|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Poniedziałek 26 Lipiec, 2010 20:19 |
|
|
Mi zalega pewna powiastka fantasy i mam zamiar skończyć ją do końca grudnia, żeby jeszcze powalczyć w konkursie na mythai. Miałam skończyć jeszcze w zeszłym roku na poprzednia edycję ale się nie wyrobiłam. I zrobił mi sie zastój
czuję, że znowu a lekka offtopujemy :p ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 15 Sierpień, 2010 9:20 |
|
|
Laridae napisał: | też chętnie przeczytam, podoba mi się sposób w jaki piszesz |
No to już możesz przeczytać, zamieszczone ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 26 Sierpień, 2010 14:02 |
|
|
a moze by tak pomysleć co to jest to niebo? zadrzesz głowe do gory to sie okaże że to atmosfera rozświetlona słoneczkiem bądź gwiazdkami i że niebo zaczyna się tutaj - na powierzchni ziemi, a nawet trochę poniżej.
hmm, chyba nie to skomentowałem co chciałem |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 05 Styczeń, 2011 15:08 |
|
|
Nie wierze w życie po śmierci. Zresztą jakie ono miałoby być. Raczej nie wytrzymałabym wieczności. Przez tysiące lat mieć radosne i smutne chwile. |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 22 Czerwiec, 2011 15:14 |
|
|
A jakie byś chciała? Jakie byłabyś w stanie znieść? Wytrzymać? ____________ Zapraszam do odwiedzania mojego bloga:
http://lacroix1112.bloog.pl/
Bezwstydnie wpisujcie się do księgi gości i komentujcie.
|
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 22 Czerwiec, 2011 17:16 |
|
|
Pozwalam sobie wrzucić tu piękny tekst na interesujący nas temat. Przeczytajcie a zadumajcie się, przyjaciele:
Pytają mnie - co czułem, kiedy prawie, prawie
już bym się na niebieskiej przeciągał murawie
lub, biorąc pod uwagę wariant mniej wesoły -
zażywałbym kąpieli w kotle pełnym smoły;
więc - na początku jeszcze istniała szczelina,
przez którą stół widziałem, chleb i szklankę wina,
słyszałem, że papuga skrzeczy, że pies skomli,
choć nie miałem pojęcia - do mnie to, czy - po mnie?
To odchodzenie - leżąc i pomimo chcenia
ze strefy światła w strefę bezbarwnego cienia,
choć całkiem bezbolesne, nie było przyjemne,
bo się działo - nie ze mną, a jedynie - we mnie,
jakbym w siebie zaglądał i dostawał mdłości
od widoku przepastnej, pustej wysokości.
Pomyślałem: to pewnie ten tunel świetlisty,
Którym dojdę - gdzie dojdę - na byt wiekuisty,
niemałą czując ulgę, że to wreszcie koniec,
gdzie zapewne się dowiem - co po tamtej stronie...
Tyle że świetlistości tam nie było wcale;
już raczej brudny opar, jak w miejskim kanale,
już raczej nie budząca zaufania cisza,
fałszywa, jaką każdy oszukany słyszał,
wiedząc, że wyrok zapadł, ale w stryczka cieniu
nieświadomy do końca... że jest w zawieszeniu!
Nie mogąc tedy stwierdzić, czym w piekle, czym w niebie -
Dosłownie i w przenośni - doszedłem do siebie.
Pojąłem - w psa skomleniu i papugi wrzasku -
Że tylko tutaj szukać mi mroków i blasków,
że tutaj, z perspektywy szklanki wina, chleba
można bać się otchłani i tęsknić do nieba,
tutaj wszystko, co piękne, wszystko, co straszliwe,
bo żyje - przeżywane przez wszystko, co - żywe...
Jacek Kaczmarski
Osowa 27.3.2003 ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
AvEDowódca Oddziału
|
Wysłany: Czwartek 23 Czerwiec, 2011 10:00 |
|
|
"Niebo" i "piekło" to tylko wyobrażenia wywołane ciągłym, ludzkim pragnieniem znajdywania sensu i oparcia w świecie.
Wg. mnie wszystko znajduje się w nas - to my sami sprawiamy, że żyjemy w niebie lub w piekle.
A po śmierci? Przychodzi oczyszczenie i przygotowanie do kolejnego etapu wędrówki. Tak wierzę |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 25 Czerwiec, 2011 12:04 |
|
|
no to można nazwać streszczeniem naszych wywodów ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 16 Październik, 2011 20:15 |
|
|
Po śmierci spotka nas coś o czym nikt z żyjących nawet nie pomyślał, coś zupełnie innego niż mówią wszystkie religie świata. Śmierć i to co przyjdzie po nie według mnie będzie totalnym zaskoczeniem dla każdego ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 17 Październik, 2011 3:42 |
|
|
tak będzie.., ale moim zdaniem pustka, po prostu duże nic.. ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 17 Październik, 2011 20:23 |
|
|
Mam z całego serca Mavli nadzieję że się mylisz. ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Poniedziałek 17 Październik, 2011 20:29 |
|
|
Ja sądzę, że się myli. Pustki nie ma, ani wielkiego nic, ale to, co jest... Myślę, że my tego po prostu nie możemy wiedzieć, ;póki TAM nie trafimy. Zresztą co tu dużo gadać, w końcu każde z nas i tak się przekona, na czym stoi. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 17 Październik, 2011 20:41 |
|
|
Lepiej chyba póżniej jak prędzej ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 4:01 |
|
|
Ja po prostu myślę, że człowiekowi jest potrzebna wiara, aby nie zwariował w tym świecie. Jednak tak naprawdę to czy ktoś naprawdę jest ponad nami i czy trafimy gdzieś po śmierci.. że nasz byt będzie trwał w innej postaci wydaje mi się bez sensu.. Człowiek jest sam sobie i dla siebie, jednak porzucając wiarę może stać się nihilistą, i tak sobie trwać bez ogólnej chęci do czegokolwiek .. oraz przestać funkcjonować według ogólnych zasad moralnych. Dlatego wiara jest lepsza, nawet jeśli nic niema po śmierci, lepiej wierzyć.. Myślę też że wiara w to, iż nasze życie nie kończy się tu na ziemi wynika ze strachu.. przed pustką... ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 10:21 |
|
|
Zakład Pascala? ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 14:40 |
|
|
Dokładnie Jednak mocno stawiam na to, że nic nie istnieje. ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 18:23 |
|
|
Mavli napisał: | Dokładnie Jednak mocno stawiam na to, że nic nie istnieje. |
Trzymam zakład ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
BioNotoryczny Myśliciel
Płeć: Posty: 982 Chowaniec59 Miedziaków
4 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 18:26 |
|
|
Świat został więc stworzony przez magiczny wielki wybuch?
Zacytuję siebie: "Natura to system i tu ciężko jest zaprzeczyć. Każde zwierzę dostosowane jest do tego systemu. Każdy szczegół jest ważny, gdyż jest on częścią wspaniałego łańcucha, w którym nic nie dzieje się bez przyczyny. Każdy kamień, ziarenko czy komórka ma swój powód, dla którego istnieje. To wszystko tworzy świat idealny, lecz nagle pojawia się człowiek. Ma on świadomość i wolną wolę. I ten człowiek zaczyna korzystać z darów natury, nie dając jej nic w zamian. Jest on jak wirus dla tego systemu. Stoi on za wyginięciem wielu gatunków i wyniszcza naturę. Wysysa z niej siły i rozmnaża się w zadziwiająco szybkim tempie. Tu powstaje pytanie... Jak natura mogła dopuścić się do tego, że wyewoluował w niej "pasożyt", który powoduje tyle szkód? To jest jeden z powodów, który potwierdza istnienie istoty wyższej, która specjalnie stworzyła ten system niczym wygodne legowisko, aby mógł się w nim położyć człowiek. Wszystko co się działo w naturze, każda ewolucja ma praktyczne uzasadnienie, tylko nie człowiek. Dlatego też musi istnieć ktoś, kto za tym stoi."
Pomijając ten proekologiczny bełkot mijający się z prawdą, faktem jest że człowiek zabiera nic nie dając w zamian.
Osobiście, jestem osobą wierzącą i wiara to dla mnie nie dodatek do życia, który da nam jakiś tam wyimaginowany cel w tym wszystkim. Za bardzo powierzchownie na to patrzycie. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 20:26 |
|
|
Eviva tylko jak się przekonamy kto ma rację.. ?
Najwyżej, jeśli ty to podejdź do mnie w dniu sądu ostatecznego
Wracając. Jeśli spojrzymy na to z tej strony, że człowiek wyewoluował od małpy, możemy w tedy stwierdzić że to natura urodziła pasożyta na swoim łonie. Chyba ?
Nie patrzymy powierzchownie, tylko.. np. jeśli wątpisz i zadajesz pytania to patrzysz na aspekty wiary z różnej strony. W końcu możesz dojść do wniosku, iż religia została wymyślona tylko po to aby ludzie się nawzajem nie pozabijali. ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 18 Październik, 2011 20:38 |
|
|
Zakładając nawet, że religia została wymyslona (z czym zgodzić się od biedy mogę), to została wymyślona dlatego, że ludzie szukali odpowiedzi, kropka. Nie odpowiedzi na pytanie: co zrobić żebyśmy się nie pozabijali, tylko odpowiedzi. Skąd jesteśmy. Po co jesteśmy. Skąd jest wszystko. Po co jest wszystko. Co się stanie kiedyś. Z nami, ze wszystkim. To są jeszcze bardziej elementarne pytania niż 'co zrobić żebyśmy przeżyli', na które to pytanie religia nie jest zresztą jakąś genialną odpowiedzią.
I szczerze mówiąc to nauka, której tak obecnie ufamy, du**a a nie udziela odpowiedzi na te pytania, to co głoszą religie i tak, i tak jest dla wielu myślących ludzi sensowniejsze od wyjaśnień ateistycznych i naukowych.
Bo jeśli nawet odpowiedź na pytanie "czy jest Bóg?" jest nieosiągalna, co według niektórych świadczy przeciw jego istnieniu, to jak, moi drodzy, brzmi odpowiedź na pytanie 'skąd jest świat?' ____________
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|