|
|
|
|
|
|
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Sobota 17 Maj, 2008 20:58 |
|
|
Temat zakładam, gdyż jestem rozdarty. Interesuję się fantastyką od najmłodszych lat, jest to moje główne, a tak na prawdę jedyne zainteresowanie. Piszę i czytam, oglądam i słucham wszystkiego co się z nią wiąże. Teraz, gdy już mam 18 lat, jestem zmuszany wręcz by interesować sie wszystkim: polityka, ekonomia, nauka, studia, szkoła i literatura niekoniecznie fantastyczna. Powiem wam, że od parunastu miesięcy fantastyka, ukochana droga do zapomnienia, przestała mnie interesować aż tak. Kiedyś było to żywe, z werwą, a teraz patrzę na to tak tylko z przymrużeniem oka. Pisze wciąż opowiadania z naszego ulubionego gatunku, ale nie mogę ich skończyć, coraz bardziej krytykuje literaturę i filmy fantasy, aż wreszcie zacząłem pisać i oglądać, czytać rzeczy o całkiem innej tematyce. To właśnie mój problem. jestem sentymentalny i staram się być konserwatywny. Czy moja przygoda z fantastyką dobiega końca? Co ja mam ze sobą zrobić? Odejść od tak? To jest dla mnie trudny problem. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 18 Maj, 2008 9:55 |
|
|
Nie wierzysz już w magię, inne światy i w smoki ?
Nic na siłę według mnie. Wszystko się czasem przejada. Masz inne zainteresowania, to odpuść sobie. Inna rzecz, że ja, chociaż mam totalny odpał na punkcie fantastyki, też bardzo często ją krytykuję. Wcale nie jest tak, że podoba mi się wszystko. I nie jest też tak, że nie podobają mi się inne rzeczy. Dla mnie fantastyka jest głównym ale na pewno nie jedynym hobby. Jeśli nie miałeś dotąd nic innego, to chyba nawet dobrze się dzieje.
Zauważyłeś jak to jest z piosenkami? Najpierw jest obojętna, potem chwyta - albo błyskawicznie, albo po iluś odsłuchaniach - potem jest faza kiedy słuchasz jej non stop, a potem nagle stwierdzasz, że masz jej dość i na jakiś czas odstawiasz. Potem do niej się wraca, ale już słucha się rzadziej.
Osobiście myślę, że to samo dzieje się ze wszystkim innym, co nam się podoba, tylko tyle że zazwyczaj jest to dużo bardziej rozciągnięte w czasie w porównaniu z piosenkami. Nie wiem, czy moja teoria ma sens ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 18 Maj, 2008 19:04 |
|
|
W sumie ma. Wiesz, parę lat temu zbierałem CLICKA! i tam pisali listy, że gry komputerowe im sie nudzą mimo, że grają w nie od zawsze. Zaczęli się interesować polityką, rowerami czymśkolwiek innym. Bałem się, że mnie to tez dopadnie. Wiesz - straciłem zdolność wyłapywania tego co w Fantastyce najlepsze, nie wiem co w niej się dzieje, co nowego, wiem tylko, jakie nowe książki wydaje Fabryka Słów. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 18 Maj, 2008 19:48 |
|
|
Fantastyki sie nie zostawia:)
ona jest w Tobie ale teraz drzemie
jak się obudzi będziesz miał wielki głód na nia
ja mam taki kryzys muzyczny teraz ____________ |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 18 Maj, 2008 20:31 |
|
|
Cóż, ja mam osiemnaście lat (+VAT i to taki bandycki ) a wciąż lubię fantastykę. Co nie znaczy, że nie czytuję i nie pisuję także innych rzeczy. Poza tym nie wszystko, co wiąże się z szeroko pojętym gatunkiem fantasy, jest rzeczywiście dobre i godne uwagi. Odrobina konstruktywnej krytyki to rzecz nie do przecenienia Mnie fantastyka bardzo dobrze służy, kiedy chcę pobujać w obłokach, jednak czasami każdy z nas musi zejść na ziemię... ____________ W żółtych płomieniach liści
Brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem
Styczeń mi stuka za styczniem... |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 18 Maj, 2008 21:17 |
|
|
Z tym, że ja, droga Carlin, siadając d pisania nie piszę już o wyprawach, smokach i czarodziejach. Teraz pracuje nad obrazem miłości zbudowanej na marihuanie. Nie ma w tym fantastyki.
Dodane po 41 sekundach:
Czy to jest dorastanie? Whitefire ma chyba 30 lat (tak?) i dalej jest fantasą. nigdy nie chciałem dorastać. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 18 Maj, 2008 22:50 |
|
|
ja też nie chcę a już na studia idę.
Spokojnie, odłóż fantasy na jakiś czas i znajdź sobie inne zainteresowania Ja mam wiele hobby i co jakiś czas sięgam po co innego; komponuję, czytam, trenuję. Wszystkiego po trochu i jest fajnie |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 19 Maj, 2008 14:11 |
|
|
Grzegorz dasz przeczytać jak skończysz?
Nie uważam, żeby dla fantasy trzeba było coś poświęcać. Można uwielbiać wiele rzeczy ____________ Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. |
|
|
|
|
Wysłany: Poniedziałek 19 Maj, 2008 16:13 |
|
|
Tak, narazie wszystko co pisze poleci na Mythai. Parę opowiadań walne w konkursie, ale to o tej miłości zagości tu. ____________ "Biorąc od drzwi swój początek,
Droga bieży wciąż przed siebie;
Hen, rozwinął się jej wątek,
Czas więc teraz i na ciebie(...)"
"To niebezpieczna sprawa oddalać się od własnych drzwi. Znajdziesz się na drodze i jeśli nie przypilnujesz własnych nóg, nie wiadomo dokąd cię poniosą." |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 16:19 |
|
|
Mam wrażenie, że przechodzę proces odwrotny, po dwóch latach, podczas których wypadłam nieco z obiegu, znów mam ochotę powrócić w rewiry fantastycznego światka. Czeka mnie sporo nadrabiania, wakacje z głowy ____________ If I was in World War Two they'd call me spitfire
Cause you know that I can^ ^ |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 18:07 |
|
|
Coś za coś... Toka koka... Jak to mówią Japońcy... "Równa wymiana" |
|
|
|
|
Wysłany: Środa 21 Maj, 2008 18:23 |
|
|
Ja teraz czuje klimaty Ojca Chrzestnego
a że zająłem sie ostatnio streetballem to i rapu słucham.... jakos to tak związane z sobą jest
Też fantastyka ........jakoś nie mam chęci teraz....
w wakacje sądze to mi wróci
bo mam pare pozycji do przeczytania ____________ |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 22 Maj, 2008 18:04 |
|
|
Phi! A mi mama dała karę na fantastykę Na szczęście jest szkoła (jakbym ją lubiła...) w której można czytać |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Niedziela 01 Czerwiec, 2008 13:06 |
|
|
To co ja mam niby powiedzieć? Ostatnio przeczytałam jedną pożądną fantastyke...a tak...to ...eee... trzy romansidła I niby jak można to dopasowac do stwierdzenia, że się dorasta? ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|