Użytkownik: Hasło: Rejestracja
Fantastyka i jej Autorzy

Kącik Briana Lumleya  

Ogólnie o Lumleyu i jego dziełach | Bibliografia utworów Lumleya
Cykl Tytus Crow
Tytus Crow (tom 1) | Tytus Crow (tom 2) | Tytus Crow (tom 3)
Tytus Crow (tom 4) | Tytus Crow (tom 5) | Tytus Crow (tom 6)
Skomentuj »



Elysia: nadejście Cthulhu (ang. Elysia: The Coming of Cthulhu)


To jest streszczenie - opisuje fabułę utworu.
Przeczytaj, jeśli chcesz sobie przypomnieć lub poznać książkę.



Na tej stronie są spoilery!


Jest to ostatni tom cyklu Lumleya, napisany dość długo po poprzednich. Ponieważ wieńczy on cały sześcioksiąg, spotykamy w nim ponownie wszystkich najważniejszych bohaterów. Historię rozpoczynją dzieje Henri'ego de Marigny oraz Mareen, którzy w dalszym ciągu poszukują drogi do rajskiej Elysii. De Marigny jest już nawet znany we wszechświecie jako Poszukiwacz. Droga do cudownych krain opisanych mu przez Tytusa Crowa jest jednak zamknięta.

Tymczasem w Elysii Starsi Bogowie, których naczelnym reprezentantem jest Kthanid, zwołują walną radę wszystkich najznamienitszych mieszkańców Elysii. Oto bowiem gwiazdy przybierają układ taki, na jaki czekają potwory KC. Godzina uwolnienia Cthulhu i jego pobratymców zbliża się gwałtownie. Najdogodniejszą, choć bardzo niebezpieczną drogę ratunku Kthanid upatruje w de Marigny'm, chociaż na razie jego rola zostaje utajona. Rozesłani zostają gońcy z misjami, w tym Tytus Crow, który zostaje poniesiony Wielką Myślą aż na Boreę, gdzie de Marigny i Mareen szukają odpoczynku i pomocy u Armandry i Hanka. Dzięki jego posłaniu - a także dzięki informacjom od wiatrów Armandry - de Marigny wyrusza na swą ostatnią wyprawę.

Najpierw znajduje Sssss, byt gazowy w mgławicy Czerwonej Meduzy. Ratuje go przed ogarami Tindalosu i rusza z powrotem w stronę Ziemi, gdzie przedostaje się do Krain Snów i pomaga pokonać piratów Gudge'a, emisariuszy Cthulhu, którzy znów próbują się tam rozpanoszyć. Stawia przy tym czoło Zurze z Zury - władczyni umarłych, oraz Lahti - królowej pokonanej niedawno krainy zła. Na koniec uwalnia Eldina i Hero, dwóch Śniących, i rozmawia ze stworzonym przez Starszych Bogów Kustoszem dziwacznego muzeum, który informuje go dokładnie o zagrożeniu oraz dodaje, że wszystkie drogi do i z Elysii zostały zamknięte, dopóki nie minie zagrożenie. Na koniec Kustosz oznajmia, że de Marigny powinien odszukać Exiora K'moola, wielkiego maga z Theem'hdry, pierwszej cywilizacji człowieka na Ziemi, jeszcze przed erą dinozaurów.

W międzyczasie, w Elysii, okazuje się, że Kthanid ani nikt inny nie pamięta już, jak pokonany został Cthulhu miliony lat temu. Po prostu upłynęło za dużo czasu. Być może Starsi Bogowie mogliby powtórzyć swój sukces, ale nie są tego pewni. Dlatego planują co innego. choć czasu mają niewiele. Azathoth, ojciec wszelkiego stworzenia, Ostateczny Chaos, Big Bang - w swoim szaleństwie wspomaga Cthulhu, tworząc nowe gwiazdy w miejscach, gdzie ich wcześniej nie było - i tym sposobem wypełniając właściwy układ konstelacji.

Oczywiście de Marigny i Moreen ruszają w podróż przez czas. Odnajdują Exiora w chwili najwyższego zagrożenia i ratują go z opresji, przy okazji odkrywając, że de Marigny jest odległym pra- potomkiem Exiora. Mag bowiem zawarł pakt z Cthulhu, pakt, który omal nie kosztował go życia - nagrodą zaś dla niego miało być wieczne życie. Najwyraźniej zły bóg dopilnował, by w pewnym sensie było to prawdą - linia Exiora przetrwała, a w de Marigny'm płynie krew niezliczonych pokoleń magów.

Cała trójka powraca przez czas do "teraźniejszości", gdzie spotyka się z Ardathą Ellem, innym magiem, w miejscu zwanym Lith, gdzieś w mgławicy Andromedy. Co więcej, słońce nad Lith ma za chwilę eksplodować jako supernova, dopełniając tym wymaganych warunków i uwalniając Cthulhu i jego braci z więzienia. Aby osiągnąć ten cel, Cthulhu odnalazł dwoje oszalałych dzieci Azathotha: Azathe oraz Azatha, zawarł z nimi pakt i osadził je w sercach gwiazd, by czekały na jego sygnał.

Teraz, kiedy ten sygnał ma nadejść i wywołać supernovą, de Marigny postanawia - całkiem rozsądnie - uciekać. Dowiaduje się jednak, że jedyna droga do Elysii dla niego, Mareen i wszystkich innych wiedzie poprzez ekspozję, a dokładniej, poprzez zniekształcenie materii czasoprzestrzeni, które będzie jej towarzyszyć. Jeśli straci odwagę, straci też wszystko inne.

Okazuje się też, że wszystkie wcześniejsze instrukcje Tytusa i Kthanida, które wypełniał podczas poprzednich misji, miały celowo ściągnąć na niego uwagę bóstw KC.

Krótko potem dochodzi do zapowiedzianego wybuchu. De Marigny przedostaje się do Elysii, a Cthulhu i wszyscy jego poplecznicy za nim, przekonani (i słusznie), że Poszukiwacz doprowadzi ich wreszcie do miejsca, gdzie będą mogli wywrzeć zemstę.

Z chwilą, gdy potworne bóstwa zstępują na świat Elysii, rozpoczynają straszliwe dzieło totalnego zniszczenia. Zrozpaczony, że zdradził wymarzony raj, de Marigny nie zauważa nawet, że Elysia jest pusta.

Dopiero, kiedy docierają do Sali Kryształu i Perły, siedziby Kthanida, i spotykają tam tylko Tytusa Crowa, dociera do nich, że dzieje się coś ponad rzeczy widoczne gołym okiem. Wszyscy mieszkańcy Elysii, włączając w to Wielkie Drzewo, zostali bowiem ewakuowani, by budować sobie ojczyznę w nowym miejscu. Elysia tymczasem jest przemieniona w coś w rodzaju bomby ostatecznej. Kiedy przyjaciele uciekają dostatecznie daleko w swoim "zegarze" - czyli bardzo daleko - następuje ostatni akt tej historii: cudowna kraina przemienia się w kolejną supernovą, wywołaną przez Azathu. Azathu, ostatnie, jedyne nieoszalałe dziecko Azathotha, pierwotne źródło energii, które od początku początków napędzało Elysię i wszystkie jej dzieła. Teraz Azathu mści się za wykorzystanie swych ułomnych braci.

Zaraz po potężnej erupcji, w której znika Elysia, w jej centrum powstaje ogromna czarna dziura, która natychmiast zasysa z powrotem materię rozrzuconą wybuchem. Cthulhu i inne wielkie bóstwa zostają odarte z wiedzy i pamięci, zranione, zepchnięte poprzez moc czarnej dziury we własną przeszłość. Tym sposobem zamyka się i zapętla nieskończony, odwieczny cykl ich egzystencji: słowa Krąg Cthulhu zyskują nowe znaczenie...






do góry






Nasi użytkownicy napisali 77204 wiadomości na forum oraz dodali 443 publikacji.
Zapisało się nas już 2008

Ostatnio do paczki dołączył IdioticFishe

 
Po stronie kręci się 25 osób: 0 zarejestrowany, 0 ukrytych, 25 gości.
 


       Dział Literatury:

   •   Recenzje Fantastyki
   •   Autorzy Fantastyki
   •   Artykuły
   •   Poczytaj fantasy
   •   Poczytaj SF
   •   Poczytaj różne
   •   Cała proza
   •   Poezja
   •   Publikuj własne dzieło »

Myśl

Każdy autor sztuk komicznych wie, że większość widowni śmieje się, gdy kilku widzów zacznie rechotać... Cały problem sprowadza się zatem do tego, jak tych kilka osób zmusić do śmiechu...

  - Marcel Achard
  
Strona główna | Mapa serwisu | Wersja tekstowa | O stronie | Podziękowania
Sponsoruj mythai.info | Informacje o prawach autorskich | Kontakt

© 2004 - 2016 Mariusz Moryl

Ten serwis wykorzystuje pliki cookie w celu ułatwienia identyfikacji użytkownika.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
 
zamknij
Masz nowych listów.