Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Czwartek 28 Luty, 2008 22:34 |
|
|
Mi się to widzi tak, że skoro Bóg ześle koniec świata, to chyba ci co mają przetrwać i tak przetrwają, a Ci, którzy mają zginąć i tak zginą |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Piątek 29 Luty, 2008 9:57 |
|
|
No, ale z jakiego powodu nikt Biblii nie poparł? Jest tam o dniu Sądu Ostatecznego, jednak... co po tym Sądzie będzie to już nie wiadomo. Może jednak Piekło jest na ziemii i niektórzy tu zostaną, a reszta przejdzie w lepszy byt??? ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 29 Luty, 2008 10:06 |
|
|
Cytat: | Krótko mówiąc za dużo spożywamy a za mało produkujemy |
Cytat: |
A po co komu samochód skoro przypuszczalnie nie będzie niczego? |
Ale w ostatecznym rozrachunku to my nic nie spożywamy i nic nie produkujemy "na zawsze". Przetwarzamy tylko, przerabiamy jedno na drugie, a niektóre rzeczy tak, że ciężko to cofnąć. Ale może kiedyś się nauczymy. Gorzej, jeśli np. w wyniku zmian w klimacie coś nam zacznie "wyciekać" poza atmosferę (ponoć tak się działo z woda na Wenus).
Wątpię, żebyśmy byli w stanie zrobić coś z odpadami radioaktywnymi, ale kto wie, może w przyszłości będziemy w stanie przetwarzać np. plastik na ropę (czyli na odwrót niż teraz), to końcowe pytanie i tak będzie brzmiało: skąd wziąć dostateczną energię.
Żeby np. zaadoptować jakąś małą planetoidę na statek międzygwiezdny, to by trzeba było niesamowitych możliwości. Pomijam ruszenie tego z miejsca, ale np. ogrzewać przez kilkaset lat podróży do następnej gwiazdy? Wytwarzać tlen? Manewrować w razie niebezpieczeństwa?
Ale mi wyobraźnia dopisuje ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 29 Luty, 2008 15:03 |
|
|
Energii zawsze będziemy mieli w ograniczonej ilości. Zawsze. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 29 Luty, 2008 19:48 |
|
|
Rozkręcacie się już
a jak sądzie jakiś ateista??
my duszy nie mamy nie ma z czego nas sądzić jest tylko szczęście i los
kto ma farta przeżyje
kto nie to nie
Koniec świata zapowiadali Jehowi i im nie wyszło
Pozyjemy zobaczymy
co będzie to będzie ____________ |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 29 Luty, 2008 22:43 |
|
|
Ale za to niedługo kończy się kalendarz Inków, a im bardziej wierzę ;P ____________ Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 29 Luty, 2008 23:16 |
|
|
L_D, nawet jak będziesz miał fart to i tak nie przeżyjesz ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 01 Marzec, 2008 8:45 |
|
|
Ach Ojcze Chrzestny !!!
jak będzie koniec świata to nikt nie przeżyje
Ale przed końcem świata my sami się zabijemy
pomyśl jak się rozwinie przemysł technologiczno-chemiczny
bomba atomowa będzie zabawką dla dzieci za 100 lat
my sami zniszczymy Ziemię jak tak dalej pójdzie ____________ |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 01 Marzec, 2008 10:11 |
|
|
Cytat: | Ale za to niedługo kończy się kalendarz Inków, a im bardziej wierzę ;P |
I Egipcjański także... moze im się nie chciało już liczyć
Dziwne... Miałem wrażenie, że "Egipski" -dop. Gilbert |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 01 Marzec, 2008 12:46 |
|
|
Atomówki jak pójdą w ruch to nie ma dla nas ratunku. Sam jedną wystrzele na Sylwester ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 01 Marzec, 2008 14:48 |
|
|
Cytat: | Myśle L_D że jeśli ktoś z nas przeżyje, to i tak prędzej czy pó.źniej sam sie zabije |
Niektórzy nie mają tego szczęścia i prawa natury im nie pozwalają
Cytat: | Taak. Siedzieć jedynie z L_D i jego fanami? Koszmar! Samobójstwo od razu. xD |
Buahahahahaha! *diaboliczny śmiech* I wtedy, hehehe, przechodzisz do, hihahaha, MOJEGO królestwa!
Cytat: |
Ludzki organizm po dziesiątkach lat braku styczności z surowcami naturalnymi na pewno przyzwyczai się do wszystkich "sztuczności" produkowanych w ciągu 10 minut w próbówce. |
Zależy, ile dziesiątek lat będzie trwało, aż prócz przyzwyczajenia pojawi się również pozytywny wpływ...
Poza tym, surowce to nie tylko jedzenie. A nawet ja mam czasem problemy z robieniem czegoś z niczego...
Cytat: | Paliwo? O to na pewno się jakoś w przyszłości postaramy, już są samochody jeżdżące na pewien gaz wytwarzany z wody morskiej. |
Ja bym się raczej starał nie zapeszyć, bo tej wody morskiej może być przypadkiem aż nadto...
Cytat: | Myślę więc, że z człowiekiem aż tak źle nie będzie. Ale póki co, trzymajmy się twardo naszej ziemi. I tak raczej jej końca nie ujrzymy. |
Nie... Chyba że nagle wskutek zadziwiającej anomalii (oczywiście przewidzianej przez Nostradamusa) Ziemia zboczy z kursu i zacznie zbliżać się do Słońca. Masz rację. Ujrzymy tylko początek końca
A tak w ogóle to po nas będą rządzić karaluchowate stworzenia, których roje będą działać jak jeden inteligentny gatunek, bowiem wcieli się w nie Wielka Rasa Yith, która wcześniej musiała opuścić stożkowate istoty i przenieść swoje umysły w daleką przyszłość, bowiem zagrażały jej latające polipy, a działo się to eony przed powstaniem ludzkości... ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 01 Marzec, 2008 19:11 |
|
|
Po co ta rozmowa? Wiadomo, że świat się skończy, gdy nadejdą Wielcy
Przedwieczni, którzy nas zniewolą, będą nas wykorzystywać i dla zabawy okrutnie mordować, wysysając przy okazji nasze dusze.
A tak poważnie - nie przetrwa nikt, przynajmniej nie dłżej niż kilka lat. A najpewniej zginiemy przez zanieczyszczenia. ____________ "Żyjąc być użytecznym dla innych, inaczej bowiem nie żyć" - Ignacy Domeyko
Życie to nic innego, jak ciągłe umieranie - Ja
Czy człowiek, który nie jest potrzebny już nikomu, nikomu na całym świecie, które nie ma żadnego celu w życiu nadal jest człowiekiem?
Oddajcie cześć wielkiemu przedwiecznemu!!! |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 11:00 |
|
|
Cytat: | Dziwne... Miałem wrażenie, że "Egipski" -dop. Gilbert |
Ups Pomyłeczka... to chyba przez tę durną książkę. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Cytat: | wysysając przy okazji nasze dusze. |
Nasze plugawe dusze?
Cytat: | A najpewniej zginiemy przez zanieczyszczenia. |
A zauważyliście te dziwne anomalia na świecie? Trzęsienia ziemii na jednym pasie (jakoś tam to sie mówi) i ten wiatr? ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 14:06 |
|
|
Słuchajcie wszyscy, bo nie chce się powtarzać: To co się dzieje z klimatem, z pogodą to normalna rzecz. Ekolodzy bija na alarm, że ocieplenie, a taka prawda że niektórzy robią szum by ludzie nie deptali trawy. Metafora taka...
Zwyczajna rzecz, w Polsckim klimacie zaczynają się wpisywać wichury, dziwne zimy i upalne lata. Normalka.... Sorki z OT, ale coś w temacie przynajmniej wyjaśni. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 14:29 |
|
|
Cytat: | Ale przed końcem świata my sami się zabijemy
pomyśl jak się rozwinie przemysł technologiczno-chemiczny
bomba atomowa będzie zabawką dla dzieci za 100 lat
my sami zniszczymy Ziemię jak tak dalej pójdzie |
E tam. Ja jestem jednak za katastrofą naturalną.
Cytat: | wysysając przy okazji nasze dusze. |
Chyba, że ktoś nie posiada
Cytat: | Słuchajcie wszyscy, bo nie chce się powtarzać: To co się dzieje z klimatem, z pogodą to normalna rzecz. Ekolodzy bija na alarm, że ocieplenie, a taka prawda że niektórzy robią szum by ludzie nie deptali trawy. Metafora taka...
Zwyczajna rzecz, w Polsckim klimacie zaczynają się wpisywać wichury, dziwne zimy i upalne lata. Normalka.... Sorki z OT, ale coś w temacie przynajmniej wyjaśni. |
Ja słyszałem, że to normalne, takie okresy ocieplania i oziębiania, w mniejszej lub większej skali - od dżungli na Antarktydzie po wielkie zlodowacenie. Jakkolwiek z pewnością zanieczyszczenia i działalność człowieka mają na to jakiś wpływ.
Mimo wszystko ja sądzę, że Ziemia kiedyś przestanie istnieć. Tyle że to olbrzymia masa kamieni - prędzej zginiemy my, potem inna rasa i kolejne gatunki.
Wszystko to "Ziemia zniknie, a my wraz z nią!" tylko pokazuje jak "humanocentyczni" jesteśmy. W religiach, prymitywnej nauce, przesądach i wizjach końca świata... Prawie zawsze jesteśmy w środku wydarzeń. Wręcz rasa wybrana. Teoria kreacjonizmu już i tak nie jest zbyt aktualna, a my często nadal wierzymy, że to nie inna rasa dożyje tzw. końca świata, tylko nasza. ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 21:37 |
|
|
Jaaaaasne. Przecież to ocieplenie, a nie jakieś normalne zjawiska! Ludzie nie szanowali Ziemi no i teraz będziemy mieli za swoje. Tak to jest jak się nie słucha ekologów... ____________ Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 21:45 |
|
|
Phi! Była też epoka lodowcowa i nie nastąpił koniec świata. Były też czasy, gdy - jak już wspomniałem - Antarktyda była porośnięta lasami. Nie uważaj ekologów za proroków ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 22:01 |
|
|
Nie uważam ich za proroków tylko za ludzi mądrzejszych od reszty ;P
Zresztą nie sugerowałam końca świata, tylko wybicia ludzi, a to jest możliwe ____________ Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 02 Marzec, 2008 22:04 |
|
|
I tam! Nie będzie tak źle (na razie) ____________ Życie to ciągle umieranie - Karion
A jazda samochodem to ciągłe wysiadanie - Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 03 Marzec, 2008 17:20 |
|
|
Tak w sumie to wszyscy mówią: Wszyscy zginiemy, koniec jest bliski.
A może świat nigdy się nie skończy? Przecież końców świata bylo wiele. Straszyły media, straszyli prorocy, a jakoś do szkoły chodzę dalej, bo swiat się nie skończył. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|