|
|
|
|
|
|
Jaką postacią zagrasz najchętniej? |
Barbarzyńca |
|
25% |
[ 1 ] |
Łowca Demonów |
|
50% |
[ 2 ] |
Mnich |
|
25% |
[ 1 ] |
Szaman |
|
0% |
[ 0 ] |
Czarownik |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Niedziela 20 Maj, 2012 17:35 |
|
|
Kilka dni temu świat przeżył ponowny atak sił diabelskich... A może nie przeżył? Diablo III, długo oczekiwana i głośno reklamowana gra firmy Blizzard, ujrzała światło dzienne przy wtórze przepalanych serwerów i nadmiernie obciążonych sieci.
Oldboye sięgający pamięcią pradawnych czasów sławetnej jedynki i dwójki raczej się nie zawiodą. Niezmiennie mroczny klimat, szybka akcja, to samo wymieszanie elementów zręcznościowych z rpg (rozbudowa postaci), które przyniosło sukces poprzednim częściom. Zachowano też rzut izometryczny, chociaż grafika jest już 3D i to całkiem przyzwoita.
Blizzard, twórca m.in. World of Warcraft, nie stworzył gry całkiem nowej. Są to raczej stare dobre chwyty w innej formie, okraszone nowymi elementami: przede wszystkim jest to gra przeznaczona dla kilkuosobowych grup przyjaciół, którzy mogą razem biegać po wirtualnym świecie. Interesująco zapowiada się też możliwość sprzedania znalezionych przedmiotów za realne pieniądze.
Porównanie D3 z WoWem wprost samo się pcha przed oczy, choć mogą się znaleźć tacy którzy się na te słowa obruszą. Ten sam chat (okay, podobny), bank, podobny system przedmiotów, podobne walki, wymagające np. umiejętnego usuwania się z zagrożonych obszarów, nauka złotnictwa czy kowalstwa... ot, taki uproszczony WoW. Nawet podział ról w drużynie na tanka (barbarzyńca), uzdrowiciela (mnich) i 'dpsów' wydaje się być zachowany, pomimo że w wielu miejscach sieci można znaleźć infromacje że nie, nie, niczego takiego nie ma...
Szczerze: gdybym miał grać w to sam, raczej bym do Diablo nie wrócił. Fajne było jako oryginalna łupaninka, dawno temu. Teraz... Teraz nie miałem wyboru. Znajomi kupili, niech ich diablo ściśnie, i potrzebowali czwartego. Rozkoszna gra. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 20 Maj, 2012 20:57 |
|
|
Jakoś nigdy nie czułem tego czaru diablo, ani w singlu, ani w battlenecie. Dwójka po całkiem niezłym pierwszym rozdziale znudziła mnie.
Do trójki podchodziłem więc z rezerwą, ale zagrałem w całkiem niezłą betę, gra mi się spodobała... i odbiłem się widząc cenę. 200 złotych za grę nieważne jak dobrą to za dużo. Panowie z Blizzarda po tym jak zaczęli romansować z Activiosionem coraz bardziej przeginają pałkę. To zaczęło się jakoś od rozbicia kampanii starcrafta 2 na trzy osobne części (za pierwszą też policzyli sobie dwie stówki, ciekawe za ile puszczą dwa dodatki). Ale najbardziej boli [cenzura: człowiek inteligentny inaczej :]] zabezpieczenie - nie zawsze, zwłaszcza ostatnio, mam dostęp do internetu. A i tak (z wyjątkiem cod4, kiedy akurat mam internet) głównie gram na singlu.
Tak więc w nowe diabło nie zagram prędko, jeśli w ogóle. ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 21 Maj, 2012 9:01 |
|
|
A, to prawda. Cena - 200 zł - jest przegięta, kosmiczna, i nie zdziwię się jeśli dla wielu (większości) będzie stanowiła główny argument przeciwko zabawie w ubijanie diabełka.
Natomiast zabezpieczenie... to chyba nie zabezpieczenie, po prostu gra jest częściowo grą online i tyle. Generalnie zabezpieczenia mnie denerwują, ale to jest akurat taka gra, w którą i tak nie widzę sensu grać w 'singlu'. Cała frajda płynie wyłącznie z połączenia skype+mulitplayer, i tyle. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 10 Czerwiec, 2012 18:25 |
|
|
Grałem w betę i teraz posiadam starter od znajomego, który kupił pełną wersję i powiem szczerze, że szału na mnie nie zrobiła trzecia część. Po dwunastu latach czekania i bardzo dobrej drugiej części spodziewałem sie czegoś więcej. No i powalająca cena;/ Trzecia część wydaje się być bardzo nastawiona na prostotę a czasem wręcz głupotę. Takie hack and slash do potęgi. Ogółem może gdyby cena była conajmniej o połowę niższa to bym kupił i poświęcił więcej czasu D3. Jednak jest parę tańszych a nawet darmowych alternatyw więc póki co uważam że nie warto |
|
|
|
NanoMieszkaniec Krain
Płeć: Posty: 24 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 07 Październik, 2012 10:45 |
|
|
Strata pieniędzy. Gra jest ze 4x za droga, oferuje możliwość przejścia parę razy tego samego i potem znowu w kółko. To powinno kosztować tak ze 30 złotych maks. Chciwość Blizzowi uderzyła do głowy. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Lipiec, 2013 16:02 |
|
|
Ostatnio dostąłem cynk, że można kupić nową grę za połowę premierowej ceny, a konto z drugiej ręki nawet za czwartą jej część. I w takim wypadku chyba się skuszę, bo 50-60 peelenów jestem w stanie wysupłać. A i internet teraz mam taki co to nie kliknę jeszcze w odnośnik, a on już dawno się był otworzył.
Dobrze się składa, bo miałem ostatnio ochotę pograć w jakiegoś solidnego odmóżdżacza. ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 29 Lipiec, 2013 17:44 |
|
|
A ciekawe, co się od czasu premiery pozmieniało. Jakoś nie wróciliśmy ze znajomymi do tej gry, może coś dodali albo poprawili. Daj znać, jeśli dokonasz rozeznania ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Środa 31 Lipiec, 2013 10:39 |
|
|
Nano napisał: | Strata pieniędzy. Gra jest ze 4x za droga, oferuje możliwość przejścia parę razy tego samego i potem znowu w kółko. To powinno kosztować tak ze 30 złotych maks. Chciwość Blizzowi uderzyła do głowy. |
Gra była raczej prezentowana jako zabawa dla wielu graczy, która naprawdę zaczyna się dopiero po osiągnięciu maksymalnego lvla, jako gra, która szkoda kupować jeśli grałoby się samemu. ____________ ,,CZARODZIEJE! Idioci znów wybrali tę samą drogę!" |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 08 Sierpień, 2013 0:59 |
|
|
Kupiłem i gram. O dziwo gra mimo swojej powtarzalności jest niesamowicie przyjemna. A i coop daje frajdę, kiedy trafi się na graczy którzy biegają w grupie, a nie z motorkami w dolnej części pleców - każdy w inną stronę, w stronę innych podziemi (ale to nie wina samej gry, więc się nie czepiam). Podobają mi się też osiągnięcia, bo niektóre są wymagające i miło jest się pomęczyć.
Jak na ten etap mojej znajomości z trzecim diabełem - lepiej niż świetnie! Warta dokładnie tych niecałych dziewięćdziesięciu złotych które na nią wydałem.
Faktem jest, że gra jest śmiesznie krótka, że parę razy padłem grając na singlu z powodu lagów (!), a tryb normalny i piekielny można przejść z zamkniętymi oczami w paręnaście godzin i nie można ich ominąć, ale mimo tych i jeszcze kilku innych wad, to przechodząc kolejne rozdziały po raz trzeci, wciąż szlachtuję potwory z przyjemnością! I mam nadzieję, że powtarzanie w kółko tych samych misji mnie nie zmęczy za szybko i dotrwam do endgejmu.
White, co do zmian to ciężko mi powiedzieć co tam pozmieniali od czasu premiery, bo nie bardzo wiem jak wyglądała z początku - nie wiem co dokładnie z tego co dla mnie jest normalne od momentu kupna, dla ciebie będzie nowością
Ale z tego co się mię tam obiło o uszy to na pewno najważniejsze będzie dodatkowe 100 poziomów do nabicia (nie mają wpływu na podstawowe statystyki, ale jakieś tam bonusy dają) i możliwości podbicia poziomu trudności na inferno.
Edit: Właśnie przeczytałem, że jednak te 100 dodatkowych poziomów ma wpływ też na podstawowe statystyki. ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Sierpień, 2013 18:33 |
|
|
Dobrze, że kupiłem podstawkę, bo już będę miał trochę przypakowaną postać na dodatek który zapowiedzieli... całkiem przyjemny trailer przy okazji:
http://www.youtube.com/watch?v=Cb7QJwQ58T0
Choć trochę się boję ile ten dodatek może kosztować...
Edit: A jednak jest tylko pozornie fajnie - cały ten "dodatek" to jedna nowa klasa i jeden akt. ____________ Why say Black Metal when you can say Norsk Arsk Black Metal?
"Nikt już nie pamięta pieśniarza. Pieśń wciąż żyje." |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Sierpień, 2013 21:30 |
|
|
Ja tam wróciłem do diabeła po rocznej przerwie, odstresowałem się niszcząc parę demonów przez 3 wieczory i gra znów spłynie w niebyt na długie miesiące. Opinia nie zmieniła mi się: gra ma (miała?) świetny potencjał, ale jest żałośnie krótka. Wow lepszy... tylko tam z kolei nie mogę się przemóc, żeby kupić dodatek z pandami... W Diablo jest ukryty poziom z kucykami i tęczami, ale on przynajmniej jest bez dodatkowych opłat i w klimacie fantasy ____________
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|