Autor Wiadomość |
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:21 |
|
|
[Hm... Asteria, rzuć Walkę...] ____________
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:30 |
|
|
[więc udało mi się "dościąść" jaszczura? ] ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:36 |
|
|
[k10 =? Nie śpij Mitris =D] ____________
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:37 |
|
|
[k10 = 9 ...pierwszy ra ztak dobrze. Czekam na White] ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:38 |
|
|
[Ja bym proponował modyfikator -15 xD] ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:42 |
|
|
Asteria: niestety popełniłaś fatalną pomyłkę.
Stwór przyjrzał ci się jednym okiem, kiedy weszłaś w zasięg łańcucha.
Wykonujesz przedziwny skok, jakbyś chciała wskoczyć mu na grzbiet, ale w tej samej chwili potwór rzucił się tak gwałtownie, że samym impetem dosłownie zmiata cię z nóg. Wyginasz się jeszcze w powietrzu. Szczęki zacisnęły się na tunice na ramieniu. Skóra trzasnęła. Pchnięta potężnie, toczysz się aż pod kamienną ścianę holu.
[Obrażenia: 4... Masz szczęście że wyrzuciłaś tak wysoką walkę...]
[powoli wracają wam siły; nie mieliście żadnych wielkich ran]
Dodane po 2 minutach:
Monstrum, nieco zdziwione tym co się zdarzyło, przystaje i otwiera pysk. Słyszycie groźny warkot.
Niestety, obroża czy nie, najwyraźniej to stworzenie pełni raczej rolę psa podwórzowego niż konia w stajni...
Zaczyna iść w stronę Asterii, ale dość ostrożnie. ____________
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:42 |
|
|
[ Cytat: | [powoli wracają wam siły; nie mieliście żadnych wielkich ran] |
Mów za siebie. ]
Extra! Asteria próbuje poruszyć się. Jakoś ból ramienia otrzeźwia jej umysł. Jaka świetna zabawa... Nigdy tak sie dobrze nie bawiłam! Powoli opierając się o ściane podnosi się. ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:44 |
|
|
[Aha, bo koleżanka została w holu...]
-Umiesz jakieś ciekawe czary ofensywne?- wtrącił Lizzy do maga...- odwróć jego uwagę!
-No to moja propozycja...- Lizzy do reszty- zamykamy się w środku. Jak sobie pomożemy to może choć dwóch z nas wejdzie nad wrota. Stamtąd już łatwiej będzie wskoczyć na jaszczura i zatopić w nim co tylko mamy... Reszta może się wdrapie gdzieś na kolumny. W każdym razie z ziemi nie mamy za dużych szans.- mówił szybko. Praktycznie na jednym oddechu świadomy, że każda sekunda może się liczyć. ____________
Ostatnio zmieniony przez lizard dnia Sobota 12 Lipiec, 2008 13:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:45 |
|
|
Patrząc na nieudany atak, pokręcila głową. No cóż, można się było tego spodziewać.
Fakt, czula się odrobinę lepiej i można było mieć nadzieję, że z każdą chwilą siły będzie miała coraz więcej, Ale czy to powód do tego, by już, od razu wdawać się w walkę. Nie.
Gdyby nie zaatakowano stwora może i by się to skończyło jakoś inaczej, ale teraz...
Zastanawiało ją co, lub kto, jest na końcu łańcucha. Jeżeli to jakieś żyjące stworzenie to nie byloby źle, gdyby się pokazało i zaspokoiło jej, rosnącą z każdą chwilą, ciekawość. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:45 |
|
|
Dopiero po chwili euforii, Asteria spostrzega, że jaszczur uwziął się na nią.
Cholera! Jeszcze mu mało...
- Ma ktoś broń? - pyta szpetem, który roznosi się po zniszczonej komnacie... ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:48 |
|
|
Stwór i tak nie może wejść do komnaty. Uniemożliwia mu to łańcuch. Jego zasięg pozwala mu się zbliżyć tylko na jakieś pięć kroków od drzwi (po stronie holu).
[test prawdopodobieństwa]
Asteria: jesteś dosłownie 3 centymetry za zasięgiem stwora.
[miałaś wytrzymałość 3, więc odpisuję 1 od Zdrowia] ____________
|
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:52 |
|
|
Asteria pzresuwa się wolnym krokiem , jak najdalej od stwora.
Gdzie są te cholerne zioła?! ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 13:58 |
|
|
- I co teraz "Szefie"?- Zapytał się Lota, gdy stwór pojawił się w komnacie
- To się nazywa plan...- Skomentował wyczyny elfki. Wyciąga miecz, choć nie czuje się gotowy do walki.
Niech to, nawet nie da rady go ominąć...
Cofam się parę kroków i uważnie patrzę w ciemność za jaszczurem. ____________ "Chyba że wraz z toczeniem się kostki spadnie na mnie deszcz czaszek moich wrogów (wszystkie ze złota); wtedy uznam to za cud spowodowany przez boga Sharumazagonahomalefantayuiskrimtnweqrana i powrócę na forum."- Domius |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:00 |
|
|
-Umiesz jakieś ciekawe czary ofensywne?
-Możliwe... Ale elfka chyba sobie poradzi. Na razie jest poza jego zasięgiem.
Ma ktoś broń?
Rzuciła się na jaszczura bez broni?! Może być nienormalna. Trzeba się jej dokładniej przyglądać... a może po prostu jeszcze nie otrząsnęła się z szoku po tym, co nas spotkało
- I co teraz "Szefie"?
-No mam nadzieję, że dotarło w końcu do Ciebie, że zwiedzanie korytarza, to nie był najlepszy pomysł. ____________
Ostatnio zmieniony przez Darkpotato dnia Sobota 12 Lipiec, 2008 14:02, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
MitrisDowódca Oddziału Zmierzch Świata
Płeć: Posty: 4887 Chowaniec6306 Miedziaków
17 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:00 |
|
|
[ej...to czemu ja miecza ani noża nie miałam, a Wy macie?] ____________ Serkret z Przeszłości--> Asteria
Ofiara --> Morgan Smith
Bóg Imperator --> Katia Furia Wiatru |
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:01 |
|
|
Z ciężkim westchnięciem położyla się na głazie.
Skąd ta panika, stworek potworek i tak tu nie wejdzie. I, jeżeli dobrze jej się zdaje, nie pozostaje im nic innego niż czekanie, więc wiele nie zdziałają. I obwinianie się teraz nawzajem czy inne takie nie zmienią ich położenia.
-Jejku - westchnęła znowu, podziwiając jakże cudowne sklepienie. ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:02 |
|
|
Oczy... Te zazwyczaj intensywnie zielone robią się czerwone. W minie mężczyzny wyraźnie widać złość i poirytowanie. Jego słowa trafiają w powietrze...
-Idziemy do komnaty czy chcecie tu zostać?!? Ja idę i zamykam drzwi!
[Jeżeli wiem jak ;p] ____________
|
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:04 |
|
|
[Liz, my jesteśmy w komnacie, a zwierz i mitris są na korytarzu] ____________
|
|
|
|
RaileDowódca Oddziału
Płeć: Posty: 1606 Chowaniec0 Miedziaków
0 Denarów
0 Dukatów
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:05 |
|
|
[ja sobie leże na głazie i podziwiam sufit xD ] ____________
Postacie:
#wciąż Holly
#Juno |
|
|
|
|
Wysłany: Sobota 12 Lipiec, 2008 14:07 |
|
|
[Jak to pisałem to jeszcze Gila nie było. ;p Więc sobie pomyślałem, że chce umrzeć z elfką] ____________
|
|
|
|
|