ale to właśnie tajemniczość i brak jasnych reguł magii w LotR powoduje, że wygląda ona inaczej, niż w Wiedźminie. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 04 Maj, 2007 14:53 |
|
|
OK, dziękuję za rozmowę i propozycję.
Ostatnie moje pytanko, zanim zacznę pisać i uczyć się pracy:
Kod: | 1.Określenie problemu:
Wyjaśnienie fenomenu magii w literaturze fantastycznej.
3.Wnioski:
Magia jako wieloznaczny sposób kreacji świata przedstawionego |
Moglibyście jakoś pomóc bo niewiem jak to zaprezentować. Wstęp i wnioski to tylko parę zdanek, a mi narazie nic nie przychodzi do głowy ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 13 Czerwiec, 2007 16:35 |
|
|
OK już po maturze. Dostałem 19/20 punktów i jestem bardzo zadowolony! Dziękuję wszystkim za pomoc. Z części informacji przedstawionych tutaj skorzystałem.
Jako fragment filmu wziołem jak Aragorn, Gimli i Legolas spotykają Gandalfa w lesie Fangorn, atakują go biorąc go za Sarumana. Później Gandalf wspomina zwycięstwo nad Balrogiem. Ogólnie ciekawy fragmencik trwający ok. 4 minut
To tyle - temat można zamkąć i jeszcze raz dzięki za wypowiedzi ! ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 13 Czerwiec, 2007 16:42 |
|
|
Cieszę się niezmiernie! Mój kuzyn również walczył z komisją przy pomocy Władcy Pierścieni (tyle że miał coś o mitach bodajże) i też dobrze mu poszło.
Powodzenia. Na razie zamykam! ____________
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|