|
|
|
|
|
|
Sny |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 |
Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Piątek 15 Kwiecień, 2011 12:41 |
|
|
Murzynów biłem za dotykanie jaszczurek w innym śnie. Ale bez obaw, białych też często okładam w ramach sennych przygód. Bez rasizmu |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Piątek 15 Kwiecień, 2011 12:45 |
|
|
Nie jesteś rasistą, dosunąć w mord.ę możesz każdemu ? ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 16 Kwiecień, 2011 22:26 |
|
|
Tak. Jestem socjopatą, nie rasistą
No a tak poważnie, to nie wiem skąd się biorą konkretne rasy ludzi w moich snach. Na prawdę nie mam uprzedzeń do kolorowych, bladych, chudych czy gejów |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 17 Kwiecień, 2011 7:27 |
|
|
Ty nie masz uprzedzeń, ale może Twoja podświadomość ma. Albo masz tak zwanego lokatora w podświadomości? Wszystko możliwe. ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
EudanWędrowiec MROCZNY ELF
|
Wysłany: Środa 04 Maj, 2011 10:05 |
|
|
Ja bardzo żadko mam jakieś sny. Chociaż uwarzam że są ome wspaniałe i potrzebne. ____________ Każdy ma swój własny świat, świat umysłu... |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Środa 04 Maj, 2011 16:43 |
|
|
Eudan napisał: | Ja bardzo żadko mam jakieś sny. Chociaż uwarzam że są ome wspaniałe i potrzebne. |
Nie powinnam, ale... błagam, podciągnij nieco ortografię, bo az oczy bolą ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Czwartek 13 Październik, 2011 21:42 |
|
|
Czy komuś z was udało się może uzyskać świadomy sen? ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Październik, 2011 11:44 |
|
|
Mi się udało Raz śnił mi się koszmar, nie mogłem znaleźć domu a kiedy już go odnalazłem otworzyła mi obca kobieta, która powiedziała "To nie jest twój dom", z tyłu za nią zobaczyłem jak moja mama idzie do kuchni - to było dziwne.. w tamtym momencie nagle zdałem sobie sprawę, że to jest sen, co było jeszcze dziwniejsze.. ponieważ czułem że leżę w łóżku, ale mój umysł cały czas był w tym śnie, dopiero po trzeciej próbie udało mi się otworzyć oczy. Kilka lat później kiedy już się przeprowadziliśmy opowiedziałem siostrze ten sen, a ona powiedziała o swoim śnie identycznym, tylko że jej śnił się on trzy razy.. wytłumaczyliśmy oczywiście go sobie, jako zapowiedź naszej przeprowadzki
Ojoj tak dawno tu mnie nie było.. że mogliście już o mnie zapomnieć ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Październik, 2011 12:18 |
|
|
Mogliśmy, ale tego nie zrobilismy Welcome back!
@Darth: Ja kiedyś trochę coś takiego ćwiczyłem, i wychodziło mi całkiem całkiem, chociaż nie idealnie. Potrafiłem dostać przebłysku pt. "to jest sen' i albo się obudzić, albo śnić dalej, ewentualnie coś drobnego w tym śnie zmienić. To nie do końca działało na zasadzie 'śnię i jestem cały czas świadomy' tylko raczej śnię - coś do mnie dociera - śnię dalej i zapominam że to tylko sen - znowu coś do mnie dociera - itd. Jeśli za bardzo próbowałem być świadomy tego co mi się śni i jeszcze to jakoś zmieniać, to niestety po prostu po chwili stwierdzałem, że zwyczajnie leżę, myślę, i nie śpię Poza tym gorzej się wówczas wysypiałem, więc zarzuciłem te praktyki...
Niestety nie pamiętam, jak się nazywała książka która mi w tym pomagała. Mam tu pod ręką 'samokontrola umysłu metodą Silvy' ale to raczej nie to, coś tam specyficznie o śnie było w tytule. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Październik, 2011 14:01 |
|
|
No ja też ostatnio coś staram się uzyskać efekt idealny, do tej pory udało mi się raz tylko to co Tobie, delikatne zmiany i szybko pobudka. Jednak staram się nie zrażać na razie
Na początek może polece ten krótki artykuł zamieszczony na kwejku:
http://www.kwejk.pl/obrazek/117163/Świadome,sny.html
Ktoś opisał tu sporo i rzetelnie, na początek prób zanim się sięgnie po cięższą literaturę powinno starczyć
A witamy ponownie Mavli! ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Piątek 14 Październik, 2011 15:22 |
|
|
Ja już wcześniej zdaje się piałam o świadomym śnie; nigdy nie udawało mi się go osiągnąć w 100%. Zazwyczaj, kiedy udawało mi się zrobić test rzeczywistości, to myślałam sobie po prostu "ale super, to znaczy, że mogę latać" zamiast "ale super, to wszystko to sen". Jakoś tak nie dochodziło do mnie to, że śpię, tylko to, że mogę robić to co mi się żywnie podoba i że nie istnieją żadne prawa fizyki:D Trochę t pokręcone, nie wiem, czy łapiecie co ma na myśli:D
A ostatnio miałam taki cudowny sen, nurkowałam w... Bałtyku. Ale była w nim taka cudowna, turkusowa woda i takie wieeeeelkie, jasne głazy. Takie ogromne jak wieżowce. I one lak leżały, i ja między nimi pływałam, i w jednym miejscu było widać dno, ale ono było tak srtaaaasznie daleko. W życiu takiej głębi nie widziałam. A potem spomiędzy skał wypłynął ogroooomny słoooń.
Koniec:D
Powiedzcie, że cudowny<333 Nigdy chyba nie było mi tak we śnie fajnie<333 ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
|
Wysłany: Piątek 14 Październik, 2011 15:27 |
|
|
No dobrze juz dobrze. Cudowny
A mi się zazwyczaj śnią jakieś głupoty, czesto taka... alternatywna rzeczywistość Parę razy miałem tak że nie byłem pewien czy to coś zdarzyło się naprawdę czy to tylko był sen ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Piątek 14 Październik, 2011 17:32 |
|
|
Mnie się bardzo często śni, że gdzieś jadę autobusem, tramwajem, pociągiem.. gdzieś daleko. Wg pewnego analityka snów jest przemożna chęć ucieczki od rzeczywistości. Tylko czemu dość często mi się przy tym śni, że nie mam biletu, a wszystkie kioski zamknięte? ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Październik, 2011 18:53 |
|
|
Jazda na gapę ? Może do ucieczki przyłącza się chęć zrobienia czegoś wbrew zasadom, w końcu mogą Cię złapać bez biletu..
Ostatnio mi też się dziwne sny śnią, chociaż trudno odróżnić w którym momencie to sen.. leże bez sensownie w łóżku patrze w jeden punkt, w pewnym momencie otwieram oczy i widzę to samo.. rozumiecie mnie prawda? Bo nie potrafię tego jaśniej opisać Także śni mi się że rozmawiam z szatanem... ale chyba rady nie ma, aby śniły mi się ładniejsze sny.. ____________ Obudziłem się z ziewnięciem. Jest świt, a nadal żyję.
Wszyscy ludzie to imitacje małp,
wszyscy bogowie to imitacje ludzi. |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Październik, 2011 19:12 |
|
|
*Włącza Freuda* Eviva, ty tak naprawdę chciałabyś podróżować, ale się boisz, (ale mądrze powiedziałem, i tak o tym przecież wiem z wcześniejszych rozmów . Kurczę, jak wygram w totka tak powyżej 10mln to zabieram cię w podróż )) Ale jakby co, to oczekując nie wstrzymuj oddechu.
@Laridae: cudowny Jeszcze powiedz, że słoń był różowy... ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 15 Październik, 2011 21:48 |
|
|
Ej ja też chciałem włączyć Freuda i zinterpretować marzenia i ukryte pragnienia Evivy ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
LaridaeDowódca Oddziału Skrzydło Burzy
|
Wysłany: Sobota 15 Październik, 2011 23:22 |
|
|
śmiechem żartem, ale próbowaliście kiedyś interpretować sny? Bawiliście się w senniki itp?
A słoń nie był rushofy;(
Ale za to uszy mu w wodzie śmiesznie falowały
I był taki włochaty:d
I tak tymi swoimi słoniowymi nóżkami śmiesznie przebierał, zupełnie jakby machał pedałami od roweru:D ____________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Konwój- Sharon
Wyspa- Ajra
Królik- Niamh
Cienie pod suchym słońcem- Kriia |
|
|
|
EvivaDowódca Oddziału Mistrzyni Pióra
|
Wysłany: Niedziela 16 Październik, 2011 7:19 |
|
|
DarthVanat napisał: | Ej ja też chciałem włączyć Freuda i zinterpretować marzenia i ukryte pragnienia Evivy |
Obawiam się, że to, co by Ci wyszło, mogłoby być co nieco przerażające Dziś na przykład śnił mi się latający spodek, spadający z nieba tuż na ulicę przede mną. To nie było lądowanie, ale katastrofa. Okropność. Jak weźmie się pod uwagę, ze sny o spadających samolotach dręczyły mnie jeszcze przed katastrofą smoleńską, to może na serio czeka nas inwazja Marsjan? ____________ Los chroni dzieci, głupców i statki o nazwie Enterprise. |
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 16 Październik, 2011 10:40 |
|
|
Może po prostu byłaś bardzo głodna, stąd te spodki
@Laridae: nie, ja akurat nie próbowałem. Wystarczy, że moja mama ma sennik i kiedy wpada w bardziej depresyjne stany - albo się nudzi - to zaczyna dociekać, co to się komu przytrafi. Próbuję jej to wyperswadować od dobrych 10 lat. Uważam że sny mogą czasem mieć jakiś związek z tym, co nam na jawie zaprząta głowę, po prostu dlatego że często o tym myślimy albo czujemy. Najwyraźniejszy przypadek, to koszmary w sytuacji gdzie ktoś np. przeżywa wojnę. Ale jakichś nadnaturalnych spraw, ani nawet jakiegoś wyrażania "podświadomych pragnień" Freuda to bym się nie doszukiwał. ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Niedziela 16 Październik, 2011 17:26 |
|
|
Sny co zostało ostatnio udowodnione bazują na pragnieniach i wspomnieniach. Możemy przyśnić coś co nam się przydarzyło ale często w inny sposób . Jednak nie zostało nigdy udowodnione że sny spełniają przyszłość.
A ja wam powiem z innej beczki że miałem dzisiaj świetny sen. Po raz pierwszy coś takiego mi się przytrafiło i było to zaiste boskie ^.^ Dosyć ciężko to wytłumaczyć ale miałem przez sen takie najbardziej czyste, piękne uczucie błogiego szczęścia. Dosłownie, nigdy nie byłem tak szczęśliwy Ogólnie nie chcę opisywać dokładnie co mi się śniło bo to dosyć osobiste (realistyczne) ale starczy że powiem że było to coś co mi się pragnie od dawien dawna
Może to był prawie udany świadomy sen? Skoro udało mi sięwyśnić swoje najgłębsze pragnienie i jeszcze efekt szczęścia jaki posiadało był tak spotęgowany? ____________ Wyspa i Królik - MG
Ofiara - Keith
Konwój - Zeke
Seasons change, tastes change... but people? People never change, and you delude yourself believing otherwise... |
|
|
|
|
|
Forum Mythai
-> Karczma |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
Strona 15 z 18 |
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|