|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Wtorek 09 Październik, 2007 11:11 |
|
|
Recenzja:
Młoda czternastolatka Angelina Tloski, mieszkająca we Wrocławiu. Żyje sobie bogato, w końcu nadarz się okazja wyjechania do Shool Sage(wymyślona szkoła) Do Irlandii. Niestety zapisy już się skończyły. Los chciał, że 14 lat temu ktoś ją do tej szkoły zapisał. Mało tego, jej babcie Cornelia, której nie znała przepisała na nią swą rezydencję wartą tsiące funtów. Z mamą Monicą i ojcem Wiktorem( jest pół polką pół angielką) jadą do Irlandii. Już w samolocie dzieją się dziwne żeczy. Gdy Angela samolot wpada w turbolencje, gaśnie światło i po chwili wszystko wraca do normy, problem w tym że w lustrze, w łazience Angelina widzi tajemniczego człowieka, młodego lecz o zamrszczkach i ziemistej twarzy, po mrugnięciu oczami człowiek znika. Gdy są już w Irlandi Angeli zdarzają się częściej takie wypadki niewytłumaczone. W końcu dochodzi do ostatniego wypadku. Do domu Angeliny przyjeżdża kobieta podobna jak z matriksa. Zabiera ją do krainy pełnej magii KAKANI. Dowiaduje się bowiem, że musi wypełnić jakąś misję, bardzooo ponoć trudną.
Angelina obudziła się w jakieś "bogatej" sypialni. Jej sługa Wasyl, przyniósł jej ubranie. Gdy zobaczyła wielkiego zielonego smoka, o mało co nie dostała zawału. Pierwsze jej dni były ciężkie. Nie mogła przyzwyczić się do panujących tu warunków. Bo jakby się czuła dziewczyna, tych czsów, która przenosi się do takiego świata? Angelina zaczęła się w końcu przyzwyczajać. Już nie uciekała gdzie pieprz rośnie gdy tylko zobaczyła gryfa lub inne zwierzęta. Mieszkając tak dwa lata w Kakani(niech wam będzie), często zastanawiała się dlaczego to ona jest wybrańcem? Dlaczego to jej ród wybrali? Jej babcia, też była wybrańcem 20 lat, jej prapra babcia też. I jakie zadanie miała wykonać? Po dwóch latach przyszedł list od Czarodziejki Trolicy, bowiem Kakani posiadała pięciu wybrańców i czterech czarodziei.
Zadaniem Angeliny, która wchodząc do Kakani otrzymała imię Anastasia oraz postać półelfa(gdzyż jest żywiołem lasu, a w historii Kakani, elfy zapisały się jako stworzenia leśne)było zabicie Pana Smoka(w mianowniku Pan smoka, Władca bestii). Ni to człowiek ni zwierze, który zamieszkiwał jedną z pięciu wysp Kakani, tą najbardziej niezaludnioną, strzegł bowiem świętego Gralla. Angelina musiała go unicestwić, gdyż ten od dawien dawna poszukiwał Gralla w swoich lochach. Gdzyby go zanalazł, oddał by go Vicaldowi Diego. Synowi jednego z japotężniejszych władców, z czasów Czrnoczasu( o terminach powiem poźniej). Jenak jego syn to boidudek, bubek i pośmiewisko. Choć król tego nie widzi wszyscy wiedzą, że książe Viwald, zamieszkujący królestwo Vampirii(jak sama nazwa wsakzuje, że mieszka tam lud wampirów). Anastasia zaczęła się przygotowywać do podróży. Tom I kończy się gdzy Angela opuszcza Kakani, wraz z przyjacielem Kotomirem, Ewazjuszem - jej nauczycielem sztuki walki mieczem i jeszcze kilkoma. Zabiera także ze sobą jej własny odział liczący 500 elfów wtym 250 mieczników i 250 łuczników.
I co niezłe nie? Oceniajcie. |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 09 Październik, 2007 17:26 |
|
|
Ach.
Czy jej ojciec nazywa się 'Wiktor Tloski'? ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Wtorek 09 Październik, 2007 21:26 |
|
|
[sorry, ale usunąłem jakieś posty tutaj, by znalazły się tu chyba przez pomyłkę].
Villo, to co opisujesz wyżej to fabuła wymyślona przez ciebie? ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 10 Październik, 2007 7:03 |
|
|
W kwestii formalnej: "recenzja" to "omówienie i ocena" (nigdy nie zdradza zakończenia). To, co Ty zaprezentowałeś, to "streszczenie" - czyli krótkie opisanie całej fabuły.
Villo Stunsky napisał: | I co niezłe nie? Oceniajcie. |
Obawiam się, że nie. Takich historii jak Twoja było już na pęczki: "zwyczajna/y" dziewczyna/chłopak przenoszą się do innego świata i tam przeżywają przygody albo okazują się wybrańcami mającymi zbawić świat. Świat, dodajmy, całkowicie nieoryginalny, a przypominający jarmark, na którym sprzedaje się wszystko: byle dużo i kolorowo (mamy elfy, smoki, państwo wampirów - które z resztą z punktu widzenia logiki nie bardzo ma prawo istnieć, mamy nawet Graala!).
Poza tym, pal licho nawet fabułę! Jak widzę coś napisanego tak niechlujnie, jak powyższe streszczenie, to nawet nie chcę wiedzieć, jak wygląda całość.
Moja rada: najpierw dużo czytaj. Potem zacznij pisać, ale nie bierz się na razie za "książkę" (słowo "powieść" miałoby chyba więcej sensu), a napisz trochę (albo i "trochę dużo) opowiadań i szlifuj styl. Nie staraj się też na siłę wrzucać do historii wszystkich "fajnie" wyglądających elementów, bo się robi "sklep wielobranżowy" .
Są w sieci miejsca, gdzie otrzymasz pomoc i porady (jeśli nikt się nie obrazi na podobną "reklamę", mogę podać linki).
Przy okazji, do osób "u władzy" - czy ten temat nie powinien się raczej znaleźć w dziale "Forum Autorów"? |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 10 Październik, 2007 11:04 |
|
|
Cytat: | Przy okazji, do osób "u władzy" - czy ten temat nie powinien się raczej znaleźć w dziale "Forum Autorów"? |
Powinien, jeśli rzeczywiście chodzi o dyskusję na temat planów literackich Villa. Niestety, nie wiem o co mu naprawdę chodziło w momencie gdy zakładał wątek, stąd pytanie które zadałem w poprzednim poście.
Cytat: | Są w sieci miejsca, gdzie otrzymasz pomoc i porady (jeśli nikt się nie obrazi na podobną "reklamę", mogę podać linki). |
Śmiało podawaj. Dodam tylko od siebie, tak skromnie, że www.mythai.info jest też jednym z takich miejsc
A co do reszty, niestety zgadzam się z Melfką. Być może nieco bardziej pobłażliwie spojrzałbym na mieszanie oklepanych pomysłów - wampiry, smoki, elfy i żeński Harry Potter w środku - ale tylko nieco. Póki co, nadal nie jestem pewien, jaki jest cel tego tematu... ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 9:45 |
|
|
Whitefire napisał: | Powinien, jeśli rzeczywiście chodzi o dyskusję na temat planów literackich Villa. Niestety, nie wiem o co mu naprawdę chodziło w momencie gdy zakładał wątek, stąd pytanie które zadałem w poprzednim poście. |
Sądząc po tym, że jedyny odnośnik do "Angelina Tloski" odsyła w Google do Mythai, to nie jest to książka, która kiedykolwiek ujrzała światło dzienne (czy też drukarnię ;) ). No i sam autor pisze "moja". Ale fajnie by było, gdyby - skoro założył temat - sam się wypowiedział.
Whitefire napisał: | Śmiało podawaj. Dodam tylko od siebie, tak skromnie, że www.mythai.info jest też jednym z takich miejsc :) |
Mythai jest miejscem, gdzie można publikować, nikt się tu nie nauczy pisać. (bez urazy, oczywiście - nie chodzi o to, że jest gorsze, tylko po prostu "zorientowane na co innego").
Chodziło mi o miejsca, w których użytkownicy są obeznani z językiem polskim i (fakt, to boli, ale jest bardzo przydatne) potrafią wypunktować większość błędów.
FantazyZone (posiada też dział opowiadań realistycznych) - komentują użytkownicy, na forum. Samo czytanie komentarzy może bardzo pomóc w unikaniu błędów. Publikowane jest wszystko, w formie niezmienionej - więc to autor wstydzi się np. za literówki i błędy ortograficzne (jeśli nie chciało się ich wyeliminować).
http:
Fahrenheitowe ZakuŻone Warsztaty - wyższa szkoła jazdy ;). Komentują użytkownicy, jednak warto zauważyć, że niektórzy z nich profesjonalnie zajmują się redakcją. Wklejanie fragmentów, wchodzenie "z butami do salonu" (czyli bez znajomości regulaminu, forumokiety i przywitania się w odpowiednim wątku) jest bardzo niemilie widziane. Dlatego warto najpierw zarejestrować się, poczytać (zwłaszcza tematy z zasadami), a dopiero potem coś zamieszczać. Można też wziąć udział w Warsztatach - czyli pisaniu tekstu na określony temat i z określonymi ograniczeniami.
Whitefire napisał: | Być może nieco bardziej pobłażliwie spojrzałbym na mieszanie oklepanych pomysłów - wampiry, smoki, elfy i żeński Harry Potter w środku - ale tylko nieco. |
Podejrzewam, że zdolny autor mógłby zrobić z tego coś ciekawego. Ale wrzucanie wszystkiego do wykreowanego świata na zasadzie "i ta rasa jest fajna! i ta! i ta! a elfy lubię! i muszę mieć maga! ale musi dobrze walczyć mieczem!" zaowocuje tylko i wyłącznie czymś na kształt tandetnego jarmarku pełnego plastikowych zabawek. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 17:25 |
|
|
Villo Stunsky napisał: | Młoda czternastolatka ] |
Widziałeś kiedyś żeby czternastolatka była stara?
Podoba mi się, coś w stylu Harry Potter, Alicja w Krainie Czarów, Opowieści z Narnii... Dobry początek, J.K. Rowling tez tak zaczynała... Teraz jest bogata. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 18:06 |
|
|
Słowem, wszystko przed tobą, Villo. Ja od dawna tak po cichu lansuję tezę, że wszystkie (większość) tych wysokosprzedajnych powieści to oryginalne zlepki bardzo nieoryginalnych pomysłów. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 18:44 |
|
|
Wszystko już jest wymyślone, teraz tylko trzeba to sprzedać w innej okładce ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 18:59 |
|
|
Nie da się zrobić czegoś całkiem nowego. Tolkien w zasadzie stworzył podstawy wielu dzisiejszych światów fantasy, wciąż jest jednym z najpopularniejszych pisarzy fantasy (choć to chyba głównie dzięki Jacksonowi), a przecież nawet Śródziemie jest oparte na wielu mitach... Choć trzeba przyznać, że to był gość... Nie brał jakiegoś potwora i nie wsadzał od razu, ale tworzył coś nowego, własnego.
Mniejsza.
Cóż... Fabuła wydaje mi się troszkę oklepana, zgadzam się z poprzednikami. Kolejna powieść w stylu "dziecko/nastolatka dostaje się/żyje w magicznym świecie, ma fajne przygody i ratuje świat". Do tego fajna walka (bez krwi) i super magia. Rzeczywiście, wymieszane elementy mitologii różnych kultur itp.
Ale... Nie strofujmy Obieżyświata, może przynajmniej napisze coś i podniesie umiejętność "literatura"
PS. Eeee... Jeśli ona mieszka we Wrocławiu to czemu nazywa się Angelina przez "g"? ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 19:05 |
|
|
A czemu jej mama ma na imie Monica ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 11 Październik, 2007 19:09 |
|
|
To się nazywa amerykanizacja społeczeństwa. Dzieciaki (bez obrazy, nie mówię o nikim konkretnym) czytają Harry Pottera (też nie mam nic przeciwko, ale taka prawda), a potem - nie znając ani krzty angielskiego - lubują się w "szpan-angielskich" imionach. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 15 Październik, 2007 15:24 |
|
|
Cytat: | Odpowiadając na post Grzegorza, to... taa... Rowling jest najbogatszą kobietą na świecie i dzięki za poparcie. Ty jeden mnie wspierasz. Rowling też była wspierana tylko przez rodzinę. Dziś ci, którzy ją krytykowali, są czerwoni ze wstydu. |
Popieram, bo rozwijasz swoją wyobraźnię, łączysz wątki różnych pozycji tworząc logiczną całość. Umiesz czytać ze zrozumieniem i wychwytujesz w tym co czytasz coś, co widzisz tylko ty, albo bardzo mała grupka osób, innymi słowy: masz talent wymyślania fabuł skomplikowanych i trzymających się kupy.
Zobaczymy czy nie masz słomianego zapału i czy masz talent pisarski.
Nie popieram ze względu na to, że J.K. Rowling zerżnęła z gotowców i zrobiła coś nowego, a to jest kradzież. Plagiat, w pewnym sensie. Dlatego Villo, może i prawdą jest, że wszystko już jest wymyślone, ale spryt polega na tym, że nie pisze się rzeczy podobnych do siebie w danym czasie.
Jeśli chodzi o Rowling, jeśli ktoś myśli inaczej, to niechaj się wypowiada. W temacie o niej. Dajcie znać jak ktoś sie odezwie Heh |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 08 Listopad, 2007 14:18 |
|
|
Grzegorz napisał: | Cytat: | Odpowiadając na post Grzegorza, to... taa... Rowling jest najbogatszą kobietą na świecie i dzięki za poparcie. Ty jeden mnie wspierasz. Rowling też była wspierana tylko przez rodzinę. Dziś ci, którzy ją krytykowali, są czerwoni ze wstydu. |
|
Czy mi się wydaje, czy jeden post zaginął? Bo nie widzę nigdzie powyżej cytowanej wypowiedzi...
Grzegorz napisał: | Popieram, bo rozwijasz swoją wyobraźnię, łączysz wątki różnych pozycji tworząc logiczną całość. Umiesz czytać ze zrozumieniem i wychwytujesz w tym co czytasz coś, co widzisz tylko ty, albo bardzo mała grupka osób, innymi słowy: masz talent wymyślania fabuł skomplikowanych i trzymających się kupy.
Zobaczymy czy nie masz słomianego zapału i czy masz talent pisarski. |
Hmmm... Mam rozumieć, że powyższe odnosi się do fragmentu streszczenia na początku tematu?
Bo szczerze mówiąc nie wiem, gdzie odnajdujesz tam "skomplikowaną fabułę trzymającą się kupy" - ja na razie tylko fabułę prostą jak drut, za to bardzo chaotycznie przedstawioną (co z kolei podważa kwestię "tworzenia logicznej całości"). Bez złośliwości pytam.
Grzegorz napisał: | Nie popieram ze względu na to, że J.K. Rowling zerżnęła z gotowców i zrobiła coś nowego, a to jest kradzież. Plagiat, w pewnym sensie. |
Hm, "zerżnęła z gotowców"? Czyli co? Wycięła fragmenty wydanych książek i pozmieniała tylko imiona?
Z plagiatem mamy do czynienia wtedy, gdy:
- ktoś podpisuje się pod nie-swoim tekstem udając, że to on jest jego autorem
- kopiuje pomysł i fabułę jakiejś książki, zmieniając tylko imiona bohaterów lub nieznaczne szczegóły
- umieszcza w swoim tekście fragmenty innych opowiadań/powieści udając, że są jego autorstwa (i np. nie zamieszcza odpowiednich przypisów).
Natomiast wykorzystanie elementów archetypicznych, będących dziedzictwem kulturowym, plagiatem nie jest. Gdyby było, wszystkie "wyprawy po magiczny artefakt" należałoby uznać za plagiat mitu o złotym runie czy legendy o wyprawie po świętego Graala itd.
Odpisałam tutaj, a nie w wątku o Rowling ze względu na to, że bardziej skupiam się na kwestii plagiatu.
Natomiast co do autorki Pottera - bardzo chętnie podyskutuję o jej rzekomym "plagiacie", czekam na Twój post w temacie jej poświęconym. Post z rzetelną argumentacją, a nie hasełkami jak powyżej .
Grzegorz napisał: | Dlatego Villo, może i prawdą jest, że wszystko już jest wymyślone, ale spryt polega na tym, że nie pisze się rzeczy podobnych do siebie w danym czasie. |
Spryt polega na tym, by łączyć te same elementy w nowy sposób, dodać "coś od siebie" - coś więcej niż tylko imiona bohaterów. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 09 Listopad, 2007 17:17 |
|
|
Cytat: | Czy mi się wydaje, czy jeden post zaginął? Bo nie widzę nigdzie powyżej cytowanej wypowiedzi... |
Błąd w stronie. Ale w cytacie jest chyba całość.
Dodane po 7 minutach:
Cytat: | Czy mi się wydaje, czy jeden post zaginął? Bo nie widzę nigdzie powyżej cytowanej wypowiedzi... |
Błąd w stronie. Ale w cytacie jest chyba całość.
Cytat: | Hm, "zerżnęła z gotowców"? Czyli co? |
Chodziło mi o to że wzorowała się na pomysłach innych pisarzy.
Cytat: |
- kopiuje pomysł i fabułę jakiejś książki, zmieniając tylko imiona bohaterów lub nieznaczne szczegóły
|
A także kopiując fragment pomysłów. I nadając mu nowe imię oczywiście.
Cytat: | Post z rzetelną argumentacją |
Wystarczy wyjaśnię o co chodzi.
Cytat: |
Spryt polega na tym, by łączyć te same elementy w nowy sposób, dodać "coś od siebie" - coś więcej niż tylko imiona bohaterów. |
Tu też masz rację. Ale nie stworzysz nigdy nic całkowicie nowego. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|